Gothic 3

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Gothic 3 – trzecia część zbugowanych przygód o bezimiennym bohaterze.

Najważniejsze cechy gry[edytuj • edytuj kod]

  • wysoki poziom sztucznej inteligencji, np. przeciwnik nie będzie nas atakował podczas picia zawartości ampułki;
  • realistyczny system obrażeń, np. ork biegający z bełtem w oku;
  • piękna grafika, np. woda odbija się na czarno;
  • rewelacyjny silnik gry, np. szybki zapis trwa prawie trzy razy tyle co zwykły;
  • wspaniała fizyka, np. stojąc po szyję w wodzie możemy wystrzelić z łuku płonącą strzałę.

Postacie[edytuj • edytuj kod]

W Gothicu 3 można spotkać swoich przerobionych przyjaciół, którzy przeszli mutację głosu i twarzy, a także nowych orków oraz starego wroga Thorusa. Przechodzi ciągle reinkarnacje we własną postać i jak zwykle stoi, pilnując jakiegoś przejścia. Prawie wszyscy z grupki Bezimiennego mówią tym samym głosem co Diego, ale to zasługa znakomitego polskiego dubbingu. W końcu można pogadać z orkami, którzy nie wyglądają już jak wielkie gobliny. Tylko jak ludzie, którym pogniła twarz, gdy zobaczyli zdjęcie Beziego.

Wrogowie[edytuj • edytuj kod]

Wśród stworzeń trafia się m.in. na wilki i dziki, które niekiedy gubią się w akcji i po przebiegnięciu 20 metrów wracają do legowiska. Możliwe jest także spotkanie topielca i jego różnych odmian, które chodzą sobie, gdzie im się żywnie podoba. Nawet na środku pustyni. Zaawansowana taktyka walki potworów została przeniesiona wprost z Hollywood, czyli polega ona na tym, że wszystkie podchodzą po kolei.

Bugi[edytuj • edytuj kod]

Gra ma skłonności sadystyczno-masochistyczne i wyłącza się przy każdej napotkanej okazji. Wyspecjalizowany mechanizm czeka, aż użytkownik wciągnie się w rozwiązywanie zadań fabularnych, po czym uraczy nas następującym komunikatem:

Where is the Guru?
-------------------------------------
Ble ble... „Memory is too... ble” ble...

O co chodzi? Nawet najstarsi górale tego nie wiedzą!

Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]

Jesteś uzależniony gdy:

  • Będąc nawet koksem musisz nauczyć się umiejętności „Ciężka Broń III”, żeby unieść duży młot.
  • Jednego dnia jesteś super uzdolnionym paladynem, miliarderem umiejącym czarować, a następnego stajesz się zwykłym wiochmenem.
  • Jedziesz do Egiptu i szukasz w piramidach artefaktów Adanosa.
  • Dziwisz się, że piramidy nie są otoczone przez orków i w środku nie ma zombie.
  • Do kieszeni potrafisz wsadzić nawet skrzynię 60×60×60 centymetrów.
  • To samo jest z porożem jelenia.
  • Bijesz teściową, biorąc ją za ogra.
  • Rozwalasz telewizor, kiedy oglądasz Shreka – przecież to ogr!
  • Wchodząc do piaskownicy szukasz Isztar.
  • Chociaż masz dwie bronie, w walce używasz tylko jednej.
  • Mrówki mylisz z pełzaczami, a czerwone mrówki z pełzaczami wojownikami.
  • Widzisz w Muzeum Historii Naturalnej dinozaury i uciekasz, bo bierzesz je za Bestie i zębacze.
  • Oglądając Wędrówki z Bestiami rozwalasz telewizor, biorąc Gastornisa za ścierwojada i Smilodona za szablozęba.
  • W zoo atakujesz goryla, biorąc go za czarnego trolla.
  • Idziesz do nauczyciela od wf–u i prosisz go, aby nauczył cię umiejętności „Akrobatyka”, a potem idziesz na szczyt wieżowca, skaczesz i dziwisz się, że zginąłeś, zamiast tak jak w Gothic-u stracić 99% HP i przeżyć upadek.
  • W zimę rozwalasz bałwany, biorąc je za śnieżne golemy.
  • Gdy skaczesz, potrafisz zmienić tor lotu.
  • Odbijasz kijem pokrytym brokatem rakiety, biorąc je za wrogie zaklęcia.
  • Oglądając Smerfy, rozwalasz toporem telewizor, biorąc je za gobliny.
  • Łazisz po całym świecie i odbijasz miasta.
  • Szukasz króla Rhobara II w pałacu prezydenckim.
  • Szukasz wieży Xardasa w Grenlandii.
  • Dziwisz się że nie ma tam trzech klanów, klasztoru Innosa ani orków.
  • Szukasz Ishtar na Saharze.
  • Dziwisz się, że nie ma tam starożytnych świątyń z ożywieńcami w środku i orkami dookoła, ani samych osad asasynów i świątyni Beliara.
  • Jesz codziennie kotlety myśląc, że przywrócą ci 20% punktów życia.
  • Modlisz się w kościele, prosząc o nowe czary.
  • Uciekasz przed rolnikami po zabiciu im wszystkich krów, kur i świń.
  • Biegasz po mieście krzycząc do każdego Niech żyje Okara!, bądź Hej! Jestem buntownikiem, chodźcie mnie zabić!.
  • Gdy gdzieś przypływasz, dziwisz się, że nie ma tam orków. Piszesz list do Piranha Bytes, by wydali patcha likwidującego ten problem.
  • Gdy widzisz jaskinię, nic nie zbierasz – po co jeśli to Irdorath?
  • Bijesz arabów, biorąc ich za Asasynów i dziwisz się, że nie noszą dwóch mieczy.
  • Szukasz posągu Beliara w największym z meczetów.
  • Widząc wykopaliska archeologiczne, szukasz robola, który ma ci dać artefakt.
  • Jeśli zobaczysz jakieś ruiny zamków, biegniesz tam i dziwisz się, czemu tam nie ma ożywieńców.
  • Z golema i szkieleta leci krew.
  • Bijesz każdego napotkanego zwierza.
  • Potrafisz zjeść 30 kotletów i dwa razy tyle kromek chleba, wcale przy tym nie tyjąc.
  • Kiedy uczysz się na historii o gotyku, pytasz się nauczycielki, czy grała w „Zmieszh Boguf”.
  • Biegasz po lesie i szukasz obozu buntowników.
  • Dziwisz się, że klimat się zmienia w ciągu roku.
  • Prosisz Biskupa o zwiększenie wiedzy pradawnej.
  • Wchodząc do kościoła Chrześcijańskiego i widząc siostry zakonne oraz księży myślisz, że to assasyni, po czym prosisz ich o umiejętność "Czarny Mag", a Muzułmański kościół bierzesz za sługi Adanosa i próbujesz kupić od nich szatę Adanosa.

