Dark ambient

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wizualizacja muzyki dark ambient

Dark ambientciemna jak dupa Pigmeja odmiana muzyki elektronicznej, stworzona po to, żebyś zesrał się w gacie. Namiętnie używana w chujowych horrorach, w celu uczynienia ich na siłę straszniejszymi. Innym zastosowaniem jest puszczanie jej na złość sąsiadom do domofonu w środku nocy. Jeszcze innym jest straszenie młodszego rodzeństwa podczas nocnej wycieczki do kibla. Nie posiada żadnej wartości muzycznej ani estetycznej.

Charakterystyka[edytuj • edytuj kod]

Dark ambient składa się w 20% z dźwięku, w 25% ze strachu, w 5% z krwi i w 50% z ciemności. Opiera się głównie na wyrąbanych w niskie częstotliwości padach, chaotycznie rozwalających się po utworze. Drugim ulubionym narzędziem twórców jest pogłos nałożony na pojedyncze dźwięki. Dźwiękami tymi są zazwyczaj nadepnięcie kota, uderzenie w kocioł, zbicie szyby lub inny przedmiot wydający mhroczne dźwięki. Wokale, o ile występują, składają się z opętańczych jęków, krzyków, wrzasków, a czasami z szeptów sepleniących dziewczynek oraz niewyraźnego, basowego monologu. W ten sposób budowane, ambitne utwory trwają około siedmiu minut. Słuchanie płyty dark ambientowej powoduje zapomnienie, że w ogóle się czegokolwiek słucha, nie mówiąc już o rozróżnianiu chociażby przejść pomiędzy kolejnymi utworami.

Jak zostać producentem[edytuj • edytuj kod]

Dark ambient, jak sama nazwa wskazuje, powstaje w ciemności.

True[edytuj • edytuj kod]

Aby nagrywać true dark ambient, należy być niepogodzonym z otoczeniem, pesymistycznym prymitywem samotnikiem, chcącym pokazać całemu światu swoją jakże ponurą naturę. Wymaganym ekwipunkiem jest cokolwiek, co rejestruje fale dźwiękowe. Im gorszej jakości, tym lepiej. Nagrywać można wiele, od zapisu przeraźliwego sapania w stylu nieobliczalnego psychopaty, do tłuczenia wazonów, skrobania talerzy i rozstrajania radia. Odpowiednie łączenie motywów z szumem powoduje natychmiastowe przerażenie oraz defekację słuchacza. W pozostałych 90% przypadku ignorancję, a czasami śmiech.

Lamerski[edytuj • edytuj kod]

Innym sposobem jest wyposażenie się w software do obróbki dźwięku, jak na przykład elitarny Fruity Loops. Pierwszym krokiem, jaki szanujący się wirtuoz dark ambientu powinien uczynić, jest wywalenie wszystkich wbudowanych sampli i pobranie nowych padów z jak najbardziej obskurnych stronek. Tego typu, nieznane nikomu dźwięki z pakietem 317476576 keyloggerów gratis, użyte zostać mogą do nagrania niekwestionowanego arcydzieła dark ambientu. Nagrany w ten sposób w ciągu godziny album jest wspaniałą okazją do podbudowania swojego respektu na stronach typu Last.fm.

Ambitny[edytuj • edytuj kod]

O dziwo najbardziej uzdolnieni, ambitni producenci nie mają stałego miejsca w muzyce dark ambient. Ich ambicje doprowadzają ich do tak niechlubnych i niegodnych zabiegów, jak dodawanie melodii, perkusji, czy płynności. Powoduje to, że ich twórczość nie ma nic wspólnego z dark ambientem, przez co traci w tym gatunku najcenniejsze – przedrostek dark. Kończy się to najczęściej załamaniem nerwowym, usunięciem godzin ciężkiej pracy oraz deinstalacją Fruity Loopsa.

Konsekwencje słuchania[edytuj • edytuj kod]

Długotrwałe słuchanie dark ambientu powoduje zaburzenia osobowości, derealizację, depresję, nerwicę, stany lękowo-paranoidalne, podwyższenie poziomu kortyzolu we krwi oraz zaburzenia snu. Każdy następny przesłuchany utwór zwiększa szanse, że zabijesz swoich rodziców lub znajomych.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]