Babie Doły

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Powstanie Babich Dołów

Babie Doły – najbardziej wysunięta na północ dzielnica wsi rybackiej Gdynia o bardzo wiele mówiącej i ambitnej nazwie.

Historia[edytuj • edytuj kod]

W latach 40. ten mały skrawek ziemi służył hitlerowskiej armii jako poligon do testowania nowych torped.
Tajne dokumenty ujawnione kilkanaście lat po zakończeniu wojny mówią o tym, że nowe torpedy testowane były na mieszkańcach tejże ziemi. W związku z tym, że na tak małym obszarze nie mieszkało zbyt wiele osób to i torped Niemcy nie wyprodukowały za dużo.

Po wojnie osiedlili się tu Sowieci licząc na to, że uda im się przyłączyć ten okręg autonomiczny do swojego imperium radzieckiego. Nie udało im się bo większość mieszkańców sentymentalnie malowała na murach swastyki co doprowadziło ich do szału.

Do teraz mamy zaszczyt podziwiać je na jeszcze nieodnowionych budynkach. Oprócz tego bardzo często występującymi napisami są hasła w stylu: „JeCenzura2.svgć policję”, „Zero tolerancji” i wiele innych w tym stylu. Mieszkańcy tego małego okręgu autonomicznego wyznają kult własnej wiochy, na każdym kroku widać napisy „Babie Doły” itp.

Kultura i sztuka[edytuj • edytuj kod]

Jedyny kontakt jaki mieszkańcy Babich Dołów mają z kulturą i sztuką to Open'er Festival, który odbywa się na pobliskim lotnisku. W tym czasie wszyscy mieszkańcy zbierają się pod ogrodzeniem i słuchając grającej muzyki podśpiewują do rytmu.

Jedynymi arcydziełami jakie można ujrzeć na osiedlu są fryzury miejscowej fryzjerki. Pani Regina (nie mylić z papierem rumiankowym do pupy) potrafi stworzyć na głowie istne dzieło sztuki.

Arystokracja[edytuj • edytuj kod]

Tak zwana arystokracja to najbardziej wpływowi i widoczni mieszkańcy osiedla.
Ojcem chrzestnym całej bandy jest starszy pan z wąsem z uciętym do połowy palcem wskazującym. Pełni on również rolę konsultanta. Pracę rozpoczyna już o godzinie 7:00 i kończy późnym wieczorem. Miejscem jego występowania jest mały czerwony sklepik, potocznie zwany Mięsnym.

Trzon całej arystokracji tworzy grupa małoletnich chłopców z dobrych domów, z których miłość wylewa się oknami. Najczęściej można ich spotkać o późnych godzinach wieczornych gdzieś pod klatkami. Odbywają tam w każdy weekend nocne czuwania.

Znani mieszkańcy[edytuj • edytuj kod]

Pan Radny

Oprócz tego, że wielu mieszkańców Babich Dołów jest bardzo znanych z policyjnego rejestru to mieszka tu pewna bardzo wysoko postawiona osoba. Osoba ta została rozsławiona głównie dzięki panującej tu modzie na wykrzykiwanie haseł: „Kamil GóCenzura2.svg – Twój kandydat do rady miasta, Twój kandydat z Babich Dołów”.
Przed wyborami samorządowymi panował tu również pewnego rodzaju kult tego kandydata. Jego facjata z bardzo ponętnym uśmieszkiem wisiała na bardzo wielu balkonach.

Dzięki temu najbardziej ukryta dzielnica wsi Gdynia ma swojego człowieka w radzie miasta.

Jeżeli ktoś chciałby poznać lepiej wszystkich mieszkańców Kobiecych Dołów zapraszamy na pobliski komisariat policji na którym można uzyskać wiele ciekawych faktów. Zatem zapraszamy do lektury.

Komunikacja wiejska[edytuj • edytuj kod]

Komunikacja wiejska

Dostać się tu jest naprawdę bardzo łatwo – ze względu na to, że prowadzi tu tylko jedna zielona droga.

Osławione w całej Gdyni autobusy linii 109 i 209 kursują nie zbyt często co bardzo często doprowadza mieszkańców do szału. W większości przypadków również przyjeżdżają z około 15 minutowym opóźnieniem co najczęściej jest spowodowane bardzo zakorkowanymi ulicami lub po prostu niedyspozycją kierowców autobusów spowodowaną zbyt małą ilością wypitego alkoholu.

Kursują tu również autobusy oznaczone liczbą 163, które odwożą bardzo kulturalną młodzież do pobliskich szkół. Oczywiście przejażdżka takim autobusem wiąże się z ogromnym stresem spowodowanym widokiem bandy czternasto- i piętnastolatków z bardzo przyjaznymi twarzami.

