NonNews:Ukradł manekina żeby mieć z kim pić
8 grudnia 2017
Zdesperowany mężczyzna z Iławy poszukujący szczęścia na dnie butelki wpadł na pomysł, jak pokonać samotność. Żeby mieć kompana do picia, ukradł manekina ze sklepu odzieżowego.
Pan Rafał opracował plan idealny – żeby nie zostać rozpoznanym przez monitoring i policję, przed akcją wypił kilka flaszek wódki. Zawartość alkoholu na poziomie 3,2 promila zamgliła wzrok okolicznych osób na tyle, że sprawca pozostał anonimowy. Pan Rafał jako wprawiony zawodnik nawet nie poczuł takiej ilości alkoholu.
Plan by się powiódł, gdyby nie dzielny aspirant Kowalski, który będąc równie wprawionym zawodnikiem co pan Rafał, nie stracił czystości umysłu i natychmiastowo zatrzymał złodzieja z manekinem. Prezydent IV RP Andrzej Duda już wygłosił orędzie do narodu na antenie TVP 1.
– Za swoją bohaterską postawę aspirant Kowalski zostanie nagrodzony medalem „Virtuti Alcoholari” za poświęcenie wątroby dla dobra narodowego. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby Kowalski nie trenował co wieczór do akcji takich, jak ta. Rozmawiałem już z ministrem Błaszczakiem w tej sprawie i zamierzamy wprowadzić szeroki program szkoleń dla policjantów w całym kraju. Każdy komisariat i posterunek zostanie wyposażony w dozowniki piwa i wódki. Pamiętajmy, najważniejsze jest bezpieczeństwo!
Tym samym polska policja staje się kolejną po Akademii Sztuki Wojennej instytucją, która wprowadziła obowiązkowe szkolenia z tolerowania etanolu. Gratulujemy i wznosimy kufel wypełniony życiodajnym płynem za dzielnych policjantów.
Na zdrowie!
Źródło
- wp.pl, 8 grudnia 2017.
