Prototype

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
I co teraz, cwaniaczku?

Aaaaa! Corruption!

Prince of Persia o Prototype

On jest hardkorem!

Myszka Miki o głównym bohaterze

Prototype (ang. proto pisanie – pisanie protonów) – gra komputerowa, zręcznościowa i trzy–de.

Fabuła[edytuj • edytuj kod]

Jesteśmy gościem, który, chyba, gdy był mały bawił się w elektrowni jądrowej i pewnego pięknego dnia wpadł do reaktora (jak Obelix do kotła z magicznym napojem). Jesteśmy zatem mutantem, który nic o sobie nie wie. Jakby tego było mało, dwóch ludzi ze skalpelami chce nas pociąć, cała armia nas atakuje, a po mieście latają dziwne rzeczy.

Świat[edytuj • edytuj kod]

Świat gry to Manhattan. Miasto, a z resztą prawdopodobnie cały świat,[1] jest opanowane przez zarazę zmieniającą ludzi w zombie. Po drugiej stronie barykady jest armia walcząca z zarazą – zabijająca zarówno zombie, jak i przeciętnych obywateli. Armia używa czołgów i helikopterów, a zombiaki potrafią łazić po ścianach.

Obsługa[edytuj • edytuj kod]

Obsługa i jej styl pochodzi z połączenia Prince of Persia z GTA: Biegamy po ścianach, mamy fajne moce, rzucamy samochodami i zjadamy przechodniów, żeby się w nich zmienić. Nasz bohater nie ma pleców, ani kręgosłupa, dzięki czemu może niszczyć czołgi kładąc się na nich.

Ludzie[edytuj • edytuj kod]

Wyróżniamy:

  • Wojsko
    • Koleś rodem z Kill Zone. Karabin, bazooka, ew. pistolet.
    • Typowy amerykański żołdak. Karabin, albo pistolet. Rzadko spotykany w terenie, ale przy bazach jest ich w chCenzura2.svga.
  • Zombie
    • Zwykłe zombie – całe różowo-żółte, umie chodzić po ścianach. Fajnie ginie. Umie biegać na czterech łapach.
    • Zombie-przechodzień – niby człowiek, ale agresywny i dziwny. Ma rozpaćkaną i niewyraźną twarz.
    • Hunter – duży, różowy niemowlak z przerostem prostaty.
  • Przechodzień
    • Babki z GTA (i babcie).
    • Murzyni – od razu pokazują, gdzie by chcieli polecieć!
    • Stróże prawa – efekt jest zajefajny, gdy takiego skonsumujemy – biega policjant po mieście i niszczy wszytko na swojej drodze...

Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]

  • Wchodząc do wody, natychmiast wyskakujesz.
  • Nie umiesz przejść dalej niż do połowy mostu.
  • Zeskakujesz z wieżowców. Etam, najwyżej paru ludzi zginie...
  • Niszczysz wszystko, a na koniec dnia sprawdzasz, jakie szkody wyrządziłeś.
  • Wgryzasz się w ludzi na ulicy...
  • Masz znajomego, który dzwoni do ciebie do budki telefonicznej.
  • Gdy kogoś pobijesz, rzucisz lub przetniesz na pół, czujesz się lepiej (konsumowanie).
  • Umiesz latać.
  • Umiesz tak przywalić, że ktoś odlatuje na pół kilometra.
  • Po krwawym pobiciu kolegi i jego zgonu, potrafisz przejąć jego wygląd.
  • Zjadasz wojskowego i próbujesz wejść do bazy USA.
  • Uciekasz przed freezbie – może cię wykryć!
  • W twoim mieście nie istnieją dzieci.
  • Przez ponad dwa tygodnie nosisz te same ciuchy.
  • Zabijasz tysiące osób i zombie, ale nigdy nie jesteś zakrwawiony.
  • Idziesz na złomowisko i szukasz blach z których zrobisz zbroję.
  • Wkładasz między palce noże kuchenne.

Noob w Prototype[edytuj • edytuj kod]

  • Nigdy nie kupuje Glide – to pewnie strata punktów.
  • Rozwala czołgi z kopniaków.
  • Gdy gra drugi raz, nie chce posuwać kampanii do przodu, bo nie będzie policjantów.
  • Nie umie przejąć helikoptera bez Whipfist (lasso).
  • Nigdy nie używa dewastatorów: boi się że go zabiją.
  • Próbuje zniszczyć drzwi do bazy wojskowej, w celu wejścia. Co tam będę jakieś consóme robił....
  • Nie wie, że helikopterem można używać rakiet, zamiast działka.
  • Chce się zmienić w Huntera.
  • Albo zombie.
  • Za wszelką cenę chce przejąć giwerkę od wojska, by szczelać.
  • Próbuje dosięgnąć do helikopterów za pomocą Groundspike, mocy claws.

Przypisy

  1. Chyba, bo po wskoczeniu do wody cofamy się błyskawicznie na ląd, a nie da się przejść po moście.