NonNews:Rosja: Policjant skazany za pierupcję

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Pranie brudnych pierogów jest stanowczo potępiane przez WTO, ale spotyka się z aprobatą WHO

12 grudnia 2020

Podpułkownik Aleksander Graszczenkow został skazany przez nowosybirski sąd za przyjmowanie korzyści majątkowych w postaci pierogów.

Graszczenkow przyjmował łapówki żywieniowe przez kilka lat od drobnych przedsiębiorców za przymykanie oka na nieprawidłowości, lokalnych przestępców za protekcję oraz od normalnych obywateli w zamian za niewystawianie mandatów. Stawki bywały zmienne w zależności od inflacji panującej w Rosji, jednak tajemnicą poliszynela było, że w przypadku chęci prowadzenia burdelu, sutenerzy oprócz pierogów musieli dorzucać sałatki z ogórków.

Na nielegalnych kontach w banku żywności znajdowało się 1250 sztuk gruzińskich chinkali, 2000 manti, 1500 czebureków, 700 wareników i 300 ravioli o różnym nadzieniu. W mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli farsz z kapustą, z których można było wykonać 600 porcji obiadowych o wartości rynkowej 35 000 rubli. Policjant został zatrzymany na gorącym uczynku, aż omasta bryzgała na makatki.

Sąd wymierzył karę w wysokości 3 lat kompanii karnej, w czasie której skazany będzie stać w kadzi pełnej kwasu chlebowego z zawieszonymi nad głową pielmieniami. Pierogi, podobnie jak lustro napoju, będą uciekać przed skazańcem za każdym razem, jak skorumpowany policjant będzie próbował ich skosztować. Wyrok jest prawomocny.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Źródło[edytuj • edytuj kod]