Juliusz Słowacki

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Mniej znana fotka Juliusza S. z podkrążonymi oczami, zdybanego przez paparazzo w paryskiej agencji towarzyskiej po całonocnej mocno zakrapianej imprezie
Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
Juliusz Słowacki – analiza dzieł

Na górze wacki
na dole wacki
Kto lubi wacki?
Juliusz Słowacki

Adam Mickiewicz o Julku

Juliusz Słowacki (ur. 4 września 1809 w Krzemieńcu, zm. 3 kwietnia 1849 w Paryżu) – słowacki polski poeta, mesjasz, dyskalkulik, piwosz, urodził się na przedmieściach Warszawy, by dać przykład, że nawet ludzie ze slamsów mogą dojść na szczyt.

Gdy jego matka zamordowała ojca jego przyrodniej siostry, a swojego męża i znanego kochanka Izabeli Łęckiej, wyjechał do Wilna studiować psychologię alkoholików. Po bacznych obserwacjach zaskoczył uczniów znanego liceum gdzieś tam na Galicyi swoim tomikiem poezji, w którym w niezwykle subtelny sposób odsłania swe upodobania do homoseksualizmu oraz do grania w pokera rozbieranego. Posiadał tak zwany kompleks Edypa, przez co musiał opuścić swą ojczyznę, Rosyję.

Gdy wystąpił z klubu AA, postanowił obrazić Mickiewicza, co zresztą zakończyło się niepowodzeniem i poniżeniem jego samego - nasz wieszcz Adam chwycił go za kołnierz i wyrzucił z biby nazywając jego poezję „świątynią bez Boga”. Umarł jako kawaler, ponieważ miał olbrzymie baki, poczerniałe zęby i łysinę. Po śmierci stał się jednym z trzech dyżurnych polskich wieszczy. Według Gombrowicza Słowacki wielkim poetą był, ponieważ sło-wacki wiel-kim po-etą, sło-wacki, wa-cki, mu-cha i pchła. Leży w jednym grobie na Wawelu ze swoim najlepszym przyjacielem Mickiewiczem.

Zobacz też:[edytuj • edytuj kod]


Jdt-str.GIF To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny literatury. Jeśli nie masz uczulenia na książki – rozbuduj go.