Bez tajemnic

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „21:27, 30 kwi 2020” przez „Runab Berkenetz (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
On wie wszystko. Nawet jakiego koloru masz majtki.

Kurwa

Ulubiona sentencja Radziwiłowicza

Kurwa mać

Druga ulubiona sentencja Radziwiłowicza

W jednym pokoju sama śpię, w drugim sama jem, w trzecim sama oglądam telewizję, w czwartym zapierdalam na rowerku treningowym jak jakiś chomik w kołowrotku

Natalia przedstawia definicję samotności

Pozwoliłeś odejść Magdzie, bo twój syn chciał sobie pośmierdzieć na kanapie

Typowy problem pacjenta

Bez tajemnic (2011-2013) – wybitny pierwszy polski serial na HBO, którego nikt nie oglądał, bo był na HBO. Jego gatunek to dramat obyczajowy, ale nie oszukujmy się – idzie się pośmiać. Fabuła dzieli się na dni tygodnia, aby uczynić spotkania z psychoterapeutą bardziej realistycznymi. Choć tak naprawdę zrobili to, aby nie zanudzić widzów na śmierć.

Sezon 1[edytuj • edytuj kod]

Oczywiście pojawiają się tu postacie stałe czyli:

  • Andrzej Wolski – homo patiens (człowiek cierpiący), na jego twarzy wyczytać możemy wszystko poza emocjami. Jako symbol zmęczenia, przejmuje się problemami pacjentów, zaniedbując jednocześnie własną rodzinę, co jest oklepanym jak plecy zakrztuszonego człowieka motywem.
  • Beata Wolska – żona głównego bohatera, straszna z niej szmata, bo go zdradza z jakimś innym chłopem i mówi, że to przez męża. W sam raz na terapię.
  • Barbara – Krystyna Janda. Sztuczna jak manekin superwizorka Wolskiego, czyli jak widać nawet psycholog ma swojego psychologa.

A oto pacjenci Wolskiego:

  • Weronika – irytująca gówniara, z którą odcinki chcesz pominąć, ale z drugiej strony pragniesz obejrzeć cały serial, co wywołuje w tobie odczucia ambiwalentne, toteż czym prędzej odwiedź psychiatrę.
  • Szymon – komandos, którego boli, że jest komandosem i zabija ludzi. Aż tak go to boli, że pod koniec sezonu zabija siebie. Spoiler.
  • Zosia – grająca na skrzypcach dziewczynka, która ulega młodzieńczemu buntowi… zaraz, zaraz – zamiast ćpać i szaleć ona chce… się uczyć? Co to za bunt?! Jej ojcem jest Andrzej Chyra.
  • Anita i Jacek – to na odcinki z nimi czekasz. Wiecznie kłócące się małżeństwo, podczas ich obecności dzieją się rzeczy tak absurdalne i fascynujące, że amerykańskie filmy mogą się podcierać papierem ściernym.

Oraz oczywiście:

  • Kanapa Wolskiego – główna bohaterka serialu, na której dzieją się rzeczy przeróżne: ludzie płaczą, ludzie śmieją się, ludzie grają na skrzypcach, ludzie oznajmiają, iż zdradzają innych ludzi z innymi ludźmi, ludzie piszą, że mają nowotwór, ludzie się kłócą, ludzie śpią przez minutę, ludzie mierzą czas, ludzie kopią konstrukcję techniczną, hodują rzeżuchę, ludzie leżą, ludzie siedzą, ludzie wrzeszczą, ludzie… ech, po prostu ta Kanapa jest uniwersalna, OK?.

Postacie epizodyczne:

  • Hania – córka głównego bohatera, irytowanie cię ma chyba po matce. Taki typowy rozczepany atom z HDHD.
  • Janek – syn głównego bohatera, notoryczny marihuanista, wygląda jakby urodził się na Woodstocku. W ogóle nie podobny do swoich rodziców, co sugeruje wcześniejsze epizody Beaty.

Sezon 2[edytuj • edytuj kod]

… przy którym ten pierwszy wydaje się być mocno dodupny. Obdarzony niesamowitymi zdolnościami zapamiętywania Andrzej Wolski, choć nadal kamienny, to warto zauważyć, iż kiedy pacjent mówi na końcu odcinka „widzimy się za tydzień”, on się skąpo uśmiecha zacierając ręce. Stres tak bardzo się w nim skumulował w drugiej serii, że zaczął palić papierosy.

A oto i nowe twarze:

  • Natalia – zimną suka, która prędko okazuje się być substytutem Weroniki z pierwszego sezonu. Jej facet przechodzi czwarty etap w GTA.
  • Antek i Anita oraz bonus w postaci ich syna Antka – horror małżeński powraca, tym razem gratis z ich synkiem, który ma słaby gust jeśli chodzi o gry komputerowe. Co jest nieco dziwne, bo jego ojciec właśnie pracuje jako twórca gier wideo.
  • Gustaw – z początku porządny, później okazuje się takim jak reszta.
  • Marta Lorenc – świr. Ta dresiara to powszechne wyobrażenie potencjalnego klienta psychiatry. Ma raka, ale nie chce się leczyć, więc idzie do terapeuty, aby ją przekonał do leczenia. Serio.
  • Maria a raczej Marysia – Danuta Stenka znowu stęka w roli zombie. Nas też przerażają jej kości szyjne.
  • Maks – zapewne przez cały czas będziesz się zastanawiał jak on wygląda. Gdy już sprawdzisz, okaże się, że jest to zwykłe skrzyżowanie Elijah'a Wooda z małą suszarką.

A także gościnnie

  • Maciej Stuhr – jako człowiek, który spadał.

Sezon 3[edytuj • edytuj kod]

Gadania ciąg dalszy.

Nowe gęby:

  • Jeremi – katastrofa dla rodziców. W imieniu całej Nonsensopedii wyrażamy wielkie wyrazy współczucia dla wychowujących takie dzieci. Ma kolegę o imieniu Telefon.
  • Janina – starsza babcia z temperamentem orkanu. Ostatni odcinek z nią pokazuje, że korupcja jest problemem dotyczącym także psychologów.
  • Małgorzata – trudno ją rozgryźć, zwłaszcza jeśli nie jest się kanibalem. Ma Borderlands czy coś w ten deseń. Jej hobby to muzyka i sikanie w miejscach publicznych.
  • Konrad – ksiądz, ale tylko przez dwa odcinki. Wolski rulezzz.

A także:

  • Przemysław Sadowski – jako skCenzura2.svgn.
  • Krzysztof – typowy Meksykanin.

Oraz tadadadam…

  • Tomasz – Maciej Stuhr. O dziwo człowiek, który spadał z drugiego sezonu, w trzecim wspiął się na samą górę, zostając superwizorem Andriew. Umie odpowiedzieć na pytanie jeszcze przed jego zadaniem. Skurczysyn, nie? W 20 odcinku Wolski mówi mu, że go wkurwia. Od początku wydaje się podejrzany, pod koniec serialu się to potwierdza.

Oraz tadadadadadadam…

  • Kanapa Wolskiego – wielki powrót głównej bohaterki i jej perypetii. Ludzie szukają kamer, ludzie przymierzają koloradki, ludzie czytają na głos Biblię… i tak dalej. Oscarowa rola.

W tym sezonie nikt nie umarł.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]