NonNews:Stolica Apostolska poszła z białym dymem

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Poprzednik chyba nie jest taki zadowolony...

13 marca 2013

Wreszcie dokonał się nieoczekiwany wybór głowy jedynej na świecie monarchii teokratycznej. Mamy papieża! Został nim Argentyńczyk Jorge Mario Bergoglio, który przybrał sobie imię Franciszka, zarazem będąc pierwszym biskupem Rzymu o tym imieniu. Tłumy nadal skandują na placu św. Piotra.

To były emocjonujące minuty oczekiwania na pokazanie się w oknie nowego papieża – mówi nam kolega z redakcji Przedjutrza. Minęło wiele czasu od wypuszczenia białego dymu z komina Bazyliki do ogłoszenia kardynała protodiakona habemus papam. Kreacja Franciszka papieżem ostatecznie zakończyła kilkudniowe konklawe, na które zjechało 115 kardynałów z całego świata, w tym czterech z Polski.

Tylko pięć głosowań wystarczyło do wyboru następcy Benedykta XVI. Na wszelki wypadek, gdyby głosowań było 34, następne głosowania odbywałyby się spośród dwóch kandydatów na urząd. Kardynałowie dla rozrywki urządzili sobie nieco dłuższą sesję niż poprzednia – o całe jedno głosowanie.

Po wyjściu na balkon Bazyliki św. Piotra poprosił zgromadzonych, by w ciszy pomodlili się za nowego papieża, po czym udzielił standardowego błogosławieństwa Urbi et Orbi (Miastu i Światu), by chwilę potem udać się wraz z towarzyszącymi mu kardynałami do środka. W najbliższych dniach odbędzie się msza pontyfikalna i oficjalne rozpoczęcie urzędowania.

Wesołego Papiestwa, Franciszku!

Źródło