Szablon:Pojedynki: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (eeeeeech)
(zmiana)
Linia 1: Linia 1:
{{Pojedynki/schemat
{{Pojedynki/schemat
|Art1czytaj=Podręcznik językowy
|Art1czytaj=Poradnik:Jak stworzyć wóz do lansu
|Art2czytaj=Teoria filmowej rzeczywistości
|Art2czytaj=Poradnik:Jak chodzić po Tatrach
|Art1=[[Plik:Bajzel.png|100px|right|Idealna, uporządkowana i czytelna strona podręcznika języka obcego]]
|Art1=[[Plik:Fiat 126 tuned.jpg|100px|right|To nie jest dobry tuning]]
Każdy myśli o posiadaniu wypasionej [[samochód|fury]], ale nie każdy wie jak w takową się zaopatrzyć. W dzisiejszych czasach prawdziwie zajebisty samochód nie może być zwykłym seryjnym modelem. Spójrzmy prawdzie w oczy, [[lans]] staje się coraz bardziej skomplikowany. W tej dziedzinie należy bardzo uważać, robić wszystko ze smakiem, aby nie było siary. Dzisiaj nie wystarczy seryjny wóz, teraz trzeba mieć wóz [[Tuning|stjuningowany]] jak to się mówi w wielkim świecie.
'''Podręcznik językowy''' – książka, której celem (w teorii) jest nauczyć języka obcego. Zwykle zawiera kilkaset stron, zupełnie niepotrzebnie, gdyż większość przetrzymuje próbę najwyżej kilku kartek. Ponieważ język obcy to nie matematyka, nie jest tak, że w każdym podręczniku 2 + 2 = 4, a już na pewno nie tak, że tego samego czasu używa się zawsze w tych samych okolicznościach. Stąd autorzy podręczników wykreowali kilkaset rodzajów gramatyki; uczeń, który uczył się z podręcznika A, za żadne skarby nie odnajdzie się w podręczniku B. Jeszcze gorzej, gdy przyjdzie mu zmienić podręcznik w trakcie nauki: każdy kieruje się własną, hermetyczną logiką. Jest to prawdopodobnie powód, z którego większość uczniów kończy na poziomie A1.


Lecz jak to zrobić? Jest wiele stylów tjuningu: japoński, niemiecki, garażowy. Dla początkującego, wybór i trzymanie się odpowiedniego stylu tak, aby nie było [[siara|siary]], jest, nie ukrywając, trudne, aczkolwiek, dzięki pomocy najznamienitszych specjalistów półświatka tjuningu, stworzyliśmy ten poradnik, który rozwieje wszelkie wątpliwości. Wystarczy, że będziesz kierować się wskazaniami ukazanymi w tym tekście, a twoja [[Samochód|fura]] będzie najzajebistsza na ośce, a może nawet w dzielnicy. Dyski czekają, aby pod nie podjechać. Więc, zaczynajmy.
;Uniwersalne

* Nieuprzejmi urzędnicy, kasjerzy i konduktorzy nie zdarzają się.
'''Przygotowania'''
* Bohaterowie do [[kościół|kościoła]] udają się wyłącznie w celach turystycznych.

* [[Homoseksualizm|Homoseksualni]] bohaterowie nie zdarzają się.
Spokojnie stary, wiem, że chcesz już wybyć w odpicowanej furce na city ale do tego jeszcze kawałek drogi. Musisz przygotować się mentalnie, fizycznie i niestety finansowo. Spoko, spoko, poradnik został tak skonstruowany, aby osiągnąć spektakularne efekty przy najmniejszych możliwych [[koszt]]ach. Twoja fura osiągnie wyżyny absolutu nie bijąc specjalnie po kieszeni.
* Dzieci w podręcznikach obcych rodzą się bez zapłodnienia i ciąży.
* Bohaterowie podręczników żyją wiecznie, żaden nie umiera na kartach książki.
* Jeśli bohaterowie sięgają po alkohol, zazwyczaj jest to [[piwo]], przy wyjątkowych okazjach [[wino]].
* Świat podręczników języków obcych jest całkowicie pozbawiony narkotyków.
* Większość chorób leczy się aspiryną, która działa już w następnej linijce tekstu.


