Język słoweński

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.
No ładnie to brzmi

Język słoweński (slovenski jezik) – prawdopodobnie największe nieporozumienie, jakie powstało w całej historii języków słowiańskich, jeśli nie świata. Historia języka słoweńskiego sięga IX-X w., ale jeśli chcemy mówić o literackiej wersji tego języka, to jej początek zawdzięczamy Primožowi Trubarowi (XVI w.).

Rozwój języka

Biorąc pod uwagę historię Słowenii, warto zauważyć, że słoweńskim przez długi czas posługiwał się tylko plebs. Ponadto, ten plebejski słoweński był regularnie atakowany przez zanieczyszczenia z innych języków - niemieckiego, włoskiego, chorwackiego, czeskiego i wielu innych. Problem polegał na tym, że słoweński, jako język ubogi, potrzebował zapożyczeń, a każdy wielki pisarz słoweński XX w. miał swoją wizję zapożyczeń. Tą drogą każdy rozpowszechniał swoją, jedyną słuszną wersję języka.

Doszło w ten sposób w XX w. do kilku paradoksalnych sytuacji, kiedy język słoweński stawał się albo dialektem języka serbsko-chorwackiego albo stał się integralną częścią języka serbsko-chorwacko-słoweńskiego. Z powodu ogólnego skonfudowania użytkowników, znane są przypadki konwersji Słoweńców ze słoweńskiego na staro-cerkiewno-słowiański, uznawany powszechnie za bardziej tradycyjny, niezmienny i logiczniejszy, niż to, co zostało ze słoweńskiego. Dodatkowym atutem używania staro-cerkiewno-słowiańskiego było to, iż użytkownik był w stanie powiedzieć w jakim języku mówi, co w przypadku słoweńskiego nie było już takie oczywiste.

Współczesne użycie słoweńskiego

Jak wiadomo Słoweńcy są bardzo przywiązani do swojej małej lokalnej ojczyzny - w związku z tym rzadko opuszczają swoje rodzinne strony. Powodem nie jest tylko przywiązanie, ale także problem z pokonywaniem górzystych terenów kraju. Spowodowało to daleko idącą dialektyzację języka - każdy pisarz uczył swoich ziomków jak mają mówić. W efekcie, gdy już Słoweniec wybierze się do sąsiedniej wioski, nie jest w stanie porozumieć się z innym Słoweńcem lepiej niż Polak próbujący dogadać się z Czechem. Doprowadziło do sytuacji, w której niektóre dialekty języka słoweńskiego wprowadziły do oficjalnego użycia znaki migowe.

Krótko mówiąc, na 2,4 miliona mówiących po słoweńsku przypada 46 (sic!) dialektów, które dzielą się na pomniejsze odmiany, z których każda różnicuje się ze względu na rodzinę, która jej używa. Zachodzą również problemy w komunikacji pokoleniowej - dziadek upiera się, że mówi po serbsko-słoweńsku, poznał babcię, która mówiła po czakawsku, czyli właściwie chorwacku, w efekcie ojciec mówi po serbsko-chorwacku, a syn po słoweńsku.

Rodzi to pewne problemy natury technicznej. O ile nikt nie zmusza Słoweńców do odwiedzania sąsiednich wiosek, o tyle każdy będzie chciał oglądać telewizję. Wprawdzie Słoweńcowi jest w efekcie obojętne, czy ogląda telewizję słoweńską, serbską, chorwacką czy włoską - bo i tak nie rozumie, producent telewizyjny się tym nie przejmuje, bo taka sytuacja (niezrozumienia) występuje w większości krajów, ale politycy i reklamodawcy mają tawrdy orzech do zgryzienia - jak przekazać Słoweńcowi, co ma zrobić, aby zrozumiał?

Ogólna charakterystyka języka

Ciężko scharakteryzować język, który właściwie nie jest jednym językiem, a czterdziestoma sześcioma różnymi i tak właściwie nie wiadomo bliżej, czemu jest spokrewniony, ale ostatecznie kilka cech wspólnych w języku słoweńskim można wyróżnić. Są to:

  • Przede wszystkim Słoweńcy to twardziele, więc w większości dialektów spółgłosek miękkich zbyt wielu się nie uświadczy.
  • Silnie rozbudowana fleksja - 6 przypadków, 3 liczby, 3 rodzaje, przy czym każdy Słoweniec uważa, że wie lepiej od innych, jak należy odmieniać poszczególne rzeczowniki. Jeśli zaś chodzi o trzy liczby, to oprócz standardowych pojedynczej i mnogiej występuje tzw. liczba podwójna - powstała, gdy Primož Trubar pił wódkę w gospodzie i zobaczył, że zamiast jednej butelki wódki, stoją przed nim dwie. Przyjęło się.
  • Forma supinum czasownika - rzadko występująca w językach - wyraża pewną celowość czasownika, ale mało kto wie, jaką. Językoznawcy próbowali się w tej kwestii porozumieć, ale niestety, każdy mówił innym dialektem słoweńskiego.
  • Akcent ruchomy, swobodny, może być dynamiczny i toniczny - w praktyce, każdy akcentuje na swój sposób, a że akcent w różnych przypadkach może zmienić znaczenie słowa, jest to tym zabawniejsze we wzajemnym porozumiewaniu się.
  • Język słoweński mimo wszystko ładnie brzmi.

Zobacz też