Widelec

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Widelec – okrojona, japońska wersja posejdonowskiego trójzębu. Obecnie stosowany jako jednostronny nabijacz pożywieniowy. Jeśli dalej twierdzisz że nie wiesz, do czego służy, wyłącz komputer i pogaś światła.

Dzieje historyczne[edytuj • edytuj kod]

Początkowo wierzono, że może dawać ludziom niesamowitą siłę manipulowania wodą. Krótko po upowszechnieniu herbaty stał się bezużyteczny, bo mieszanie nim owego trunku nie dawało rezultatów. W czasach rewolucji natomiast, był powszechną bronią ulicznych opryszków. Wkrótce ludzie zaczęli widelec wykorzystywać jako sztuciec. Przyczyna nie jest jednoznacznie jasna, bo każdy umiał w ten sposób ułożyć palce. Podobno przyczyniła się do tego rana kłuta od widelca z pozostawionym na nim kawałkiem ludzkiego mięsa.

Budowa widelca[edytuj • edytuj kod]

Widelec zbudowany jest z 3 (słownie: trzech) części podobnie jak widły:

  • Część ostra – głownia – oryginalne widelce posiadają trzy zęby, podróbki (w zależności od klasy) 4–6, podróbki rosyjskie posiadają dwa, ponieważ poradzieccy inżynierowie myślą, że jak zrobią lepszą podróbkę niż oryginał to będzie to dopiero produkt.
  • Część płaska – łożysko – do niego przytwierdzona jest głownia z zębami. W oryginalnych widelcach miejsce między zakończeniem zęba, łożyskiem a drugim zębem jest zaostrzone, co ułatwia zadawanie ran przelotowych ciała.
  • Część chwytna – uchwyt – niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że to w tym miejscu powinno się trzymać widelec, żeby nie wyjść na debila.

Sposób użycia[edytuj • edytuj kod]

Sposobów użycia widelca jest kilka, skupimy się na tym, który dozwala polskie prawo:

  • Jedzenie – chwytamy widelec prawą ręką (mańkuci mogą tylko popatrzeć na praworęcznych), następnie zdecydowanym ruchem wbijamy głownię (patrz Budowa widelca) w pożywienie. Z badań wynika, że wbijanie w substancje o płynności powyżej 27,326% nie przynosi zamierzonego rezultatu. Następnie otwieramy otwór gębowy i podnosimy doń rękę z widelcem (o ile ciężar pożywienia, w który wbiliśmy widelec (CP) jest mniejszy od naszej siły (NS). Wyrażamy to prostym wzorem:


    Pokarm przeżuwamy i połykamy.
  • Samoobrona – gdy ktoś na nas naciera (napiera, atakuje, nawiedza, etc.), wyciągamy widelec z kieszeni/rękawa/zza pazuchy (jak ktoś ją ma), i kierujemy głownię (patrz Budowa widelca) w brzuch napastnika. Najpewniej, albo się nadzieje na widelec, albo wyhamuje (reakcja po wyhamowaniu nieznana). Jednak niezbyt często udaje się obronić tym narzędziem.
  • Dźganie – przeciwieństwo samoobrony. Dźganie jest najpopularniejszym sposobem ataku widelcem na drugą osobę. Najskuteczniejsza i najczęściej używana technika to tak zwany Atak Z Zaskoczenia, czyli w skrócie AZZ. Polega na podkradnięciu się do celu dźgnięcia. Następne czynności dzieją się w bardzo szybkim tempie: najpierw następuje szybkie lub niezauważalne wyciągnięcie widelca, potem szybka przymiarka – polegająca na wybraniu miejsca dźgnięcia (na ciele obranego celu) i po trzecie (i ostatnie?) – samo dźgnięcie. Jeśli chcemy, aby to już był koniec to koniec. A jak nie – dodatkowo uciekamy z miejsca zdarzenia (należy pamiętać o zabraniu widelca, inaczej dźgnięty będzie miał dowód zbrodni).

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]