Miecz

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Miecz – taki nóż, tylko dłuższy i z poprzeczką, by jego użytkownik nie poodcinał sobie palców.

Miecze stosowano w średniowieczu jako broń. Były ciężkie i niepraktyczne, bo wykuwano je z żelaza (lub z brązu, lecz to w baaaardzo zacofanych krajach w wczesnej epoce, takich jak Polska). Używali ich głównie rycerze, bo nikt inny nie potrafił ich podnieść, a co dopiero nimi machać. Dlatego zostały wyparte przez lepszą broń, taką jak np. kije i kamienie.

Walka mieczem polegała na zadawaniu ciosów i parowaniu ich czajnikiem. Rycerz nosił grubą zbroję, więc praktycznie nie mógł się poruszać, a jeśli dostał mieczem, to nic mu się nie działo. Dlatego walki mieczem trwały godzinami, dniami, a nawet miesiącami, aż któryś z walczących umarł przez rozległe ścierpnięcie organizmu bądź atak klaustrofobii w ciasnym pancerzu.

Obecnie miecze robi się z drewna bądź ze styropianu, przez co znacznie łatwiej jest ich używać.

Robieniem mieczy zajmowali się kowale. Najpierw znajdowali rudę prętów i brali kilka na warsztat. Następnie je przypalali, aż zżółkły, i tłukli kowadłami. Po tych operacjach pręty zaczęły wyglądać jak miecz. Na końcu hartowali w wiaderku i ostrzyli.

Miecze dzielą się na długie, krótkie, średnie, półtoraręczne, obosieczne, dwuręczne, japońskie, świetlne i jeszcze nie wiadomo jakie.

Klękanie do miecza również jeszcze nikomu nie zaszkodziło.