Rowerzysta: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 32 wersji utworzonych przez 20 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Cyklisci dk ubt.JPG|thumb|260px|Rowerzysta w naturalnym środowisku]]
[[Grafika:Cyklisci1.jpg|thumb|right|200px|Zorganizowana grupa cyklistyczna]]
[[Grafika:1870bicycle.jpg|thumb|right|200px|A to zaglądanie na posesje!]]
[[Plik:August Lehr 1889.jpg|thumb|260px|A to zaglądanie na posesje!]]
[[Plik:Grafiti estarcido en el carrilbici de Sevilla (Andalucía, España).jpg|260px|thumb|Specjalna trasa dla pałkowanych rowerzystów]]
{{NonNews|[[NonNews:Wouter Weylandt R.I.P.|Wouter Weylandt R.I.P.]]}}
'''Rowerzysta''' – tak, tak, to ten z rowerem za pazuchą, z [[pompka rowerowa|pompką rowerową]] w długopisie, z zapasową dętką ukrytą w rondzie kapelusza. Ten sam, który rozjeżdża [[Polskie autostrady|polskie autostrady]] ze skutecznością większą, niż kontrabanda węgla, i który domaga się [[ścieżka rowerowa|ścieżek rowerowych]] w poprzek parkowych alejek.
'''Rowerzysta''' – tak, tak, to ten z rowerem za pazuchą, z [[pompka rowerowa|pompką rowerową]] w długopisie, z zapasową dętką ukrytą w rondzie kapelusza. Ten sam, który rozjeżdża [[Polskie autostrady|polskie autostrady]] ze skutecznością większą, niż kontrabanda węgla, i który domaga się [[ścieżka rowerowa|ścieżek rowerowych]] w poprzek parkowych alejek.


Linia 14: Linia 16:
==Samoluby==
==Samoluby==
Te małe [[dynamo|dynamka]], obliczone na tym silniejsze oślepianie, im więcej pary angażuje cyklista! Te ich dziury, w które wpadają w rytualnej kolejności. To błoto, którym ochlapują wszystkich, tylko nie siebie. Te [[rama rowerowa|ramy]], na których prowadzą werbunek, zachwalając przestrzeń podróżowania i ilość miejsca na nogi. Te łańcuchy, każdy z własną, opętańczą sekwencją pisków i skrzypów, powtarzaną przy każdym obrocie pedałów!
Te małe [[dynamo|dynamka]], obliczone na tym silniejsze oślepianie, im więcej pary angażuje cyklista! Te ich dziury, w które wpadają w rytualnej kolejności. To błoto, którym ochlapują wszystkich, tylko nie siebie. Te [[rama rowerowa|ramy]], na których prowadzą werbunek, zachwalając przestrzeń podróżowania i ilość miejsca na nogi. Te łańcuchy, każdy z własną, opętańczą sekwencją pisków i skrzypów, powtarzaną przy każdym obrocie pedałów!

==Najsławniejsi Kolarze==
== Znaki charakterystyczne ==
Najsłynniejszym kolarzem świata jest "Lewy kolarz". Posiada on najlepszy rower na ziemi. Jest tak szybki, że on i jego rower w ułamku sekundy zamienia się w wiązkę elektronów. Dzięki takiej umiejętności może przemierzać znaczne odległości. Posiada dwa rowery pierwszy to "Merida" słowo to pochodzi od nazwy bogini, która posiadała zdolność zamieniania się w wolne elektrony. Drugi zaś to "Kross" jak sama nazwa wskazuje służy do jeżdżenia po szosie.
* niezmywalne ślady łańcucha rowerowego na łydce;
Kupił go od sławnego Uwe jak głosi pewna prastara ludowa prawda:
* owalne ślady opalenizny na dłoniach (po rękawiczkach rowerowych);
''"Kupił Uwe kolarzówe"''
* często noszą charakterystyczne ozdoby, np. korby w charakterze kolczyków, zębatki na rękach czy [[amortyzator]] przedni z regulacją ciśnienia zamiast [[naszyjnik]]a. Ozdoby te stanowią rodzaj trofeum, analogicznie do biżuterii z ludzkich kości u plemion afrykańskich;
Jest w to nieprawda, ponieważ to Lewy kupił kolarzówe. Kiedy jego rower zamienia się w elektrony jego waga wynosi ok. 9,10938•10-31 kg. Wniosek z tego, że musi zmienić korbę na lżejszą.
* ich kot kupowałby [[PowerBar]]a.

