Burdż Chalifa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Kochanie, jestem już pod domem, będę za godzinę

Mieszkaniec Burdż Chalifa

Burdż
Chalifa
(inaczej
Burj
Khalifa)

najwyższy
budynek
świata,
swojego
poprzednika
(Taipei
101)
przegonił
o
prawie
całe
300
metrów.
Nie
ma
się co
temu
dziwić biorąc
pod
uwagę
pieniądze
Arabów.
Początkowy
miał
być
jeszcze
wyższy,
ale w
Dubaju
zaczął się
kryzys
, no i
wiecie
jak to
jest…
konstruktorzy
musieli
się zadowolić
tymi
marnymi
800 metrami.
Dawniej
budynek
ten nazywał
się
też Burdż
Dubaj
lub Burj
Dubai,
ale jakiś
bogaty
szejk
wykupił
prawa
autorskie
i nazwał
go na
swoją
cześć.
W
2010,
kiedy
został
oficjalnie
otwarty, stał
się najwyższą
budowlą na
świecie. Ma
ponad 800 metrów
wysokości i około
200 pięter. Liczba
ta jest umowna, bo
nikomu nie chciało
się ich wszystkich
liczyć. Nietopowy
wygląd Burdż Chalifa
ma trochę wspólnego
z islamem. Ten
drapacz chmur składa
się z kilku ramion,
które w miarę wysokości
kurczą się, co dodaje
mu nieco aerodynamiki
i fajowego wyglądu. Na
samym czubku budynku
znajduje się iglica
zbudowana dla szpanu
i żeby jeszcze o klika
metrów zwiększyć, i tak
już dużą, wysokość całej
budowli. Wszystkie piętra
są tak zbudowane, żeby bogaci
szejkowie mieli za oknem
ładne widoki na Zatokę Perską
i mogli patrzyć z pogardą na
tamtejszych biednych turystów.
Najniższe kondygnacje zostały
przeznaczone na hotel o wdzięcznej
nazwie: Burj Dubai Lake Hotel
& Serviced Apartments, a najwyższe
nadal pozostają puste, bo tam jeszcze
spece od powierzchni użytkowych nie doszli.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]