|Ankieta=<poll>
|Ankieta=<poll>
Który artykuł wybierasz?
Który artykuł wybierasz?
Jak stworzyć wóz do lansu
Podręcznik językowy
Jak chodzić po Tatrach
Teoria filmowej rzeczywistości
</poll>
</poll>
|Art2=
|Art2=
[[Plik:Zejscie-z-koziego-wierchu.jpg|100px|right|Orla Perć – tylko dla orłów!]]
[[Plik:Linda Harrison.jpg|right|100px|Kobiety zawsze mają ogolone nogi. Nawet w filmach o jaskiniowcach]]
Zależy od tego, ile masz lat i jakie jest twoje doświadczenie. Tatry może nie są jakimiś szczególnie wielkimi górami, ale atrakcji nie zabraknie dla nikogo, od osesków po bezzębnych starców. W końcu nie bez przyczyny jeździ tam cała [[Polska]]. A ewentualne niedostatki odbijesz sobie w przyszłym roku w Himalajach. Warto jednak pamiętać, że nie wszystko jest dla wszystkich, z urlopu możesz wrócić zarówno wynudzony jak mops, jak też i nogami do przodu, warto więc skorzystać z kilku porad, konsultowanych przed budką z piwem na samych Krupówkach.

'''Teoria filmowej rzeczywistości''' – jak wiemy, światem rządzą niezaprzeczalne prawa, niepodważalne i zawsze działające schematy zachowań ludzkich, [[prawa fizyki|praw fizyki]] i całej otaczającej nas rzeczywistości. Teoria filmowej rzeczywistości opiera się na tym, że w filmach pokazana jest całkowita prawda o zależnościach świata rzeczywistego.


''' Jeśli masz… '''
;Życiowe prawa
* '''0 – 10 lat''' – wyżej Nosala nie podskoczysz. Na [[Giewont]] nie ma się co pchać, bo rozdepczą, na Morskie Oko też, bo nie wystarczy ci [[kieszonkowe]]go nawet na butelkę oranżady. Rysy odpadają, bo twoja ulubiona [[telefon komórkowy|komórka]] może spaść ci w przepaść, albo podgrandzi ją świstak<ref>I później zawinie ją w sreberka</ref>. Dolina Chochołowska też nie, bo przecież przyjechałeś w góry, a nie obcyndalać się po dolinach. Możesz ewentualnie przejść się ceprostradą (to ta droga w okolicy Morskiego Oka, którą łazi pół Polski, bo jest płaska, a później można się pochwalić, że było się w górach), ale nie ma tam ani kiosków z gumą do żucia, ani trasy na deskorolkę, więc nic nie zyskasz. A jeśli jakiś szczyl, oczywiście młodszy, pochwali się, że był z ojcem na Wołowcu, to po prostu strzel mu w dziób. W d… był, g… widział.
* Gdy jesteś nastolatkiem w nowej szkole, to dwie pierwsze osoby, jakie zobaczysz pierwszego dnia to: twój najlepszy przyjaciel, twoja przyszła dziewczyna/chłopak, której/którego od pierwszej sceny filmu nie lubisz.
* Kiedy zgasisz światło w sypialni, wszystko wokół ciebie będzie świetnie widoczne, tylko lekko niebieskawe.
* Każdy kucharz ma wąsa, włoski akcent i nadużywa słów z tego języka.
* Światło gaśnie i zapala się zawsze chwilę po pstryknięciu wyłącznika.
* Bomba jądrowa jest wielkości niewielkiego pudełka. Nigdy cię nie napromieniuje.
* Każdy gangster jest cholerykiem.
* Strzał w dowolny zbiornik paliwa lub beczkę kończy się wybuchem.
* Bohaterowie kina akcji mają bicepsy szerokości nóg przeciętnego człowieka.
* Wszystkie łatwopalne ciecze nie palą się, tylko detonują. Chyba, że bad guy chce kogoś spalić żywcem, albo podpalić dom bohatera.
* 99% trucizn ma zielony kolor, a antidotum jest słodkie i bezbarwne.
}}<noinclude>[[Kategoria:Szablony strony głównej]][[Kategoria:Pojedynki ANM-ów|*]]</noinclude>
}}<noinclude>[[Kategoria:Szablony strony głównej]][[Kategoria:Pojedynki ANM-ów|*]]</noinclude>

