Mag

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Chciałbyś, żeby to był mag
Ukraiński mag w akcji

Magowieludzie bądź kosmici o dziwnych umiejętnościach. Chodzą w szmatowatych sukienkach koloru czerwonego, rzadziej niebieskiego. Mieszkają zwykle w stodołach.

Zajęcia[edytuj • edytuj kod]

Magowie chodzą od wsi do wsi cudując. Za drobną opłatą zamieniają ludzi w kaczki, krowy, taborety, klocki lego, bambusowe ciasteczka i kanapki. Potrafią też przywoływać różne przedmioty codziennego użytku, by wspomóc biednych mieszkańców biednych miast. Przywołują im znaczki, przeterminowane rodzynki lub okazjonalnie płyty winylowe z obradami Sejmu. Jeśli myślicie, że używają do tego tzw. magii, to jesteście w błędzie. Magowie posługują się spawarkami, które se przywołali. Pewnie se myślicie: „Jak mogli to zrobić, skoro przedtem ich nie mieli”. Żaden uczony, chemik czy fryzjer nie jest niestety w stanie tego odkryć. Reasumując, magowie zawsze czegoś chcą w zamian za cudowanie. Uiszczana przez ludzi „drobna opłata” to nic innego jak buty, keczup i wycięte z papieru złote monety.

Magowie wykonują także obowiązki zakonne. W zakonie każdy mag ma swoją rolę. Najgłupsi magowie przepisują encyklopedie, składy środków czystości oraz przepis na manę (o której napisano poniżej). Magowie, którzy mogą się pochwalić niebyciem debilami, chodzą po gmachu wielkiej stodoły, w której mieszkają i udają, że coś robią. Zajmują się oni też szkoleniem młodych magów. Najważniejsi magowie to master magowie. Rządzą oni innymi magami. Żeby zostać master magiem trzeba mieć białą brodę do kolan. To jedyny warunek. Na czele każdej stodoły stoi master mag. Zajmuje się on zabawianiem młodych magów, mówiąc im że wszystkim tu rządzi. Zajmuje się on też siedzeniem i śmierdzeniem. Nikt tak naprawdę go nie lubi, ale trzymają go w stodole, żeby sprawdzał im manę ew. panie do towarzystwa.

Mana[edytuj • edytuj kod]

Magia w butelce. Czy to przypomina cokolwiek związanego z magiem?

Magowie potrzebują many do cudowania. Jest to najtańsze paliwo do spawarek. Magowie są zbyt biedni by je kupić, więc robią ją sami. Jedyny znany przepis na manę to:

  1. Załóż buciory.
  2. Podepcz trawę tam gdzie jest zakaz.
  3. Zbierz tę trawę.
  4. Wrzuć ją do kotła razem z butami.
  5. Dolej wody.
  6. Dodaj cały cukier jaki masz w solniczce.
  7. Jeśli wywar pachnie jak szambo to dodaj kostkę masła, wiadro mąki, butelkę keczapu, i trochę gorzały do smaku. Jeśli wywar pachnie jak stokrotki to dodaj kostkę masła, wiadro mąki, butelkę keczapu, trochę gorzały i wylej bo dobrze wiesz że spierdoliłeś.
  8. Wdychaj spaliny przez godzinę.
  9. Zacznij hodować kokosy.
  10. Pomódl się do swojego jedynego bóstwa czyli do szczotki do zębów.
  11. Zrób 10 pompek.
  12. Naucz pingwiny, które trzymasz w piwnicy aportowania markera.
  13. Dodaj szczyptę soli.
  14. Odejmij szczyptę pieprzu.
  15. Postaw wywar na wolnym ogniu. Gotuj przez 2 minuty.
  16. Zabierz pingwinom marker.
  17. Wywar zostaw na jakiejś odległej wsi pod jakimś lasem pod skryjówą metali i zapomnij o nim.
  18. Zabierz swojemu ojcu 1000 złotych z portfela.
  19. Kup za nie paliwo do spawarek.
  20. Nalep na nazwie karteczkę.
  21. Napisz na niej słowo mana i pójdź do arcymistrza twojego zakonu by wypróbował ten w 100% wyprodukowany przez ciebie produkt.

Dla ścisłości[edytuj • edytuj kod]

Istnieją fałszywe legendy o magach mówiące o tym, że kontrolują ogień, ziemniaki, powietrze i wódę, czy jak to tam leci. Nie dajcie się zwieść, magia to ostatnia rzecz jaką można porównać do maga. Magowie po prostu nie muszą wpisywać kodów.

W grach takich jak WoW jest klasa nazywająca się Mage. Odpowiednik polski to wcale nie mag tylko magej. Magejowie miotają ogniste i lodowe pociski w swoich wrogów. Magejów wymyślili oczywiście twórcy gier. Wymyślili w sensie wzięli to znikąd. To tylko zbieżność nazw.

W pewnej pseudo atrapie gry jaką jest Tibia znajduje się klasa Sorcerer (po polsku sorcererererererererererer) – kolejny rodzaj mageja.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Słownik
Zobacz w słowniku:
czarnoksiężnik