Poradnik:Jak posprzątać łazienkę

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Witaj. Czy w twojej łazience jest tak, że chodzisz się załatwiać do Toi-Toi albo do kolegi? Zapewne marzysz, aby była lśniąca i czysta! A przynajmniej, żeby nie było tam karaluchów ani nie śmierdziało. Ten poradnik jest stworzony specjalnie dla ciebie!

Diagnoza[edytuj • edytuj kod]

Ktoś potrzebuje czyszczenia...

Nie wiesz, czy twoja toaleta jest brudna? Służę pomocą.

Jeśli:

  • zlew jest żółty i pokryty rdzą;
  • tron ma kolor brązowy;
  • nie widać podłogi;
  • łazienka służy za mieszkanie robaczkom i pajączkom;
  • sufit jest pokryty różnego rodzaju plamami;
  • nie można tam wejść z powodu zapachu;
  • nie da się otworzyć drzwi, bo brak miejsca;

możesz się brać za sprzątanie!

A tak wygląda toaleta naszego klienta

Potrzebne przedmioty[edytuj • edytuj kod]

  • Etopiryna;
  • tabletki na uspokojenie;
  • środek owadobójczy;
  • Domestos;
  • kombinezon ochronny;
  • więcej Domestosu;
  • odświeżacz powietrza;
  • jeszcze więcej Domestosu;
  • żona, kochanka lub dziewczyna[1].

Przełamanie murów[edytuj • edytuj kod]

Przed rozpoczęciem włóż kombinezon ochronny. Teraz otwórz drzwi i wejdź do toalety. Najpierw użyj odświeżacza powietrza, żebyś nie padł na podłogę od tego smrodu. Nie, te pajączki nie zrobią ci krzywdy, to tylko miłe stworzonka. Nie uciekaj. Naprawdę, nie warto. Widok przyprawia o ból głowy, prawda? Weź amfetaminę Etopirynę. I trochę leków na uspokojenie. Spokojnie, nie bierz wszystkich. W końcu musisz mieć coś na później, prawda?

Dobra, teraz sobie odpocznij i poczekaj, aż ten okropny ból głowy przejdzie. Tylko pamiętaj o zamknięciu drzwi do łazienki! Nigdy nie zapominaj, chyba, że chcesz, żeby urocze zwierzątka typu pająki, czy karaluchy pojawiły się w pokoju lub kuchni, tudzież, jeżeli masz żonę, dziewczynę, czy tam chłopaka w waszej sypialni. A teraz idź się zdrzemnij.

Pobudka[edytuj • edytuj kod]

Aaa! Co to robi w moim pokoju!?

Obudziło cię łaskotanie na rękach. Widzisz jakieś włochate stworzenie na ramieniu. Mówiłem, debilu, żeby zamykał drzwi od łazienki, bo robactwo może się rozprzestrzenić! NO Cenzura2.svg! Dlaczego ty nigdy nie słuchasz!? I wcale nie obchodzi mnie, że cierpisz na arachnofobię, czy jakieś inne dziwactwa.

Spokojnie, przecież mówię, że pomogę.

Potrzebne będą:

  • tabletki na uspokojenie;
  • mnóstwo środka owadobójczego;
  • domestos;
  • numer na policję;
  • zapałki.

Sprzątanie[edytuj • edytuj kod]

Weź kilka tabletek, na pewno się przydadzą. Teraz ubierz z powrotem kombinezon, przecież nie będziesz łaził wśród tych stworzeń! Siedzą tam pająki? Nie, nie krzycz Mamo, pająk!, matka nie pomoże. Musisz stawić samemu czoła niebezpieczeństwu. Mówię, że dzwonienie do dziewczyny to zły pomysł. Tylko będzie się darła. Może nawet cię rzuci. Jeśli pokonasz robactwo własnoręcznie, będziesz bohaterem! Spokojnie, nie ciesz się tak jeszcze. Na świętowanie przyjdzie czas.

A teraz lepiej rozpyl środek owadobójczy. Wszędzie. Wiem, że na pająki nie działa, ale muchy i karaluchy zginą. Prawdopodobnie. Nie zginęły? A to Cenzura2.svg! Patrz, data na opakowaniu jest nieważna! Czy ty się nigdy nie nauczysz!? Weź Domestos, rozlej go wszędzie. Nie, nie na swoich rękach, głupku. Na podłodze pokojów. Wlazły na sufit!? Trzeba było to szybko załatwić.

Najlepiej zadzwoń na policję, oni jakoś pomogą. Mówią, że to twój problem, tak? A co jeśli robactwo rozplewi się w całym mieście?! To będzie ich wina! I jeszcze dali mandat! Dobrze, nie denerwuj się, weź jeszcze trochę tabletek na uspokojenie. 10 powinno wystarczyć.

Tak powinien wyglądać końcowy rezultat

Wiesz co? Dobrym wyjściem będzie wykorzystanie zapałek. Wyciągnij jedną i potrzyj o bok opakowania. Ty idioto, poparzyłeś się! Weź drugą, zrób to samo i rzuć w pająka siedzącego na szafie. Niech ma Słuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragment za swoje! A niech to, dom się pali? Zadzwoń po straż pożarną! Mówią, że przyjadą. Ale na wszelki wypadek lepiej wyjdź z płonącego budynku.

No, wreszcie się doczekałeś. Przyjechali. Niestety, dom jest doszczętnie spalony. Ale udało ci się! Jesteś bohaterem. Możesz świętować. Nie obchodzi mnie, że nie masz pieniędzy ani jedzenia. Ważne, że łazienka jest czysta!

Teraz możesz zacząć nowe życie.

Koniec[edytuj • edytuj kod]

Uwaga! Autor nie jest odpowiedzialny za skutki wykorzystania tego poradnika. Korzystasz na własny rachunek. Jeśli coś poszło nie tak – twoja wina, bo nie zastosowałeś się do porad.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. W końcu ktoś musi wykonać całą robotę