Rowerzysta: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (red.)
(Ale ze mnie lama, wandalizuję Nonsensopedię...)
Linia 1: Linia 1:
kolarz to dałn
[[Grafika:Cyklisci1.jpg|thumb|right|200px|Zorganizowana grupa cyklistyczna]]
[[Grafika:1870bicycle.jpg|thumb|right|200px|A to zaglądanie na posesje!]]
'''Rowerzysta''' – tak, tak, to ten z rowerem za pazuchą, z [[pompka rowerowa|pompką rowerową]] w długopisie, z zapasową dętką ukrytą w rondzie kapelusza. Ten sam, który rozjeżdża [[Polskie autostrady|polskie autostrady]] ze skutecznością większą, niż kontrabanda węgla, i który domaga się [[ścieżka rowerowa|ścieżek rowerowych]] w poprzek parkowych alejek.

Ten, który posiada śrubkę na każdą okazję i nie zawaha się jej przykręcić. Ten, który wozi w koszu kanapki zapakowane tak, że tylko on umie je odwinąć. Ten i nikt inny, bo kto inny zaświergoli ci dzwonkiem za plecami tak, że wypuścisz z rąk przeliczane drobniaki? Teraz poznajesz?

To rowerzyści rozjeżdżają [[dżdżownica|dżdżownice]] w pół i śmią nazywać się wojownikami o przetrwanie gatunku. To rowerzysta stawia przejażdżkę ponad niezachwianą fauną, kiedy przelatuje się po [[ściółka (leśnictwo)|ściółce leśnej]] jak po ofercie programowej [[Eurosport]]u. To ten cyklista, który przywiązuje rower przed sklepem, jest odpowiedzialny za obniżenie przepustowości głównych osiedlowych arterii.

==Pociąg==
A gdyby jechał pociąg? No, może akurat nie tędy, ale gdyby jechał, to i tak będą gramolić się przez [[tory kolejowe|tory]], a gdy maszynista zatrąbi, to kogo obudzi? Ciebie śpiącego w przedziale!

A ci cykliści, pakujący się do przedziałów z rowerami obwieszonymi zakupami? Niby wyglądają niewinnie i skromnie, kiedy obserwować z okna, jak pedałują, żeby wyprzedzić pociąg, ale gdy trafimy na takiego, dla którego pociąg w którym jedziemy jest tym drugim, bo pierwszy mu uciekł, i dobrze zrobił – wtedy jest jeżdżenie po nogach, płacz, krzyk i zgrzytanie łańcucha.

==Samoluby==
Te małe [[dynamo|dynamka]], obliczone na tym silniejsze oślepianie, im więcej pary angażuje cyklista! Te ich dziury, w które wpadają w rytualnej kolejności. To błoto, którym ochlapują wszystkich, tylko nie siebie. Te [[rama rowerowa|ramy]], na których prowadzą werbunek, zachwalając przestrzeń podróżowania i ilość miejsca na nogi. Te łańcuchy, każdy z własną, opętańczą sekwencją pisków i skrzypów, powtarzaną przy każdym obrocie pedałów!

==Zobacz też==
* [[rower]]
* [[rowerzyści]]
* [[kolarz]]

[[Kategoria:Ludzie]]

{{ok}}

Wersja z 18:56, 13 sty 2008

kolarz to dałn