a posteriori

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

a posteriori (łac.) – odpowiednik polskiego powiedzenia: Mądry Polak po szkodzie. Jest to termin filozoficzny.

Odnosi się do powstania opartego na doświadczeniu, czyli najpierw coś się zdarzy, a później wyciąga się z tego wnioski. W przypadku błędnych wniosków można powtórzyć raz jeszcze cały cykl poznania a posteriori.

Poznanie to ma charakter: od szczegółu do ogółu, co znaczy, że poznając jakiś drobny fakt, możemy wysunąć wnioski ogólne, nie odnoszące się tylko do naszej osoby. Przykładem może być zdarzenie, gdy osoba, którą darzymy uczuciem odchodzi do innej. Poznajemy za pomocą doświadczenia – a posteriori – swój ból, złośliwość drugiej osoby, swoje rozczarowanie – co jest szczegółem. Ogółem będzie tu stwierdzenie: Facet to świnia.

Przeciwieństwem poznania a posteriori, jest poznanie a priori. O dziwno to wyrażenie również pochodzi z łaciny. Jest to w pewnym sensie równoważne określeniu założenie. Ktoś przyjął jakieś założenie, a inni ślepo w nie wierzą. Przykładem takiego założenia jest matematyczne: .

Świat poznajemy w tym przypadku nie za pomocą doznań, lecz zmysłów. To tak, jakby ktoś czytał „W pustyni i w puszczy”, wyobraził sobie słonia i wierzył, że on tak wygląda, jak twierdzi jego wyobraźnia.

Doświadczenie a priori opiera się często także na zasadzie eliminacji: Jeśli coś nie może być ani takie, ani takie, to musi być takie. Przykład: jeśli nikt nie widział, że krasnoludki wyginęły tzn., że nie wyginęły, jeśli nie wyginęły, tzn., że istnieją.