Wyświetlacz ciekłokrystaliczny

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wyświetlacz ciekłokrystaliczny (LCD, ang. liquid crystal display) – wyświetlacz ciekłokrystaliczny, który wg większości ludzi jest telewizorem. Cechą charakterystyczną dla niego jest niewielka grubość, często pojmowana jako płaskość.

Historia i wygląd[edytuj • edytuj kod]

Pierwszy taki wyświetlacz powstał w roku 1964 i od tamtej pory nie zrobiono żadnych postępów, jeśli chodzi o jego rozwijanie, oczywiście poza zastosowaniem ich we wspomnianych wcześniej telewizorach. Obecnie produkcją tego typu odbiorników telewizji zajmują się głównie żółte ludy pod nadzorem Józka z bagien. Głównym powodem, dla którego się je kupuje, jest ładny wygląd z boku. Najlepiej spisują się w kalkulatorach, gdzie mogą poszczycić się bardzo bogatą paletą barw w liczbie 2 1[1]. Taką ilość udało się osiągnąć dzięki zastosowaniu najnowszych osiągnięć techniki, takich jak polaryzator, oraz pradawnych, sprawdzonych w optyce metod, np. ciekłego kryształu skręcającego światło pod kątem zależnym od przyłożonego do niego napięcia elektrycznego. Zbudowany z takich elementów wyświetlacz świeci lub nie. Wersje mające większe możliwości w zakresie barw działają trochę inaczej. Jak wiadomo, jest wiele producentów takich wyświetlaczy, ale wszystkie są takie same, więc wybierając telewizor czy monitor należy kierować się jego wyglądem. W przypadku kalkulatorów, mierników cyfrowych, kas fiskalnych i innych urządzeń o trudnym do ustalenia przeznaczeniu, najlepiej wybrać ten, który ma najwięcej cyfr.

Obecnie[edytuj • edytuj kod]

Najlepsi producenci telewizorów twierdzą, że modele oparte na technologii LCD nie są najlepsze, jednak sami je sprzedają. Przyczyną takiej sytuacji jest zapewne inteligencja ludzi, którzy, mimo tego stwierdzenia, kupują je w dużych ilościach, a producenci chcą przecież zarabiać. Obecnie uważa się, że dni LCD w telewizorach są policzone, gdyż nadciąga nowa technologia – nieokiełznana organiczna dioda emitująca światło znana pod nazwą OLED.

Przypisy

  1. Kalkulatory nie wyświetlają koloru białego – zamiast tego one po prostu nie wyświetlają nic