NonNews:Czy przyszłość da się zapakować w puszkę?

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Co ja widzę?

3 marca 2013

Stare chińskie przekleństwo brzmi: „Obyś żył w ciekawych czasach”. Sens tego powiedzenia staje się zrozumiały, kiedy spojrzymy, które tematy okazują się dla redaktorów najciekawsze. Ekipa Przedjutrza otrzymała nietypową szansę sprawdzenia, jakie wydarzenie zdobędzie uznanie za kilka lat. Okazało się, iż jest ono tak zajmujące, że usługująca nam złota rybka odhaczyła naraz wszystkie trzy życzenia.

Poniżej znajduje się fragment artykułu z przyszłości. Niestety, nawet magia nie potrafi ominąć ograniczenia nakazującego czytelnikom, w celu odblokowania reszty tekstu, wysłać SMS-a.



Cquote2.svg

Teraz jesteśmy pewni, że wolna wola nie istnieje – ogłaszają naukowcy z Instytutu [niniejsza część publikacji dostępna tylko w pełnej wersji]. Przedstawmy zatem drogę, którą przemierzyli, aby dotrzeć do tak doniosłego wniosku.

Od przynajmniej kilkunastu lat było wiadomo, że decyzje, jakie podejmujemy są determinowane przez geny, lecz nie wiedziano wcześniej, w jakim stopniu tak się dzieje. Badano również sam sposób odbierania informacji ze środowiska – także i on okazał się zależny od naszej „wewnętrznej instrukcji” wespół z aktualnym stanem gospodarki hormonalnej. Przez lata poszukiwano pozostałych czynników, jednak odkrywcom – opierając się wyłącznie na powyższych przesłankach – udało się doprowadzić do poznania, jaki będzie wynik każdego procesu myślowego przy znajomości jedynie warunków startowych. W planach mają nawet wydanie książki zawierającej spis stu najczęściej rozgrywających się algorytmów, a i laicy już widzą w tego typu opracowaniach pomysł na biznes[1]. W skrócie, oznacza to, że również ludzie tańczą, jak im się zagra, a złudzenie wolności jest spowodowane co najwyżej złożonością życia społecznego.

Etycy, duchowni i teoretycy prawa biją na alarm. – To oznacza brak odpowiedzialności za czyny! – mówią. Spora część społeczeństwa – zwłaszcza niedawnego pokolenia wychowywanego w szacunku do nauk przyrodniczych – nazywa ich jednak „zacofańcami, którzy uciekają przed rozumnym tchnieniem prawdy w sterty mitów i zabobonów”. Natomiast politycy w ogóle nie widzą problemów. – Przecież żaden organizm nie pracuje zupełnie wzorowo – twierdzą zupełnie słusznie – a to oznacza, że również i w mechanizmach recepcji oraz analizy faktów mogą pojawiać się błędy. To prawdopodobnie stąd biorą się przestępstwa, które możemy i powinniśmy ganić z jeszcze większą stanowczością. W końcu niezależnie od skuteczności resocjalizacji, kara ma również swój wymiar izolujący!

W praktyce, na świecie panuje coraz większy chaos[2]. Wszędzie tam, gdzie wiadomość spotkała się z posłuchem, przestępczość wszelkiego rodzaju wzrosła dwukrotnie, zaś każdy ze zbrodnia... z wykonawców wypowiada się tak samo:
W końcu właśnie taki(a) jestem.
Rozprawy sądowe kończą się awanturami, ponieważ każda ze stron twierdzi, że nakazano jej bezdyskusyjnie opowiadać się za lub przeciw uznaniu czynu za zaistniały. Inni posługują się argumentami w postaci odpowiednich wykresów, próbując tym samym dowieść, że oskarżony mógł bądź nie mógł tak postąpić. Pozostałe dowody... [niniejsza część publikacji dostępna tylko w pełnej wersji].

Cquote2.svg

— „Życie Brukseli”, 16–17 sierpnia 2021 roku

Biorąc pod uwagę, jak piorunująca byłaby to informacja, postanowiliśmy sprawdzić, czy sygnały dotyczące tego tematu nie pojawiają się już teraz. Ku naszemu zdziwieniu znaleźliśmy tylko szczątkowe ślady, jak gdyby to zagadnienie wcale nie było tak ciekawe, jak się wydaje.
Czyżby chodziło o oszczędzenie samopoczucia czytelników? Jak gdyby komuś na tym zależało... A może w tym przypadku jednak[3]?

Źródła[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Przy czym nie wiemy, czy pierwsze będą poradniki o karierze, o seksie czy o pisaniu artykułów na medal na Nonsensopedii
  2. Druga zasada termodynamiki, mości państwo!
  3. Zaś my znowu jesteśmy okrutni. Ale to Was nie dziwi, prawda?