Żagań

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wczoraj odwiedziłam bardzo piękny Centralny Zakład Karny dla tej części Śląska. Jest on w samym Żaganiu i znajduje się w budynku, który wcześniej był klasztorem jezuitów. Jest to niezwykle piękny zakład, prowadzony po chrześcijańsku przez barona von Stanger, wdowca

Dorota de Talleyrand-Périgord o Żaganiu

Żagań – miasto i gmina w województwie lubuskim, siedziba powiatu żagańskiego. Support Zielonej Góry. Ponad 40 tysięcy mieszkańców, z czego połowa to żołnierze oraz bezrobotni.

Geografia[edytuj • edytuj kod]

Żagań położony jest między miastami Żary, Iłowa i Szprotawa, o czym wiedzą mieszkańcy Żar, Iłowej i Szprotawy. Nie prowadzą do nich żadne znaki drogowe, z wyjątkiem jednego, położonego w okolicach Nowogrodu Bobrzańskiego. Większość miasta leży jest w niecce, co sprawia, że jedyną stacją radiową odbierającą w tej części miasta jest Radio Maryja, dzięki umiejscowieniu jego nadajnika na jednej z wież Kościoła.

Znane osobistości[edytuj • edytuj kod]

  • Dorota de Talleyrand-Périgord – pewna znudzona rezydentka. Z nudów wybudowała Kościół Protestancki, zmieniła dekorację Pałacu i zapraszała słynnych ludzi, aby ją zabawiali, m.in. Franciszka Liszta. Na jej pogrzeb przybyło 10tys. ludzi, co niekoniecznie świadczy o sympatii do niej.
  • Johannes Kepler – spędził w Żaganiu dwa ostatnie lata swojego życia. Nobilitującym byłoby, gdyby je spędził na pracy twórczej, jednak czas wypełniały mu pisma do polskich oficjeli o zaległe wypłaty. Zmarł podróżując po odbiór dwuletnich poborów. W Żaganiu sprytnie czekano na jego śmierć, po czym pośmiertnie wydano jego książkę Sen.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

Papiernia[edytuj • edytuj kod]

Fragment dzisiejszej papierni

Ośrodek kulturalny dla młodzieży, w swej obecnej formie nie przypomina już tego samego miejsca, którym było jeszcze kilka lat temu.

Tak zwany punkt spotkań dla wszystkich, którzy lubią długie dyskusje podwyższonymi głosami na ważkie tematy do rana przy obowiązkowym towarzystwie napojów alkoholowych (dla przełamania lodów i zacieśnienia przyjaźni). Z niewiadomych przyczyn, przyciągające głównie subkulturę zwaną metalami.

Najsłynniejsze zdarzenia związane z żagańską papiernią to:

  • 3 sekundowy udział w serialu „Czterej pancerni i pies”;
  • 479 złamań kończyn (u różnych osób);
  • 8 przypadkowych zgonów;
  • 39 zgonów zamierzonych;
  • pierwsza kontrolowana detonacja materiałów wybuchowych, przeprowadzona przez Wojsko Polskie.

Żagańska tama[edytuj • edytuj kod]

Charakteryzuje się istnieniem tam tamy (nie, wbrew pozorom nie używają tam-tamów) i rzeki, obydwie umiejscowione obok pałacu. Wyposażona w ławki pozbawione siedziska, na którym można wygodnie postawić butelkę lub puszkę. Zostały one specjalnie zaprojektowane z myślą o zmuszeniu turysty do bliższego kontaktu z naturą, polegającym na niewygodnym siedzeniu.

Centrum rozrywki młodzieży, spotykającej się tam w celach towarzyskich przy alkoholu. Miejsce często wspominane ze łzami w oczach przez byłe dziewice i prawiczków. Odwiedzane również zbieraczy puszek i butelek. Tak zwany supersam, można tam znaleźć wszystko, przeważa jednak zużyta guma, plastik i metal.

Bez drobnych w kieszeni, przeznaczonych na rozdanie, nie warto się tam pokazywać, bo zazwyczaj kończy się to dłuższą wizytą w szpitalu.

Jednostka Wojskowa[edytuj • edytuj kod]

Niegdyś jedna z największych w Polsce. Odbywały w niej służbę ojczyźnie znane osobistości, takie jak Lech Wałęsa, Zbigniew Wodecki, Tomasz Lis oraz Kuba Wojewódzki. Żadne z nazwisk nie zostało potwierdzone z powodu tajemnicy wojskowej. W ubiegłych latach prowadzono pomiędzy poborowymi na przepustkach a miejscową młodzieżą grę. Dzisiaj straciła na mocy z powodu braku wystarczającej ilości rekrutów. Instrukcje przekazywane były słownie. Wśród młodzieży na zasadach plotek, pomiędzy poborowymi na zasadach szkoleń prowadzonych przez żołnierzy wyższych stopniem.

Radio Maryja[edytuj • edytuj kod]

Fantastycznym zabiegiem okazało się zamontowanie na wieży jednego z kościołów nadajnika Radia Maryja. Szczęśliwi lokatorzy budynków położonych nawet do kilometra od nadajnika z radością na ustach (nawet generującą pianę) opowiadają, jakim błogosławieństwem jest dla nich to, że w przerwach między słuchaniem muzyki z nośników mogą słyszeć aktualnie nadawany program ich ulubionej stacji.

Akustyka[edytuj • edytuj kod]

Opis ten dotyczy bloków ulicy Klonowej, nr 43 i 47. Są one ulokowane w pobliżu Kościoła Wojskowego. Głośniki wystawione na zewnątrz dają mieszkańcom niepowtarzalną okazję uczestniczenia w swych domach we wszystkich mszach. Zadziwiający jest też fakt, że najlepiej brzmiący głos, mieszkańcy bloków są w stanie uzyskać w swych ubikacjach. Nie ma w tym żadnej tajemnicy, odpowiedzią jest cudowny system wentylacji.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]