Antena satelitarna

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „08:22, 7 paź 2018” przez „Ostrzyciel (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Praktyczne użycie anteny satelitarnej
Żywy model anteny satelitarnej. Uwaga, może uciec z dachu
Anteny satelitarne we Wrocławiu
Na tym obrazku widać moc nadawania Cyfrowego Polsatu

Antena Satelitarna fajna jest.

Mieciu Fasola o Antenie Satelitarnej

Antena satelitarna – wielki i biały talerz z kształtem dogłębnej miski do zupy; ewidentnie służący do odbioru lub nadawania sygnałów z satelity telekomunikacyjnej oraz przenoszenia wiadomości zza światów (rzekomo). Wyróżnia się ich różne typy: paraboliczne, offsetowe, panelowe lub wieloogniskowe.

Ten biały talerz to właściwie czasza[1] (swoją drogą, specjalnie dobrze błyszczący się w promieniach słońca), którą baczy podtrzymywać dodatkowy uchwyt stojący lub doczepiony (w przypadku używania telewizji satelitarnej). Anteny obsługują też jakieś konwertery, żeby mogły działać, ale nie zdaje się, by to było konieczne – zwykłym ludziom nie potrzeba nawet uchwytu, by mogli używać talerz.

Występowanie[edytuj • edytuj kod]

Antena do komunikacji satelitarnej[edytuj • edytuj kod]

Wątpliwym trafem satelity stoją na najmniej zaludnionych terytoriach, nieomal zawsze na pustyni, gdzie Amerykanie mają swoją bazę wojskową. Amerykańscy uczeni tłumaczą to tym, że przy takich osobniczych projektach muszą mieć sporo miejsca i czasu do ewentualnych badań, lecz de facto właśnie tam powstają największe globalne spiski. Anteny stawia się też na potrzeby ludzko-ludzkie (patrz: obrazek), po odpowiednim nastawieniu do wstawionego obiektu – reflektorów i konwerterów, wzbudzają swój wbudowany obłęd i wyszukują przedmiot w odległości do 100 km, w ten sposób czyniąc się najlepszym urządzeniem do wykrywania budyniu nocą na Marsie.

Antena do telewizji satelitarnej[edytuj • edytuj kod]

Ej, patrzaj! Kiepscy na antenie lecą!

Typowe użycie anteny satelitarnej w języku polskim

Anteny telewizyjne znajdują się w każdej cywilizacji, tam, gdzie mieszkają ludzie, podludzie, nadludzie i reszta. Rozumna część z nich używa anteny w sposób jak najbardziej wskazany (bynajmniej nie przez KRRiT) lub w sposób mimowolny (mylenie zielonego kółka z czerwonym) – wyraźna większość gustuje w filmach nieprzezornie przeznaczonych dla osób powyżej 18 roku życia. W starszych modelach do telewizorów doczepiane były anteny, które co rusz trzeba było ustawiać doprowadzając do tego, że wcale się programu nie obejrzało, tylko przestało jak dureń przy pudle. Obecnie anteny satelitarne stawia się na balkonie[2] i dogrzewa się na słońcu, a podczas burz wyśmienicie zwracają uwagę piorunów.

Użycie[edytuj • edytuj kod]

Standardowe
Na początek ufo muszą znaleźć bazę NASA, gdzie takie talerze występują; następnie potrzeba interwencji (ewentualnie to ludzie mogą znaleźć UFO, ale to bez sensu). Talerze nakierowują się na obiekt dając mu kablówkę namierzając go i udowadniając, że jednak istnieje życie pozaziemskie. Ogłaszają to w mediach i gazecie… Na koniec okazuje się, że anteny widziały samolot/SuperEsa/bociana przelatującego nad talerzem.
Codzienne (współczesne)
Pan Mietek postanawia zakończyć pijactwo i stara się o dom. Wreszcie kupuje telewizor, umieszcza go pod łóżkiem (lub w szafie) i zamawia telewizję satelitarną, by móc w przyzwoitej jakości obejrzeć w telewizji swoich kolegów z Rancza. Z powodu niewielkiej ilości środków wydanych na kupno talerza, ten nie działał, więc pan Mietek roztrzaskuje go o skałę – idzie się napić.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Odbite promienie kierują się w największym stopniu w stronę czeszki czaszki.
  2. Obecność anten na przykładowym bloku wynosi ok. 7% całości mieszkań.