Les Legions Noires
Les Legions Noires – grupka Bretończyków, którzy w odpowiedzi na mainstreamowy norweski black metal utworzyli własne kółko wzajemnej adoracji, w którym za pomocą zepsutych keyboardów, starych kaseciaków, mieczy, żelastwa, martwych szczurów i tortur odtworzyli dźwięki piekła. W przeciwieństwie do każdego black metalowego kręgu, ten jako jedyny się nie skomercjalizował, a jedynie zgnił.
Brzmienie
Weź magnetofon, ustaw go metr od pralki wirnikowej, włącz wirowanie, stań na drugim końcu pomieszczenia, rzygaj, pluj, charkaj, jęcz i krzycz. W taki oto sposób otrzymasz namiastkę black metalowej muzyki LLN. Jeśli zaś chcesz otrzymać jeden z ich dark ambientowych tworów, potrzebujesz nienastrojonego radia, starych, blaszanych garnków oraz zepsutego gramofonu. Popiskuj, pojękuj, sap, byle powoli i nie za wyraźnie, bo wyjdzie jakaś tandetna komercha i zostaniesz bardziej znienawidzony niż Rebecca Black.
Najlepszy efekt uzyskasz nagrywając całość starą Nokią z drugiego końca pomieszczenia. A jeśli masz budżet wystarczający na dwie stare Nokie i starter, to jeszcze lepiej, możesz wtedy nagrywać nawet z drugiego końca kraju.
