Wyniki konkursów „Różowy Słoń” i „Biały Kruk” już są!
Zobacz, które artykuły i grafiki czytelnicy wybrali jako najlepsze w 2020 roku.
Bitwa o Berkeley
Bitwa o Berkeley | |
---|---|
Konflikt | Wojna lewacko-kekistańska |
Data | 3 marca – 16 kwietnia 2017 |
Miejsce | Berkeley, ![]() |
Wynik | zdecydowane zwycięstwo sił kekistaństich okupacja Berkeley wycofanie armii lewackiej do piwnicy mamy |
Strony | |
|
|
Dowódcy | |
|
|
Siły | |
500 użytecznych idiotów i bojowych morświnów | 600 rednecków, memiarzy i zbrojnie autystycznych |
Straty | |
|
|
Bitwa o Berkeley – seria dwóch większych i wielu mniejszych zbrojnych starć, jedna z największych i najbardziej krwawych bitew w nowożytnej Ameryce Północnej. Miała miejsce w Berkeley w Kalifornii w dniach 3 marca–16 kwietnia 2017, kiedy starli się ze sobą lokalni autochtoni w postaci cherlawych studenciaków z białych przedmieść z monitoringiem uzbrojonych w niemyte dredy i autodestrukcyjną ideologię oraz najeźdźcy w postaci wszelkiej maści prawicowców wyposażonych w cholesterol, czerwone karki, kijki oraz memy.
Podłoże i przyczyny[edytuj • edytuj kod]
Bitwa o Berkeley jest największą pośród wielu w czasie wojny ogarniającej Państwo Lewackie, znanego również jako Kalifornia, ze stolicą właśnie w Berkeley.
Pierwsze ognie wojny zatliły się 1 lutego 2017, gdy lokalnym autochtonom nie spodobał się pomysł wystąpienia pewnego faceta z greckim nazwiskiem lubiącym dzieci. Rzecz jasna, nie chodziło im o jego stosunek do dzieci a jego fashystoffskie, rasistowskie poglądy pt. kulturowe samobójstwo to zły pomysł.
Państwo Lewackie postawiło w stan gotowości swoje wojska, które obległy szybko stolicę, podejrzewając atak Świętej Armii Boga-Imperatora z Republiki Kekistanu. Do ataku jednak nie doszło, więc żołnierze postanowili rozładować adrenalinę na niewinnych przechodniach, jak „wyglądający jak nazista” Syryjczyk oraz infrastrukturze miejskiej włączając w to okna lokalnego Stabucksa, co poskutkowało kilkoma zakazami wstępu.[1] Akt uznano za inside job mający na celu obniżenie morale.
Przebieg bitwy[edytuj • edytuj kod]
Pierwsze starcie miało miejsce 3 i 4 marca, kiedy do Berkeley faktycznie wkroczyły siły kekistańskie dowodzone przez generała armii i dowódcę 1. Korpusu Kijowników, Based Stickmana. Wojska kekistańskie wycofały się, gdy Based Stickman został wzięty w niewolę i odbity.
Przez kolejny miesiąc dochodziło wyłącznie do mniejszych starć wygrywanych na zmianę przez obie strony, doprowadzając do patowej sytuacji. Największy ruch odbył się 18-20 marca, gdy strona lewacka zaczęła nasyłać fale morświnów bojowych. Ich ofensywa szybko się skończyła ze względu na połamane tipsy, zaplątane włosy pod pachami, ataki astmy i stany przedzawałowe.
W pierwszych dniach kwietnia do ofensywy przeszli kekistańczycy, jednak również musieli ustąpić, gdy skończyło się Mountain Dew i właśnie zaczynało się wieczorne pasmo anime. Wszystko jednak zmieniło się, gdy do Berkeley dotarły posiłki armii kekistańskiej.
15 kwietnia doszło do kolejnego, jeszcze większego starcia, w którym znacznie lepiej uzbrojona i wyszkolona armia kekistańska dowodzona przez gen. armii Based Stickmana oraz majora Nathana Damigo zdziesiątkowała obrońców i zajęła miasto.
Bitwa, która trwała wiele godzin i pochłonęła niezliczone ofiary (głównie w młodocianych dredach, zębach i światopoglądach) ostatecznie zakończyła się, gdy dowódczyni armii lewackiej, Louise Rosealma została pokonana w pojedynku z majorem Damigo.
Znaczenie bitwy[edytuj • edytuj kod]
Z bitwy o Berkeley można wynieść jeden główny wniosek: kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Do czasu bitwy prawicowi aktywiści dali się lać tym lewicowym ze względu na media szczujące pierwszych i kryjące drugich. To dało tzw. antifie mylne wrażenie, że prawica nie tylko zaczyna się, ale i kończy na tłustych mieszkańcach maminych piwnic trzepiących do narysowanych cycków.
Tym razem jednak miarka się przebrała i biała młodzież ze szklarniowych środowisk białych przedmieść boleśnie przekonała się o tym, że po prawej stronie barykady faktycznie nie ma wykształciuchów. Są za to motocykliści, robotnicy i żołnierze. Każdy, komu przeszło chociaż przez myśl siłowe starcie z taką grupą będąc niczym więcej, niż ważącym 60 kilo chucherkiem napędzanym mlekiem sojowym może być określony wyłącznie jako kretyn, nawet jeśli uzbroi się w petardy.
Przypisy
- ↑ Do Starbunia nie wpuszczo, jak żyć?