Edukacja

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Szkoła óczy i wyhowóje

We don't need no education.
We don't need no thought control.

Pink Floyd o Edukacji

Edukacja – zjawisko zdobywania i przyswajania wiedzy przez uczniów. Pozytywne, do czasu, aż pewnego pierCenzura2.svg, słonecznego dnia, pewien skurCenzura2.svg wprowadził przymus edukacji. Od tamtej pory, edukacja jest przejawem działań jednoznacznie negatywnych, często niebędących nawet edukacją.

Historia[edytuj • edytuj kod]

To on ci to zrobił!

Wielu uczniów polskich szkół wyraża olbrzymią nienawiść do „tego kogoś”, kto wymyśli przymus edukacji. Zapowiadają, że go zamordują, a jego śmierć będzie długa i bolesna. Jedyny ich problem polega na tym, że nie wiedzą, kim jest ten zbrodniarz. W tym momencie odsłaniam kurtynę przed mściwymi uczniami: przymus edukacji wprowadził jako pierwszy, nie kto inny, jak Fryderyk Wilhelm I Hohenzollern. Zła wiadomość jest taka, że on nie żyje od 1740. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że współpracował z Szatanem.

Narzędzia edukacji[edytuj • edytuj kod]

Podstawowym narzędziem edukacji jest szkoła. Oto podstawowe rodzaje szkół:

  • Szkoła podstawowa – dla najmłodszych (7-14 lat/6-13), słynna z przemocy fizycznej, którą posługują się nauczyciele terroryzując uczniów.
  • Gimnazjum – jedno wielkie pole bitwy, na którym uczniowie walczą z nauczycielami. Nienawiść wisi tu w powietrzu... albo to po prostu zapach ze szkolnego kibla. W 2019 przeszło do historii dostarczając więcej materiału a co za tym idzie większy ból głowy biednym podbazianinom.
  • Liceum – jest tu wielu kujonów, ale ponoć całkiem miła atmosfera.
  • Zawodówka – dla tych co wiedzą już co chcą robić w przyszłości lub totalnych matołów. Słynna z przemocy fizycznej, którą posługują się uczniowie terroryzując nauczycieli.
  • Technikumkiedyś ktoś wpadł na genialny pomysł połączenia idei wkuwania wszystkiego przy tym kształcąc w jednym kierunku... jak możesz się domyślać nie był to pomysł najlepszy. Kończy się na tym że każdy technik albo pierCenzura2.svgli to po pierwszym roku i idzie kopać rowy, albo zostaje do końca i... w sumie też idzie kopać rowy.
  • Studia – dla kujonów, słynne z przemocy psychicznej, którą posługują się profesorowie terroryzując studentów.

Narzędziami edukacji są również podręczniki, zeszyty, nauczyciele, obieraczki do ziemniaków i inne narzędzia przemocy fizycznej jak i psychicznej.

W kulturze popularnej[edytuj • edytuj kod]

  • W grze Ludzki żywot gracz ma okazję przejść cały epizod o nazwie Edukacja, który przeciętnie ma ok. 4300 poziomów. Etap ten jest znany z wielu trudności, między innymi tych, że checkpointy są co 365 etapów i nie ma zapisu w dowolnym momencie. Co gorsza, choć cofamy się o 365 poziomów, to postać jest wciąż w takim stanie, w jakim była tuż przed przegraniem tych etapów. Jednak etapy te nie są skonstruowane tak, że ginie się w np. 125 etapie. Jeśli 125. etap szczególnie jest nawalony, to trzeba grać tak długo, aż dojdzie się do 365. etapu. Dopiero wtedy się można cofnąć. Można też w sumie ominąć ten temat, ale to znacznie podnosi poziom trudności gry już od samych początków omijania etapu. Dlatego zaleca się przejść ten etap. Po tych 4300 etapach można dalej być w etapie Edukacja i być w sub-etapie Odpowiedzialne Życie, ale choć jest to nieopłacalne, na pewno ułatwi grę (choć żeby być w tym etapie, trzeba mieć dużo czasu na grę i... pieniędzy).

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]