Gra:Strona 58,5

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Demony prowadzą Cię do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Ciągną Cię powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.

Wreszcie, dochodzicie do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczacie do środka. Drzwi same się otwierają przed prowadzącymi cię demonami. Wkraczacie do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi ON

Satan-job.jpg

ADMINISTRATOR…

Gra właśnie w Tibię, a Ty, pilnowany przez demony, możesz tylko patrzeć i ze strachem czekać na to co się wydarzy. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia miesiącach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.
Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!

Co chcesz odpowiedzieć?[edytuj • edytuj kod]

Jeśli zaś na widok Admina straciłeś odwagę, wróć do bycia martwym.