Cytaty:Pulp Fiction

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Pulp Fiction – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

A

  • A jak uciekł do Indochin, to niech nasz czarnuch zaczai się w miseczce ryżu i pośle mu kulkę w dupę!
    • Opis: Marsellus o Butchu

C

  • – Chyba złamałem sobie żebro.
    – Kiedy dawałeś mi oralną przyjemność?

J

  • – Jak tu przyjechałeś, czy widziałeś gdzieś znak „Skład sztywnych czarnuchów”?
    – Eee...
    – Czy widziałeś na moim domu znak „Skład sztywnych czarnuchów”?!
    – Nie, nie widziałem.
    – A wiesz dlaczego nie widziałeś?
    – Dlaczego?
    – Bo nie zajmuję się przechowywaniem sztywnych czarnuchów!
  • Jesteśmy z kumplem w ciemnej srace.

M

  • – Marsellus spuścił mu niezły wpierdol. W mieście gadają, że z powodu żony Marsellusa.
    – A co? Ruchał ją?
    – Nie, nic z tych rzeczy.
    – To co jej zrobił?
    – Masaż stóp.
  • Myłem się tym samym mydłem, a mój ręcznik nie wygląda kurwa jak podpaska. A jak by Jimmy tu wszedł i zobaczył twój ręcznik? Właśnie takie pierdy mogą zaognić sytuację.

N

  • Niech tylko któryś chuj się ruszy, a rozpierdolę wszystkich skurwysynów po kolei.
  • – Nigdy ci kurwa tego nie zapomnę stary, to jakieś obrzydliwe, jebane gówno.
    – Wiesz, że jak człowiek raz przyzna, że źle postępuje, zostają mu wybaczone wszystkie grzechy?
    – Pierdol się, stary! Chuj, co to zmyślił, nie musiał teraz przez ciebie zbierać paluchami kawałków czaszki.
    – Mam próg wytrzymałości na obelgi, które przyjmuję, teraz jestem autem wyścigowym i mam strzałkę na czerwonym, wiesz że auto wyścigowe ze strzałką na czerwonym jest niebezpieczne? Mogę wybuchnąć!
    – Ach tak? Możesz wybuchnąć? Ja kurwa za chwilę wypuszczę atomowy grzyb. Za każdym razem, gdy dotykam kawałka mózgu, zmieniam się w „Działa Nawarony”. I co ja w ogóle robię z tyłu? To ty mu rozjebałeś głowę, skurwielu. Zamiana – teraz ja myję okna, a ty skrobiesz mózg czarnuchowi.

O

  • – O stary! Przypadkowo strzeliłem Marvinowi w twarz.
    – Kurwa, po co?!
    – Przecież mówię że przypadkowo!
    – Widziałem już wiele posranych akcji!
    – Najechałeś na wybój i broń mi sama wystrzeliła.
    – Nie najechałem na żaden kurwa wybój!

R

  • – Robiłeś kiedyś komuś masaż stóp?
    – Ja? Kurwa, ja jestem mistrzem masażu stóp!
    – Masowałeś?
    – I to z milion razy.
    – A masowałeś kiedyś stopy jakiemuś gościowi?
    – Pierdol się.
    – Ilu gościom?
    – Pierdol się!

S

  • Słyszysz mnie, buraku? Zrobię ci z dupy jesień średniowiecza!

T

  • Twój ojciec przez pięć lat nosił ten zegarek w dupie. Potem zmarł na czerwonkę, więc ja nosiłem ten zegarek we własnej dupie przez dwa lata, aż w końcu odesłali mnie do domu.

W

  • – W piątej rundzie dajesz dupy. Powtórz to.
    – W piątej rundzie daję dupy.
  • Widziałeś jego broń? Była większa od niego!
  • Więc bardzo pięknie proszę z wisienką na wierzchu, sprzątnijcie, kurwa, ten samochód!
  • – Właśnie doświadczyliśmy cudu i chcę, żebyś to zauważył.
    – Dobra, to był kurwa cud! Chcesz kontynuować tą teologiczną dysputę w samochodzie, czy w pierdlu z psami?
  • – Wszystko ok?
    – Jest kurewsko daleko do pierdolonego ok.

Z

  • Za wcześnie na lizanie się po fiutach.
  • Zaraz, zaraz. Masaż stóp i lizanie jej cipy to dwie inne rzeczy. Dwie kurwa całkowicie odmienne historie.
  • Zawołam paru czarnych karków by przyszli do cioty z obcęgami i palnikiem. Słyszysz, przykuku? Tak prędko z tobą nie skończę, wyrżnę ci w dupie wielką schizmę!

Zobacz też