Mądrość życiowa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.
Okaz mądrości życiowej: Janusz
Ferdynand Kiepski – dzięki mądrości życiowej nie potrzebuje matury, inaczej niż Arnold Boczek, który sobie ją niepotrzebnie zdawał

Mądrość życiowa, inaczej mądrość rzyciowa – tajemnicza, bliżej niezdefiniowana zdolność, którą posiadają głównie ludzie z niskim IQ i niskim wykształceniem, a u osób w czasie kształcenia się – z niskimi ocenami. Wykształciuch nie może mieć mądrości życiowej; zanika ona razem z maturą, a dyplom wyższej uczelni blokuje możliwość zdobycia tej mocy. Krążą pogłoski, że mądrość życiowa koreluje z takimi cechami jak:

Człowiek bez mądrości życiowej nie może być prawdziwym Polakiem ani patriotą.

Mądrość życiowa kontra psychologia, psychiatria i fizyka teoretyczna

To ten cały mądrala Stiwen Hawkins i jego prawdziwa twarz. Jakby miał więcej mądrości życiowej i prawdziwej roboty zamiast filozofowania, to by nie wywalał jęzora jak krowie na rowie. Stracił instyk samozachowawczy i mu się we łbie poprzewracało, pewnie od tej chemii w jedzeniu.

Mądrość życiowa pozwala zdemaskować wymysły różnych psychologów i innych psycholi jak dysleksja, ADHD, autyzm, zespół Aspergera, depresja. Pozwala usunąć ich objawy bez wydawania pieniędzy na drogie leki i wizyty: tanim sposobem, jakim jest pas[1]. Jeśli mądrością życiową jest obdarzona kobieta, zdarzają się inne metody, jak permanentny krzyk, ciągnięcie za włosy i bicie gołą ręką. Te psychologi mogłyby się zająć prawdziwym psycholstwem, co to się szerzy w dzisiejszych czasach i na dzień dzisiejszy, jak leworęczność, wegetariaństwo, gejoza i inne dyrdymały. Ludzie z mądrością życiową podobno znają się na ludziach. Nie tylko stawiają bezbłędne diagnozy psychologiczne, zwykle negatywne, nie tylko tanio i natychmiastowo rozwiązują problemy, ale jeszcze sami są stuprocentowo odporni na wszelkie zaburzenia. Nikotynizm, alkoholizm itp. nałogi zaburzeniami nie są; podobno potrafią mądrości życiowej nawet dodać. Mądrość życiowa obejmuje nie tylko psychologię kliniczną, ale też poznawczą: uczy, że IQ nic nie znaczy – chyba że niski wynik IQ ma potomstwo mędrca, bo wtedy ten wynik jest oznaką lenistwa.

Mądrość życiowa pomaga zwalczać niepotrzebne filozofowanie i używanie przemądrzałych słów typu metafora, asertywność, dychotomia i orientacja. Wyrazem mądrości życiowej są niektóre przysłowia, np. dzieci i ryby głosu nie mają albo kto gra w karty, ten ma łeb obdarty. Popularne są też inne rymy, np. tańcowały dwa Michały, ale nie wiadomo, jaka mądrość życiowa się kryje za tym aforyzmem.

Mądrość życiową podobno można stracić przez używanie komputera. Stephen Hawking to przykład człowieka, który mimo bycia znanym naukowcem nie miał mądrości życiowej – codziennie, jak tylko oczy otworzył, był już przy komputerze i prawdopodobnie przez to zmarł. Odszedł dość młodo, bo przed osiemdziesiątką, co dowodzi, że ludzie teraz żyją krócej niż kiedyś. Jak tak dalej pójdzie, to ludzie będą żyć po 40 lat, jak w starożytności. Niektórzy mędrcy życiowi, być może w trosce o młode pokolenia, korzystają jednak z komputera, zwłaszcza z portali jak demotywatory.pl, szerząc tam mądrość życiową. Jak widać, dla cudzego dobra są gotowi poświęcić swoje zdrowie – w końcu to patrioci.

Mądrość życiowa a polityka i religia

Cała prawda i mądrość życiowa o tym całym politykowaniu. Od samego gadania i machania łapami się nie spocą, to na co im te diety? Jaka praca, taka płaca, a bez pracy nie ma kołaczy. Jakby zabrać piniondze tym setkom polityków, to byłoby więcej dla milionów biednych emerytów.

Mądrość życiowa uczy, żeby nie iść na wybory, bo w polityce są sami złodzieje i lenie. W ogóle lepiej nie gadać o polityce, żeby się nie kłócić i nie marnować czasu. Lepiej się zająć praktyką i robotą, a nie teorią i gadaniem; w końcu prawda zawsze leży pośrodku i jest jak tyłek – każdy ma swoją, nie licząc tych, co nie są pośrodku. Najlepszy pokaz złodziejstwa polityków to to, że żaden z nich jednocześnie nie obniża podatków, zadłużenia państwa i nie zwiększa wydatków, np. na drogi, tylko zawsze poświęca którąś z tych trzech rzeczy.

