Polskie autostrady

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 21:12, 3 lut 2007 autorstwa Mihek (dyskusja • edycje) (dodanie fotki Ulicapionki.JPG)
Plik:Autostrada.jpg
Rzekomo prawdziwe zdjęcie polskiej autostrady.
Plik:Drogi3g.jpg
Symboliczna dziura w polskiej autostradzie.
Road train wyznacznikiem długości autostrady.

Polskie autostrady – mit powstały w XX wiecznej Polsce. Ich istnienie nie zostało udowodnione ani naukowo, ani empirycznie, choć poszukiwania trwają.

Typowa polska autostrada

Istnieją relacje świadków, którzy rzekomo widzieli polskie autostrady; z każdym rokiem liczba tych osób powiększa się nieznacznie, ale takowe opowieści świat naukowy traktuje niczym te o Nessie, Wielkiej Stopie czy też inteligencji wśród ludzi.

Świadkowie opisują polskie autostrady jako dziwne, czarne stworzenia z dziurami i koleinami. Niektórzy świadkowie wspominają o białych paskach na powierzchni polskiej autostrady; znaczenie tych pasków to jak na razie tylko domysły, chociaż mogą prowadzić do Cracovii. Wiele osób twierdzi, że takowe istnieją, niektórzy sądzą, iż posiadają niezbite dowody w postaci zniszczonych amortyzatorów. Często słyszymy również o dyskusjach prowadzonych przez rząd, który wykorzystuje ten mit do swoich kampanii wyborczych w których zapowiada, że w końcu mit ten stanie się prawdą.

Dowodem na istnienie autostrad w Polsce są pobierane na nich haracze. Jeden facet próbował dotrzeć do końca którejś z autostrad, ale okazało się to niemożliwe: nie mógł znaleźć początku, bo jechał TIR-em i z wysoka nie widział paru metrów drogi bezpośrednio przed maską. Inny, mocniejszej wiary, stwierdził, że taniej wyjdzie, jeśli zamiast autostradą pojedzie taksówką po polach lecących równolegle do autostrady. Niemieccy turyści chcieli sprawdzić, ile ich mercedes wyciągnie ze zdemontowanym ogranicznikiem prędkości, ale przy 200 km/h niespodziewanie wypadli na drogę szybkiego ruchu. Włoscy turyści chcieli dowieść, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, ale okazało się, że wszystkie drogi w Polsce scentralizowano na wjeździe do autostrady, która urywała się niczym urwisko już po 800 metrach. Francuscy turyści podróżujący citroënem C4 chcieli sprawdzić, czy mają wszystko w bagażniku i dostali mandat za tarasowanie pobocza na jednopasmówce. Kilku Węgrów chciało sprawdzić, czy tak jak w ich kraju wszystkie autostrady wychodzą ze stolicy, wyjeżdzając z Warszawy stanęli jednak w ogromnym korku.

Polskie autostrady w muzyce

Polskie autostrady są tematem piosenki pod tytułem Auta dwa, autorstwa dzieci występujących w znanym programie Jedyneczka. Tekst piosenki brzmi: a-a-a, a-a-a, były sobie auta dwa, a-a-a, a-a-a, kolorowe obydwa, autostradę poznać chciały, na szukanie się wybrały, lecz takowej nie poznały...