Windows Phone

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Windows Phone – kolejny system od Micro$oftu, tyle że zawiesza telefony zamiast komputerów. System ten jest totalną porażką, czyli niczym się nie różni od oryginału. Niestety (albo stety, jak kto uważa) wyżej wymienionej firmie nie udało się przebić przez dominującego robocika, więc porzuciła swój projekt, zostawiając na lodzie wszystkich przeciwników systemu Google'a.

Wersje[edytuj • edytuj kod]

Pierwszą wersją WP było Windows Phone 7[1]. Telefony które nie zostały zaktualizowane do 8 dziś mają wersję 7.8, na której większość aplikacji i tak nie działa[2], lecz przynajmniej nie crashują[3]. Potem nastąpiły wersje 8 i 8.1, które dodają przezroczyste okna[4], a tuż po nich nadszedł Windows 10 Mobile, w którym okna się crashują jeszcze bardziej. M$ postanowił skopiować zachowanie z wersji komputerowej, umożliwiając darmową aktualizację z 8.1, jednak pomijając 7.

Aplikacje[edytuj • edytuj kod]

Microsoft chciał być oryginalny i wymyślił nazwy dla aplikacji, takie jak:

  • Lumia Camera (Kamera)
  • Lumia Selfie (Przednia kamera)
  • Lumia Kreatywne Studio (Edytor zdjęć)
  • Lumia Kinograf (Animowane zdjęcia)
  • Lumia Storyteller (Album)

Nazwy te służą zmyleniu użytkownika, dlatego lepiej pobrać zamiennik ze sklepu[5]. Jeżeli chodzi o sklep z aplikacjami, jest to cmentarzysko. Większość aplikacji jest żałośnie portowana z Androida[6] i/lub jest to scam, który wyświetla reklamy i cały czas stoi na ekranie ładowania. Ponadto Micro$oft, jak na firmę przyjazną użytkownikowi przystało, stwierdził, że wrzucanie do sklepu płatnych aplikacji, które na Androidzie są za darmo, jest rewelacyjnym pomysłem. Autorzy niektórych aplikacji również postanowili zrobić coś miłego dla użytkowników, a dokładniej usuwanie aplikacji ze sklepu, mimo iż wersje na inne systemy wciąż są dostępne.

Cortana[edytuj • edytuj kod]

Sztuczna inteligencja występująca w HALO. Asystent głosowy, stworzony by zniszczyć Siri[7]. Teraz dostępna tylko w kilku językach (oczywiście na złość nie w polskim), ale Microsoft powiedział, że kiedyś będzie po polsku[8]. Ma duży problem ze zrozumieniem jakiegokolwiek zdania, bo nie myje uszu. Potrafi nawet śpiewać[9] oraz opowiadać dobranocki[10].

Zwolennicy[edytuj • edytuj kod]

Pomimo praktycznego porzucenia przez producenta, braku aplikacji i ogólnej przewagi wad nad zaletami, WP (i nieco więcej W10M) wciąż ma zwolenników! Są oni święcie przekonani o wyższości mobilnych okienek nad innymi systemami, a szczególnie Androidem. Najczęściej spotyka się dwa argumenty zwolenników:

  • Windows Phone nie potrzebuje do działania 4 GB RAM! Gdy uświadomi się rozmówcy, że Android również nie, stwierdza, że chodziło mu o gry i inne aplikacje, których koniecznie na Androidzie potrzebuje. W zasadzie częściowo mają rację – na WP po prostu ich nie ma, więc ciężko ulec pokusie instalacji.
  • Kupując telefon z Windowsem, gwarantujesz sobie wsparcie na lata, a nie jak w jakimś gównoidzie! Szkoda tylko, że sam Microsoft już w ogóle nie przejmuje się swoim dawnym pomysłem na zbawienie ludzkości, więc ich posiadacze są w gorszej sytuacji niż posiadacze telefonów z Androidem – ci przynajmniej mają dostęp do sklepu Google.

Podsumowując[edytuj • edytuj kod]

Krótkim słowem: lepiej się tym czymś nie interesuj. Zamiast tego znajdź sobie coś ciekawszego.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Czysta dyskryminacja XP, Visty i starszych wersji
  2. W sumie to tyczy się to każdej wersji
  3. …tak mocno jak 8 i 10
  4. Tak, wcześniej nie były przezroczyste
  5. O ile działa i o ile jest jakiś zamiennik
  6. O dziwo nawet nie działają zakupy w aplikacji!
  7. Na stronie MS są nawet filmiki z porównaniem, jaka to ona perfekcyjna
  8. Czyli nigdy
  9. Powiedz jej „Sing me a song”
  10. „Tell me a story”