Diablo III

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „10:53, 13 cze 2021” przez „Grzeeesiek (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Władca Mhroku

Nastanie dzień, w którym nerdy porzucą swe dotychczasowe zajęcia. Zostawią rodziny, dziewczyny i konwenty fanów Star Trek'a. Diablo 3 powstanie!

Stara jak świat Diablo 2 przepowiednia

Polski Związek Egzorcystów poleca.

Rekomendacja na odwrocie pudełka

Diablo IIIgra komputerowa z gatunku Hack'n'Slash. Jedna z tych, o których mówią pseudopsychologowie, nauczyciele-oszołomy i inni demagodzy próbujący pokazać, że gry komputerowe to dzieło Szatana, które demoralizuje dziatwę, uczy zabijania i zmusza do oglądania Mody na sukces.

Klasy[edytuj • edytuj kod]

Diablo, jak każda jemu podobna gra, ma kilka archetypów:

  • Barbarzyńca – miłośnik powieści fantasy, a w szczególności książek i opowiadań o Conanie Barbarzyńcy. Wzorem swego idola wyzbył się nadmiaru inteligencji i szkolił się w używaniu broni ciężkich. Idealna klasa dla dresiarzy.
  • Czarownik – dokładne przeciwieństwo barbarzyńcy. Za młodu dostawał tęgie cięgi od kolegów, przez co był zmuszony nauczyć się magii. Kula ognia wymierzona w tyłek zwykle zniechęcała bandziorów, a jak zabawnie zwiewali…
  • Mnich – ojciec za młodu oddał go do klasztoru buddystów, z którego został wydalony. Obecnie jego hobby mocno odbiega od pacyfistycznych zasad jego zakonu – kolekcjonuje zęby pokonanych wrogów, przez co z całą pewnością nie pachnie przyjemnie.
  • SzamanKali nauczyć się magia. Kali umieć robić taka śmieszna ognista kulka. Kali móc zabijać potwory.
  • Łowca Demonów – udało mu się ukończyć KUL z wyróżnieniem pod kierunkiem wypędzania demonów. Obecnie przez to, że wszelkie siły zła zrobiły sobie wakacje, przeniósł się do innego wymiaru, aby dokonywać Radosnej Pacyfikacji Głupoli[1].
  • Krzyżowiec – 3 tony pancerza i święte moce duchów, najlepsza klasa do wywoływania epilepsji i tankowania, potrafi bez perków przetrwać 1Hitkill innych archetypów.

Atrybuty[edytuj • edytuj kod]

Diablo, aby pokazać, że nie jest wcale gorsze od papierowych RPG[2], stworzyło kilka statystyk:

Sekretne lokacje[edytuj • edytuj kod]

Twórcy gry umieścili w grze kilka trudnych do znalezienia niedorobionych sekretnych lokacji. Wśród nich możemy wyróżnić:

  • Kaprysowo – powstało w wyniku marudzenia graczy na zbyt cukierkowatą grafikę propagandy Kucykosocjalistycznej Partii Robotniczej mającej na celu wprowadzić Jedyny Słuszny Nieparzystokopytny Ustrój przy użyciu zahipnotyzowanych graczy;
  • Piekło twórców – Cieszcie się fani prawdziwych RPGów! Plugawych twórców owej gry spotkał zasłużony los. We własnej grze w piekle czekają na zabicie przez graczy;
  • Studnia jakości – dostali również testerzy jakości – ich wina była tak wielka, że ich kara nie mogła zostać uznana za uczciwe piekło. Również robią za materiał na siekane kotlety.

Fabuła[edytuj • edytuj kod]

Ta gra prezentuje bardzo popularny przykład scenariusza nr. 47: wielki zły przebudził się. Po raz kolejny trzeba wysłać go na spotkanie ze śmiercią, który już od dawna na niego ostrzy kosę, przy okazji dając pretekst temu przesympatycznemu kościejowi na przetestowanie jej na około milionie innych stworzeń. Niestety twórcy gry nie silili się na żadnego oryginalnego, więc zamiast wykorzystać ogrom pomysłów graczy na na przykład spiskujących księgowych Microsoftu i wielkiego liczmana na ich czele, dali najzwyklejszego szatana.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. R.P.G.
  2. Hahahahaha
  3. Jakie to oryginalne...