Cytaty:Mieczysław Jurecki

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „21:43, 15 sty 2013” przez „Maasdamer (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Mieczysław Jurecki – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

J[edytuj • edytuj kod]

  • Jestem pod wrażeniem książki o zespole, który wychodził na scenę jak gang, a jeśli komuś z publiczności coś się nie podobało, to oni rzucali gitary i szli go bić.

M[edytuj • edytuj kod]

  • Moim rekordem, nie z Budką Suflera, jest dziewięć koncertów jednego dnia. Zaczęliśmy o wpół do ósmej rano, przyszły matki ze śpiącymi na rękach dziećmi. Koncert trwał równo godzinę i 25 minut. Przez 5 minut przerwy drzwiami na jednej ścianie wypuszczali ludzi, a drugimi wchodzili następni. Na czwartym koncercie już nie wiedziałem, co gram.

P[edytuj • edytuj kod]

  • Poza tym uważam, że od basisty oczekuje się utworzenia charakterystycznego wycinka przestrzeni dźwiękowej, za pomocą rytmicznego wydobywania niskich częstotliwości akustycznych (ale to mądrze teraz wymyśliłem, ha, ha, ha!).

T[edytuj • edytuj kod]

  • Technika „slap”, której byłem kiedyś zagorzałym fanem, obecnie kojarzy mi się z podkładem dźwiękowym do scen batalistycznych (szczęk metalu o metal).