Noob w Gothic 3[edytuj • edytuj kod]

  • Zabija wszystkich w Ardei i dziwi się, czemu nie ma fabuły.
  • Wchodzi w ekwipunek, żeby go nie zabili.
  • Używa kodów na wszystkie runy teleportacyjne i przedmioty do questów.
  • Daje wszystko w siłę.
  • Przechodzi grę, zabijając wszelkie postacie.
  • Szuka Xardasa w Myrtanie, Zubena w Nordmarze, a Rhobara w Varancie.
  • Atakuje chramy.
  • Próbuje zabić Beliara w Varancie, biorąc go za ostatniego bossa w grze.
  • Mając tarczę, próbuje blokować wrogie czary i smoczy oddech. Jak mu się nie udaje, myśli, że nie rozwinął walki z tarczą.
  • Zjada Królewski Szczaw.
  • Walczy, używając tylko i wyłącznie spacji.
  • Zaklęciem zamrożenia atakuje lodowe golemy.
  • Bije się na pięści.
  • Czeka, aż zadziała czar „Noc w dzień”.
  • Atrybuty rozwija tylko poprzez wykonywanie misji.
  • Jak nie ma pieniędzy, to się dziwi, czemu nie chcą go niczego nauczyć. Przecież w poprzednich częściach tak nie było!
  • W czasie walk na Arenie próbuje wypchnąć wroga za ring, a jak sam przegrywa, to wyrzuca komputer przez okno.
  • Dziwi się, że ludzie i orkowie po pokonaniu wstają – przecież ich zabił!
  • Używa tylko czarów kula ognia i deszcz meteorów.
  • Zawsze biega z dwoma mieczami, a następnie się dziwi, że nie może dojść do łuczników.
  • Próbuje zabić i okraść kupców.
  • Nie może pokonać dzików pod Reddock.
  • Gubi się w Ardei.
  • Szuka Esmeraldy.
  • Przy skoku stara się chwycić krawędzi.
  • Żeby zaskarbić sobie szacunek orków, postanawia wrócić wpław do Khorinis i stworzyć Ulu-Mulu.
  • Na widok Thorusa stojącego przed bramą do Trelis odwraca się na pięcie i idzie szukać 1000 bryłek rudy.
  • Przewija wszystkie dialogi, a potem nie wie, jakie dostał zadanie.
  • Patrząc na grafikę inną niż w poprzednich częściach, pisze maile do Piranha Bytes, żeby naprawili bugi.
  • Biega po domach i okrada wszystkie skrzynie dziwiąc się równocześnie, że go atakują.
  • Handlując, nigdy nie używa opcji dołóż złoto.
  • Usuwa grę, kasując skrót na pulpicie.
  • Nie używa teleportów, chodzi z Nordmaru do Varantu pieszo.
  • Dziwi się, że po wyzwoleniu trzech miast, burmistrzowie atakują go.
  • Szuka „Nieznanych Krain”.
  • Wybija wszystkie miasta i miejsca, po czym dziwi się, że nie może skończyć gry.
  • Myśli, że Gothic 3 to Metin 4D (ewentualnie Tibia 5D)

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]