Blashyrkh

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Medal.svg
Blashyrkh latem

Blashyrkh (Grim and Frostbitten Kingdom of Blashyrkh) – królestwo w północnej Europie. Historia kraju sięga czasów przed Chrystusem. Tylko śnieg, mróz i ciemność, które do dziś spełniają ważne funkcje państwowe. Obowiązującym w kraju ustrojem jest monarchia konstytucyjna. Językami urzędowymi są blashyrczański i norweski (bokmål). Inne popularne języki to angielski, rosyjski i polski. Siedzibą króla są najwyższe szczyty gór Blashyrkhu, siedzibą parlamentu – Bergen.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Flaga Blashyrkhu. Piękna i barwna

Historia państwa blashyrczańskiego sięga czasów przed Chrystusem, kiedy nad ludami Skandynawii spokojnie trzymali pieczę Odyn ze swoją zgrają. Począwszy od okolic Bergen[1] na północ, gdzie było zimno jak diabli, osiedlili się ludzie o skrzekliwych głosach i czarno-białej skórze, zwani wówczas po prostu ludźmi czarnego metalu. Ci osobnicy cechowali się wyjątkową odpornością na zimno – spokojnie przemierzali mroźny bezkres tych ziem odziani jedynie w spodnie z czarnych skór. Przez dwa tysiące lat Blashyrkh istniał sobie w ciszy i spokoju sąsiadując z Norwegią i Szwecją. O kraju znów stało się głośno po roku 1990, kiedy Ministerstwo Spraw Zagranicznych kraju na czele z Wojną, jednym z Czterech Jeźdźców Apokalipsy wprowadziło program promocji kraju z pomocą wędrownych bardów, nazwanych po pierwotnych ludach Blashyrkhu także ludźmi czarnego metalu (black metallers).

Sprawa władzy zawsze była jasna – władzę królewską od początku istnienia państwa dzierży król Mighty z rodu Ravendark.

Księgi historyczne i pieśni bardów wspominają o wielu wojnach i bitwach, prawda jest jednak taka, ze Blashyrczanie zwyczajnie lubią prać się po ryjach.

Symbole państwowe[edytuj • edytuj kod]

Flaga Blashyrkhu jest jedną z barwniejszych pośród krajów skandynawskich – przedstawia czarny skandynawski krzyż z czarną obwódką na czarnym tle. Godło Blashyrkhu przedstawia dokładnie to samo. Hymnem państwowym jest Blashyrkh (Mighty Ravendark), marsz napisany na cześć króla.

Geografia[edytuj • edytuj kod]

Położenie geograficzne Blashyrkhu w większości na południe od koła podbiegunowego uniemożliwia na tych terenach występowanie dnia polarnego, zamiast tego, trwa tam wieczna noc. Kraj jest pokryty wysokimi pod samo niebo górami i głębokimi fiordami oraz porośnięte gęstym lasem.

Z racji wiecznego mroku nad Blashyrkhiem klimat jest bardzo zimny, jednak latem temperatura osiąga nawet -20 °C. Wegetacja roślin trwa tyle, ile może.

Mieszkańcy[edytuj • edytuj kod]

Blashyrczanie w strojach ludowych

Kraj o powierzchni 530 000 km² zamieszkuje 4,5 mln osób, w tym 2,5 mln Blashyrczan, 1 mln Rosjan i 0,5 mln Norwegów i tyleż Polaków.

Najpopularniejsze zawody w Blashyrkhu to żołnierz, bard i poławiacz ryb[2] – wysoki podaż ogranicza w nich miejsca pracy. Najbardziej poszukuje się zawodowych katów i przerzucaczy śniegu w górach. Te dwa zawody są oblegane przez cudzoziemców – odpowiednio Norwegów i Rosjan.

Przez około 1500 lat Blashyrkh zamieszkiwali wyłącznie rdzenni blashyrczanie, jednak potem zaczął się powolny napływ równie odpornych na ekstremalny chłód Rosjan. Po II wojnie światowej, w której Blashyrkh nie brał udziału[3] pojawili się Polacy, który przywieźli ze sobą swoje sposoby na radzenie sobie z surowym klimatem.

W XX wieku, kiedy w Norwegii zniesiono zawód kata, wielu Norwegów, którzy nie umieli nic innego przyjechali do Blashyrkhu, w którym popyt na katów był zawsze bardzo wysoki w większych miastach. W mniejszych miejscowościach, których nie stać na usługi katów przeprowadza się samosądy, jest to jeden z wpływów kultury polskiej na blaszyrczańską.

Trzy przyjezdne narody miały niemały wpływ na kulturę królestwa Blashyrkh. Norwedzy przywieźli ze sobą zwyczaj palenia kościołów. W Blashyrkhu nie ma jednak chrześcijan, więc kościoły na spalenie buduje się od podstaw. Są one zawsze drewniane – koszty budowy są niskie, a drewniana konstrukcja lepiej się pali. Styl blaszyrczańskich bardów jest także mocno wzorowany na norweskich pieśniach ludowych.

