Cytaty:Wojciech Łazarek

Wojciech Łazarek – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

C

• Cały świat pije. Tylko że odróżniają konia od słonia i Jana od dzbana.

D

• Dobre, ale mi akurat spadają.
  • Opis: o prezerwatywach firmy Unimil, sponsorującej Wisłę Kraków w latach '90.

G

• Gdy pojawi się u chłopaka zaczyn do wyniku sportowego, od razu jest przy nim tylu specjalistów, że głowa pęka jak w reklamie u Goździkowej. Taki chłopak zaczyna mieć od razu wrzody pod pachami…
• Graliśmy tak dobrze, że moje jądra same składały się do oklasków.
• Grają, jakby się nażarli surowego mięsa.
• Gramy na typowe udo. Albo się udo, albo się nie udo.

J

• Jak nie ma wychowania, to się etyka z lektyką się pomyli.
• Jak piłkarz po meczu wychla choćby stówę i piwsko, to osłabiony organizm ma taką śmigę, że leci jak na pas startowy.
• Jak tak chcemy rozpieszczać to może jeszcze Murzynkę, żeby po jajach smyrała i wachlarzykiem robiła?
• Jak to nie możesz? Cztery razy dziennie jesz, tylko raz trenujesz i jeszcze narzekasz?
• Jak wy będziecie mieć moje lata, to będziecie o kiju srać chodzić.
• Jesteś piękny lolo jak wygrywasz, normalnie jesteś ćwok.

K

• Kiedy ja trafiłem do futbolu, pan za przeproszeniem na księdza wołał Zorro.

M

• Mam nadzieję, że ci panowie nie są leniwcami z miejscowości Leżajsk.
• Masz jeszcze trzy, więc się bujaj naleśniku i nie pierdol.
  • Opis: po zhańbieniu pocałunkiem jednej z żon prezesa klubu w Egipcie.
• Mogłeś być królem, a jesteś chujem.
  • Opis: do Łukasza Surmy po nietrafionym karnym.

N

• Nie ciągniemy się jak prezerwatywa.
• Nie dasz rady, synku? Jak masz silne nogi to dasz radę, ale jak masz jakieś rabarbary, co się gną na wietrze…
• Niekiedy pojęcie jej przypomina całowanie tygrysa w dupę. Przyjemność żadna, a ryzyko duże.
  • Opis: o pracy trenera.
• Nie ma takiej twierdzy, której nie zdobyłby osioł z workiem złota na szyi.
• Nie ukrywam, że mówiłem swoim piłkarzom, że w Bełchatowie są festiwale. Na festiwalach piosenka nie zna granic, a tutaj skurwysyństwo nie zna granic. Takich sędziów powinno się zaprowadzić do rzeźni i uśpić.

P

• Piękne stadiony. Czołówka świata. Liczba kamer na meczu, kibice, piękne stroje. I to zamazuje obraz całego poziomu. Jak pan zrobi okularki i spojrzy tylko na murawę, na te przyjęcia… No jak to tak można… To mi przypomina taką dziewczynę. Umalowana, uszminkowana, a majtki dziurawe.
• Przychodzą na godzinkę, jaja wykąpią i tyle. Niektórzy to kąpią się przed treningiem, bo po treningu czasu nie ma.
• Pusta bramka, a ty walisz jak chory w kibel.

R

• Reprezentacja prowadzona przez Wójcika i ta prowadzona przeze mnie ma sie jak gówno do twarożku.

T

• To był pojedynek gołej dupy z batem.
• Trzeba być basiorem, a nie piplokiem.
• Trzeciak gra napakowany jak kabanos.
• Trzeciak wyskoczył do piłki jak niewyżyty kabanos.

U

• Ura bura ciocia Agata.

W

• Włos już dawno siwy, ale jeszcze chodzi dupcia.

Z

• Z budowaniem drużyny jest podobnie jak z robieniem słonia. Dużo kurzu, szumu, a efekt za dwa lata.