Młodzież ta używa bardzo, ale to bardzo wyszukanego słownictwa, które oczywiście wynosi ze swoich jakże kulturalnych domów.

Sport[edytuj • edytuj kod]

Najczęściej i najchętniej mieszkańcy tego spokojnego osiedla trenują „Boks uliczny”, polega on na sprawdzaniu swoich umiejętności na przypadkowych przechodniach, na co świetny przykład mieliśmy podczas Festivalu Open'er 2010 gdy większość przyjezdnych stało się sparingpartnerami osiedlowych sportowców.

Istnieje tu również prężnie rozwijająca się drużyna piłkarska Viktoria Gdynia, która bije rywali nie tylko pod względem piłkarskich umiejętności ale również posiada najlepszą grupę ultras w Polsce.

Mieszkańcy nie mogą wstydzić się również swojej grupy szachowej, która najlepiej w Polsce bije koniki. Grupę prowadzi niska kobieta o imieniu Elizabeth.

Handel[edytuj • edytuj kod]

Na Babich Dołach funkcjonuje doskonale rozwinięta sieć sklepów spożywczych skupiona w rękach miejscowego Rockefellera. Ze względu na turystyczno-rekreacyjny charakter dzielnicy do cen szerokiej gamy produktów dostępnych w sieci doliczony jest 30% narzut klimatyczny dzięki czemu od wielu lat dzielnica dzierży prym najwyższych cen w Polsce pozostawiając daleko w tyle zajmujące drugie miejsce słynne Międzyzdroje nawet w okresach najlepszej pogody na spędzenie wczasów nad polskim morzem. W przeciwieństwie do innych małych miejsc w naszym uroczym kraju, gdzie panuje monopol, dzielnica szczyci się zdrową konkurencję na polu handlowym w postaci marketu dalej zwanym mięsnym.Zdrowa konkurencja polega na tym, że sieć sklepów Rockefellera nie sprzedaje papierosów na sztuki, a mięsny nie sprzedaje spżywki bo wszyscy się brzydzą. Dzięki temu nikomu nigdy nie zagrozi widmo bankructwa. Zdrowa konkurencja nie obowiązuje jedynie cztery dni w roku, mianowicie w czasie Opener Festiwal. Niczego nieświadomi wtedy goście z całej Europy wykupują cały asortyment mięsopodobny marketu nakręcając koniunkturę pobliskiej apteki, która osiąga w tym czasie roczne dochody jedynie ze sprzedaży leków na dolegliwości gastryczne i śodki przeczyszczające.

Mięsny[edytuj • edytuj kod]

Większość towaru znajduje się pod ladą…

Sklep mięsny prowadzony jest przez dwie urocze panie, jedną wysuszoną a drugą bardzo soczyście wykarmioną.

Na około sklepu spotkać można wiele ciekawych osobistości. Między innymi Pana Radzisława z rodziny książęcej (to ten starszy pan z wąsem bez połowy palca wskazującego), który pełni tu swoje dyżury i sprawuje piecze nad wszystkimi mieszkańcami. Spotkać tu można dość często kilku członków tak zwanej „arystokracji osiedlowej”, którzy przebywają tu tak chętnie jak małe dzieci w McDonaldzie.

Jeżeli masz ochotę sobie łyknąć markowego taniego wina to musi ono pochodzić właśnie z tego sklepu. Można je kupić także w tak zwanym zestawie „Włodzia”.

Składa się on z kubeczka plastikowego markowego taniego wina i papieroska za 60 groszy. Tak naprawdę nazwa sklepu nie ma zbyt wiele wspólnego z towarami tam sprzedawanymi. Co prawda jest tam dość dużo drobiu i innej wołowiny pochodzącej z pobliskiej farmy rybackiej ale leżą one tam od kiedy tylko sklep powstał i nikomu nie polecamy konsumować tych rarytasów. Głównym dochodem sklepu są papierosy sprzedawane na sztuki małoletnim palaczom w wieku od 13 roku życia.

Za każdym razem gdy odwiedzimy ten sklep, możemy w nim spotkać śmierdzącą alkoholem kobietę z czerwoną twarzą popijającą czerwone piwo Warkę.

Czy wiesz, że…[edytuj • edytuj kod]

  • ok. 90% mieszkańców myśli, że ulica Lotnicza należy do ich dzielnicy?
  • ponad połowa mieszkańców ulicy Lotniczej myśli, że mieszka na Babich Dołach?
  • znany i lubiany Pan Radzisław z rodziny książęcej jest jak Ferdynand Kiepski, nie ma roboty dla ludzi z jego wykształceniem?
  • srebrne samochody marki Škoda bez kołpaków z szerokimi fagasami w skórach lubią odwiedzać tę malowniczą dzielnicę?

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]