I wojna światowa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Prawda, że śliczne?

Wojna Światowa (inaczej I wojna światowa lub Wielka Wojna) – gra komputerowa typu MMOFPS, pierwsza i najgorsza część trylogii „Wojna Światowa”. Fabuła opiera się na wielkim konflikcie, obejmującym cały świat (poza Polską, bo jej nie było na mapie). Akcja gry rozpoczyna się w 1914 roku, po tym jak pewien Serb, niejaki Gawriło Princip zamordował austriackiego teraz austro-węgierskiego arcyksięcia Ferdka. Niemcom, a przede wszystkim ich cesarzowi Wilhelmowi się to nie spodobało, więc utworzył on studio Trójprzymierze. Państwa zachodu i wschodu widząc to, co zaszło, postanowiły stworzyć własne studio o nazwie Ententa (czyt. Antanta[1]). Wtedy oto Wilhelm II postanowił uruchomić serwery: wypowiedział wojnę, tym samym strzelając sobie w kolano. Pierwsza wojna światowa znana jest z tego, że walki w niej miały mniej więcej tyle sensu co rzucanie we wroga stokrotkami, bo zdobycie kilometra terenu kończyło się wytłuczeniem 90% składu osobowego armii. Z tego powodu żołnierze zamiast strzelać woleli obcować ze szczurami tkwiąc w okopach. Chlubnym wyjątkiem jest tu niemiecki sierżant Kunze, który zdobył francuski fort, i to bez jednego wystrzału. O pierwszej wojnie nikt nie słyszał, bo nie było wtedy Polski nic się tam większego nie działo, chociaż był to okres niżu demograficznego i zwiększenia umieralności wśród młodych ludzi. Była to gra wojenna, w trakcie której której zbudowano i użyto najwięcej fortyfikacji.

Kariery

  • Wojsko – niezwykle popularna kariera, ma się stały dopływ złota, sprzętu oraz częste szanse na awans. Najbardziej lubianymi klasami były: puszka, zabójca i masowy zabójca, jednak większość graczy grało klasą mięso armatnie. Z reguły żołnierze ginęli jak muchy z radością umierali za ojczyznę, więc często siedzieli sobie na paśmie ziemi niczyjej i grali w karty. Najgorzej mieli kawalerzyści, bo nie mogli chować się w okopach.
  • Robotnik – do tej kariery należały głównie kobiety, ponieważ utrudniano im dostęp do wojska, a mężczyźni należeli do tej drugiej grupy. Przynosi pieniądze i trochę PD, ale to nudna praca bez perspektyw. Budujesz bagnety i łopaty którymi twój mąż zabije wroga i z którymi zginie.
  • Przemysł zbrojeniowy – z uwagi na duże zapotrzebowanie na broń, cieszy się dużym zainteresowaniem, jednak nudna, zdobywa się zazwyczaj mało złota i powoli awansuje. Dodatkowo handlowanie w celu uzyskania jak największego zysku, bez selekcji klientów spotyka się często z wrogością innych graczy, co może doprowadzić nawet do PK za kolaborację[2]..
  • Polityka – najlepsza kariera. Jesteś bogaty, masz władzę nad innymi graczami i nie robisz nic, a nic poza wygłaszaniem przemów typu: Wygramy!. Jeżeli jesteś monarchą masz nieograniczoną władzę, ale istnieje szansa na atak czerwonej zarazy. Jeżeli grasz carem, to spodziewaj się tego. Ma tylko trzy klasy: komunista, demokrata i monarcha.
  • Dowództwo – druga najlepsza praca. Siedzisz w gabinecie i przesuwając figurki po mapie wysyłasz żołnierzy na śmierć. Masz maksymalny level, willę, pieniądze i tym podobne oraz RTS-owy widok na świat.
  • Komunista – klasa dla Rosjan odblokowująca się w 1917, a dla Niemców i Węgrów w 1918. Ma gorszy sprzęt niż zwykły żołnierz, ale nie jest wysyłana na śmierć. Levele zdobywa się w tempie ekspresowym, jednak jest się biedakiem bez grosza i stopnia wojskowego przy duszy.
  • Legionista – klasa osobista dla Polaków Piłsudskiego. Mają więcej leveli ze startu niż zwykły żołnierz, ale i tak wyślą cię na śmierć. Niektórzy uważają go za najfajniejszą karierę w grze. Po zakończeniu edycji daje dostęp do wielu ważnych stanowisk.
  • Marynarz – może nim być każdy, ale najlepiej Herbatopij. Pływasz se statkiem i robisz ostrzał wrogich okrętów. Perspektywy jak żołnierza, ale mniej ginie. Możesz też robić abordaż, ale nikt się na to nie odważył.
  • Budowniczy – projektujesz fortyfikacje i okopy. Raczej nie giniesz, masz dość dużo pieniędzy i życie milionów żołnierzy na sumieniu.
  • Błękitna Armia – klasa osobista dla Polaków Dmowskiego i Paderewskiego. Odblokowuje się w 1917 roku. Daje lepsze itemy i większy level startowy niż u zwykłych żołnierzy, ale i tak wyślą cię na śmierć. A nie zapomniałem. Już na to za późno. Nie daje dostępu do prestiżowych stanowisk po zakończeniu edycji.
  • Kozak – elitarna jazda dostępna dla Rosjan. Idealni do walki z komunistami, choć mogą do nich dołączyć. Kawaleria to jak powszechnie wiadomo dno, ale kozak ma lepszy level, itemy i może kozaczyć. Wzięli udział w beta-testach zwanych rewolucją 1905.