Mądrość życiowa nie rozstrzyga jednoznacznie, czy któraś religia jest prawdziwa. Mówi za to, że do przynalażenia do jakiejś religii wystarczy własne przeczucie: nie trzeba się z tą religią zgadzać ani jej praktykować. Dlatego wierzący, niepraktykujący katolik, który lubi kondomy, seksy bez ślubu i czeka na reinkarnację, może być bardziej prawdziwym katolikiem niż jakiś ksiądz rzymskokatolicki, co to jest pedofilem. Ogólnie jak ktoś chce być księdzem, to chyba jakiś pedał, że chce żyć bez baby i chodzić w kiecce – w końcu ksiądz i niewiasta so z jednego ciasta. Najwyraźniej niektórym księdzom brakuje mądrości życiowej i stąd takie tragedie. Trzeba znieść celibat i usunąć finansowanie Kościoła z podatków, to może wreszcie stanieją pogrzeby, śluby i inne usługi kościelne. Przez to, że jest za drogo, jest ryzyko, że nie będzie ślubu ani komunii i nie wiadomo, co wtedy ludzie powiedzo. Księża przez celibat nie mają mądrości życiowej, za dużo gadają o seksach, o traktowaniu żony i dzieci, a za mało robią; teoria zamiast praktyki. Są wyjątki jak Jan Paweł II – niby ksiądz i profesorek, ale wielki Polak i miał tę mądrość życiową. Może to dlatego, że przeżył wojnę i prawdziwą pracę w kamieniołomie.

Mądrość życiowa w dyskusji i argumentacji

Ludzie mądrzy życiowo lubią krótko i na temat, do rzeczy i konkrety, zamiast filozofowania i odwracania kota ogonem od rzeczy. Dlatego nie lubią pitolenia o jakichś naukowcach, badaniach i statystykach, bo jak wiadomo, jest prawda, guzik prawda i statystyka, tak jak jest kłamstwo, potworne kłamstwo i statystyka. Nawet ten świr Einstein powiedział, że śmierć człowieka to tragedia, a śmierć miliona to statystyka i człowiek mają z psem statystycznie po trzy nogi. Dlatego nie trzeba żadnych statystyk, żeby wiedzieć, że autyzm nie istnieje, ale szczepienia i tak go powodujo, bo somsiadki dziecko dostało diagnozę krótko po szczepieniu. Podobno autyzmu dziecko może też dostać od zabawy pociągami, bo autystyczne dzieci często lubią takie zabawki. Bez statystycznego pyskowania wiadomo też, że klaps w tyłek żadnemu dziecku nie zaszkodzi, bo janusz po klapsach wyrósł na ludzi pełnych mądrości życiowej.

Mądrość życiowa o studiach

Studia są niepotrzebne, przynajmniej na dzień dzisiejszy; może kiedyś to byli dobre studia, a teraz to ni ma. Gdzie nie popatrzeć, tam same głupoty i filozofowanie zamiast mądrości życiowej.

  • Medycyna – teraz to faszerują ludzi jakąś chemią i sztucznością; babka z wioski i znachor studiów żadnych nie mają, a leczo najlepij. Kiedyś tych lekarzów tylu nie było, a ludzie żyli dłużej.
  • Prawo – „prawy do lewego, wypij kolego”, hehe.
  • Informatyka – na co komu całe studia do naprawiania komputerów? Dzieciaki bez studiów umiejo to robić. Poza tym to słaba praca, bo się grosze zarabia, a jak czasem się zarabia wincyj, to studiów nie czeba. Ten cały Bil Gejc ponoć bez studiów został najbogatszy na świecie.
  • Elektrotechnika, elektronika – na elektryka to wystarczy technikum, a czasem i bez tego się uda.
  • Energetyka – te energetyki to je sama chemia i zło; gorsza trucizna jak te czipsy kupne. To chyba sam Szatan prowadzi takie studia.
  • Mechanika i budowa maszyn – na mechanika to nawet technikum nie trza; nie ma co się migać od roboty jakimi studiami.
  • Budownictwo – na budowie to roboty i krzepy trzeba, a nie żadnych dyplomów; lenie śmierdzące jedne.
  • Matematyka – ludzie chyba powariowali, żeby robić z tego całe studia, jak so tera kalkulatory.
  • Fizyka – ryzyk fizyk, hehe.
  • Chemia – teraz to za wszelko cene tej chemii wciskajo do jedzenia i do leków; grzech na to iść.
  • Geologia – gejologia? To chyba dla jakichś gejów albo innych pedałów. Zero tolerancji dla tych dżenderów; jeszcze potem seksujo dzieci w szkołach.
  • Psychologia – to chyba dla jakichś psycholi, a może dla psów, hehe.
  • Socjologia – a co po tym można robić? Chyba tylko socjal brać.
  • Ekonomia – tym ekonomom to już do reszty odbiło; przywiązują się do drzew, chco górnikom zabierać pracę, a sami to się do takiej prawdziwej roboty nie garną. Jeszcze gadajo o jakimś ociepleniu klimatu; niby racja, że teraz te zimy to nie to, co kiedyś, ale takiej suszy jak za Gierka to też dawno nie było. Wystarczy za łokno sie rozejrzyć. Nawet jak się ociepli, to i dobrze, bo mniej na ogrzewanie pójdzie.
  • Politologia:
  • Jeden janusz powie tak – po tych politologiach to można inżynierem być i szefem na budowie; może i warto.
  • Drugi janusz powie nie – do tego politykowania to wstyd iść, a jak już ktoś bardzo chce, to nie musi mieć studiów; Wałęsa i Lepper jakoś nie mieli, a dali radę.
  • Filologia – są takie rzeczy, co się filologom nie śniły. Z filologowania nie ma chleba.
  • Anglistyka – do angielskiego to żadnych studiów nie trza; lepiej do roboty do Anglii, na zmywak albo owoce zbierać. Jak się uda, to można i do Ameryki. Jak ktoś ma mądrość życiową, to i bez wyjazdów się nałuczy; tych filmów po angielsku to nie brakuje.
  • Germanistyka – to jest zdrada narodu tak iść do wroga. Nie będzie Niemiec dzieci nam germanił.

Zobacz też

  • ignorant – przemądrzała, filozoficzna i pedalska nazwa mędrca życiowego,
  • Ludzki żywot – mądrość życiowa to alternatywna umiejętność w tej grze.

Przypisy

  1. Chodzi o zwykły pasek do spodni, nie o Pas Polsatu