Darem Rosjan dla Blashyrkhu jest tradycja przerzucania śniegu, która rozwinęła się na Syberii, żeby łatwiej było poruszać się po kołchozie. W ciągu lat wyewoluowały formy przerzucania o celach nie tylko praktycznych, ale i estetycznych.

Religia[edytuj • edytuj kod]

Kraj jest otwarty na nowe religie, jednak brakuje tu chrześcijan i muzułmanów[4], przeważają wyznawcy wierzeń nordyckich (62%) i słowiańskich (33%).

Polityka[edytuj • edytuj kod]

Blashyrkh jest monarchią konstytucyjną, co znaczy, że władzę sprawują zarówno król, jak i parlament. W przeciwieństwie do innych państw o tym ustroju najważniejszy jest król, nie parlament.

Jedynym władcą od początku istnienia państwa jest Mighty z rodu Ravendark, który mieszka w pałacu na szczycie najwyższej góry Blashyrkhu. Parlament jest dwuizbowy, dzieli się na Izbę Lordów[5] i na Radę Wojskową znajdującą się bezpośrednio pod rozkazami króla i stanowiący jego „głos”.

W Blashyrkhu brak ministerstw jako takich, istnieją jedynie cztery urzędy: Zdrowia, na którego czele stoi Zaraza, Spraw Wewnętrznych na czele z Głodem, Sportu i Rekreacji, któremu szefuje Śmierć i Spraw Zagranicznych, którego głową jest Wojna. Najważniejszym urzędem jest Urząd Spraw Zagranicznych. Należy zaznaczyć, że od powstania państwa Blashyrkh nie toczył z nikim wojny.

Polityka zagraniczna[edytuj • edytuj kod]

Do roku 1990 Blashyrkh był krajem dość zamkniętym, a ruch turystyczny był mały. Wtedy zapadła decyzja o otwarciu kraju i rozpoczęciu kampanii promującej go. Zatrudniono setki wędrownych bardów, rdzennej krwi Blashyrczan, by pojechali za granicę i swoją muzyką promowali kraj. Bardowie ci najczęściej łączą się w czwórki, co umożliwia użycie kilku typowych dla Blashyrkhu instrumentów na raz. Najpopularniejszym zespołem blashyrczańskich bardów jest Immortal.

Transport[edytuj • edytuj kod]

Z racji ukształtowania terenu i wszechobecnego śniegu i mroku transport w Blashyrkhu jest utrudniony i da się go jedynie prowadzić na zaprzęgach z pentagramorogimi łosiami[6] lub Rosjanami.

Gospodarka[edytuj • edytuj kod]

Na przestrzeni wieków gospodarka Blashyrkhu zmieniała się, jednak najważniejszym sektorem zawsze były usługi. O ile jeszcze sto lat temu największą część PKB stanowili kaci i najemnicy, jednak po otwarciu granic turystyka stanowi 42% PKB.

Z racji klimatu w kraju brakuje pól uprawnych, produkty spożywcze sprowadza się z sąsiednich Szwecji i Norwegii. Wódkę sprowadza się z Polski, Rosji i Finlandii.

Turystyka[edytuj • edytuj kod]

Na otwarciu granic w 1990 najbardziej skorzystał sektor turystyczny, który dziś stanowi 42% PKB. Zagraniczni turyści chcą zwiedzić kolebkę muzyki ludzi czarnego metalu, jak zwie się bardów, chcą także zobaczyć pokaz typowej blashyrczańskiej walki na dzikie ryki i gołe klaty i spróbować kiełbasek pieczonych po blashyrczańsku nad płonącym kościołem.

Sport[edytuj • edytuj kod]

Śnieżne harce wysportowanych Blashyrczan

Sportem narodowym Blashyrkhu jest przerzucanie głowy chrześcijanina przez siatkę, dlatego silna jest także reprezentacja siatkarska. Nie ma reprezentacji piłki nożnej, bo biała piłka ginęła w śniegu. Próbowano też rozgrywek ligi żużlowej, ale motocykle nie chciały odpalić na mrozie, poza tym rosyjscy przerzucacze nie nadążali z odśnieżaniem toru.

Popularne są oczywiście sporty zimowe, jak kombinacja norweska. Sezon 2010/11 przyniósł najmniej ofiar podczas jednego turnieju – podczas biegu dookoła Bergen zaginęło lub zostało znalezionych martwych tylko 13 z 50 uczestników.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Wciąż wielu błędnie sądzi, że Bergen jest miastem norweskim
  2. Domena Polaków
  3. Zawsze mało ich obchodziły sprawy Norwegii, a Niemcy nie chcieli wejść do kraju, bo było im za zimno
  4. Za zimno
  5. Zrzynka!
  6. Gatunek występujący jedynie w Blashyrkhu