Wersja z 22:11, 22 maj 2019

Pojedynki artykułów na medal
To nie jest dobry tuning

Każdy myśli o posiadaniu wypasionej fury, ale nie każdy wie jak w takową się zaopatrzyć. W dzisiejszych czasach prawdziwie zajebisty samochód nie może być zwykłym seryjnym modelem. Spójrzmy prawdzie w oczy, lans staje się coraz bardziej skomplikowany. W tej dziedzinie należy bardzo uważać, robić wszystko ze smakiem, aby nie było siary. Dzisiaj nie wystarczy seryjny wóz, teraz trzeba mieć wóz stjuningowany jak to się mówi w wielkim świecie.

Lecz jak to zrobić? Jest wiele stylów tjuningu: japoński, niemiecki, garażowy. Dla początkującego, wybór i trzymanie się odpowiedniego stylu tak, aby nie było siary, jest, nie ukrywając, trudne, aczkolwiek, dzięki pomocy najznamienitszych specjalistów półświatka tjuningu, stworzyliśmy ten poradnik, który rozwieje wszelkie wątpliwości. Wystarczy, że będziesz kierować się wskazaniami ukazanymi w tym tekście, a twoja fura będzie najzajebistsza na ośce, a może nawet w dzielnicy. Dyski czekają, aby pod nie podjechać. Więc, zaczynajmy.

Przygotowania

Spokojnie stary, wiem, że chcesz już wybyć w odpicowanej furce na city ale do tego jeszcze kawałek drogi. Musisz przygotować się mentalnie, fizycznie i niestety finansowo. Spoko, spoko, poradnik został tak skonstruowany, aby osiągnąć spektakularne efekty przy najmniejszych możliwych kosztach. Twoja fura osiągnie wyżyny absolutu nie bijąc specjalnie po kieszeni.

Który artykuł wybierasz?
Zagłosuj poniżej.
158
65
Oddano już 223 głosy.
poll-id E0F981B7FB7351259ECF40E11277D289

Orla Perć – tylko dla orłów!

Zależy od tego, ile masz lat i jakie jest twoje doświadczenie. Tatry może nie są jakimiś szczególnie wielkimi górami, ale atrakcji nie zabraknie dla nikogo, od osesków po bezzębnych starców. W końcu nie bez przyczyny jeździ tam cała Polska. A ewentualne niedostatki odbijesz sobie w przyszłym roku w Himalajach. Warto jednak pamiętać, że nie wszystko jest dla wszystkich, z urlopu możesz wrócić zarówno wynudzony jak mops, jak też i nogami do przodu, warto więc skorzystać z kilku porad, konsultowanych przed budką z piwem na samych Krupówkach.

Jeśli masz…

  • 0 – 10 lat – wyżej Nosala nie podskoczysz. Na Giewont nie ma się co pchać, bo rozdepczą, na Morskie Oko też, bo nie wystarczy ci kieszonkowego nawet na butelkę oranżady. Rysy odpadają, bo twoja ulubiona komórka może spaść ci w przepaść, albo podgrandzi ją świstak[1]. Dolina Chochołowska też nie, bo przecież przyjechałeś w góry, a nie obcyndalać się po dolinach. Możesz ewentualnie przejść się ceprostradą (to ta droga w okolicy Morskiego Oka, którą łazi pół Polski, bo jest płaska, a później można się pochwalić, że było się w górach), ale nie ma tam ani kiosków z gumą do żucia, ani trasy na deskorolkę, więc nic nie zyskasz. A jeśli jakiś szczyl, oczywiście młodszy, pochwali się, że był z ojcem na Wołowcu, to po prostu strzel mu w dziób. W d… był, g… widział.
Czytaj całość
Propozycje
Archiwum
Czytaj całość
  1. I później zawinie ją w sreberka