Jest jeszcze trochę karier takich jak agent wywiadu, zdrajca czy też cywil. Te powyżej są jednak najważniejsze.

Nacje

Nacje w grze I Wojna Światowa to:

Ententa

  • Herbatopijcy – siedzą na swoich wyspach i pływają na statkach. Wymyślili puszki zwane Markami. Toczą wojnę na terenie żabojadów, więc się wycwanili.
  • Samobójcy – nikt nie wie co robili podczas tej wojny.
  • Makaroniarze – zmieniali strony.
  • Najświętsza Rosja – najpierw walczyli po stronie Ententy i przegrywali. Potem w 1917 roku zaczęli się bić między sobą i stali się komunistami.
  • Serbia (co to kCenzura2.svg jest?) – dzielnie wysadzają austriackich dostojników pańtwowych.
  • Powstańcy z McDonald'a – pod koniec wojny przyszli pomóc Entencie by móc decydować o losach świata.
  • Kryzysowi ludzie wpieprzający fetę
  • Żabojady – siedzą w okopach i nie są cwani. W dodatku nie poddali się (jak to możliwe?!).
  • Polaki – tacy goście od Dmowskiego i Paderewskiego. Tylko politycy i Błękitna Armia.
  • Albania Albania nie istnieje!

Państwa Centralne

Dodatek

Dodatkiem do gry była tak zwana „wojna polsko-bolszewicka” – opierała się na konflikcie obejmującym Słowiańszczyznę Zachodnią i Wschodnią. Usunięto karierę budowniczego, fortyfikacje i klasę mięso armatnie. Dodano z kolei karierę ochotnik, zmieniono na osobną karierę kawalerzystów, przemieniono legionistów na weteranów, a komunistów na Armię Czerwoną. Mało popularna, a serwerów jest tylko kilka. Występuję tylko trzy strony – Polska, ZSRR oraz Biała Rosja.

Przebieg gry

Plik:HSE IWS.JPG
Rzut oka na tło wybuchu wojny

Statystyki

Zobacz też

Przypisy

  1. Mnie się nawet nie pytaj, skąd Francuzy wzięli pomysł na tak absurdalną nazwę!
  2. Najczęściej wytwarzano dla ojczyzny i sojuszników
  3. I przy okazji dochodzi do miłego spotkania nad rzeczką.
Medal.svg