Ptasie mleczko

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Mmm…

Ptasie Mleczkoprodukt spożywczy powodujący, jak sama skrzydlata nazwa wskazuje, pewien rodzaj odlotu.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Historia ptasiego mleczka jest bardzo prosta: po prostu pewnego dnia ci od Chocapic nie wylali czekolady na żyzne pola pszenicy, tylko na rzeczkę przetrzepanego mleka.

Związek z rzeczywistością[edytuj • edytuj kod]

Właśnie chodzi o to, że niewielki. No bo jak istnienie czegoś, co sprawia, że jesteś bliżej nieba, ma mieć jakieś racjonalne przesłanki?!

Ptasie mleczko charakteryzuje się tym, że, niczym w PRL, brakuje go nawet najbardziej bogatym i zadowolonym z życia osobom. Zwykle w jednej paczce słodkości jest na tyle dużo, że jedna osoba nie zje naraz wszystkiego i jednocześnie jest ich na tyle mało, że gdy dorwie się do nich rodzinka, znikną w mgnieniu oka.

Czasami otwierając paczki z ptasim mleczkiem można zaobserwować, że brakuje kilku pianek. To łakomi przewoźnicy dochodzą do wniosku, że niektóre paczuszki są cięższe od pozostałych i starają się zlikwidować różnicę w bardzo prosty sposób.

W tanich wersjach tej słodkości, na polewie czekoladowej pojawia się biały osad. W takich sytuacjach należy bezwzględnie powstrzymać się od spożywania wyrobu, ponieważ może on spowodować bad tripa albo wieczne przebywanie tam wysoko. Ostatecznie, może spowodować u cukrzyków powikłania hiperglikemiczne.

Ptasie mleczko w kulturze[edytuj • edytuj kod]

Niezwykłe właściwości ptasiego mleczka zostały wykorzystane w pierwszej wydanej części Opowieści z Narnii, gdzie pewien chłopiec staje się uzależniony od tegoż wyrobu i jest w stanie zrobić wszystko, aby go dostać.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]


Salami aka.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sztuki kulinarnej. Jeśli wiesz co jesz – rozbuduj go.