Jak widać, rowerzystą może być nawet twój brat czy ojciec... Może to twój [[dentysta]], a może sprzedawca pieczywa? Obywatelu! Bądź czujny, rowerzyści nie śpią i nie jedzą... Oni czekają w mroku, aby przejechać ci znienacka 26-calówkami po nogach.


==Zobacz też==
==Zobacz też==
* [[cykliści]]
* [[kierowcy]]
* [[rower]]
* [[rower]]
* [[rowerzyści]]
* [[kolarz]]


[[Kategoria:Ludzie]]
[[Kategoria:Ludzie]]

{{ok}}

Aktualna wersja na dzień 17:23, 20 lip 2021

Rowerzysta w naturalnym środowisku
A to zaglądanie na posesje!
Specjalna trasa dla pałkowanych rowerzystów
NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Rowerzysta – tak, tak, to ten z rowerem za pazuchą, z pompką rowerową w długopisie, z zapasową dętką ukrytą w rondzie kapelusza. Ten sam, który rozjeżdża polskie autostrady ze skutecznością większą, niż kontrabanda węgla, i który domaga się ścieżek rowerowych w poprzek parkowych alejek.

Ten, który posiada śrubkę na każdą okazję i nie zawaha się jej przykręcić. Ten, który wozi w koszu kanapki zapakowane tak, że tylko on umie je odwinąć. Ten i nikt inny, bo kto inny zaświergoli ci dzwonkiem za plecami tak, że wypuścisz z rąk przeliczane drobniaki? Teraz poznajesz?

To rowerzyści rozjeżdżają dżdżownice w pół i śmią nazywać się wojownikami o przetrwanie gatunku. To rowerzysta stawia przejażdżkę ponad niezachwianą fauną, kiedy przelatuje się po ściółce leśnej jak po ofercie programowej Eurosportu. To ten cyklista, który przywiązuje rower przed sklepem, jest odpowiedzialny za obniżenie przepustowości głównych osiedlowych arterii.

Pociąg[edytuj • edytuj kod]

A gdyby jechał pociąg? No, może akurat nie tędy, ale gdyby jechał, to i tak będą gramolić się przez tory, a gdy maszynista zatrąbi, to kogo obudzi? Ciebie śpiącego w przedziale!

A ci cykliści, pakujący się do przedziałów z rowerami obwieszonymi zakupami? Niby wyglądają niewinnie i skromnie, kiedy obserwować z okna, jak pedałują, żeby wyprzedzić pociąg, ale gdy trafimy na takiego, dla którego pociąg w którym jedziemy jest tym drugim, bo pierwszy mu uciekł, i dobrze zrobił – wtedy jest jeżdżenie po nogach, płacz, krzyk i zgrzytanie łańcucha.

Samoluby[edytuj • edytuj kod]

Te małe dynamka, obliczone na tym silniejsze oślepianie, im więcej pary angażuje cyklista! Te ich dziury, w które wpadają w rytualnej kolejności. To błoto, którym ochlapują wszystkich, tylko nie siebie. Te ramy, na których prowadzą werbunek, zachwalając przestrzeń podróżowania i ilość miejsca na nogi. Te łańcuchy, każdy z własną, opętańczą sekwencją pisków i skrzypów, powtarzaną przy każdym obrocie pedałów!

Znaki charakterystyczne[edytuj • edytuj kod]

  • niezmywalne ślady łańcucha rowerowego na łydce;
  • owalne ślady opalenizny na dłoniach (po rękawiczkach rowerowych);
  • często noszą charakterystyczne ozdoby, np. korby w charakterze kolczyków, zębatki na rękach czy amortyzator przedni z regulacją ciśnienia zamiast naszyjnika. Ozdoby te stanowią rodzaj trofeum, analogicznie do biżuterii z ludzkich kości u plemion afrykańskich;
  • ich kot kupowałby PowerBara.

Jak widać, rowerzystą może być nawet twój brat czy ojciec... Może to twój dentysta, a może sprzedawca pieczywa? Obywatelu! Bądź czujny, rowerzyści nie śpią i nie jedzą... Oni czekają w mroku, aby przejechać ci znienacka 26-calówkami po nogach.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]