Forum:Ostrzegałem...

Ten wątek nie był edytowany od 1847 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.

Wybaczcie za tytuł wątku, po prostu piszę na szybko, bo pewne sprawy naprawdę posuwają się za daleko. Chciałem pokojowego rozwiązania konfliktu, ale jak widać się nie da...

IRCownicy będący wczoraj na kanale w godzinach wieczornych chyba doskonale wiedzą, o co chodzi. Streszczę: Andrzej bez wiedzy administratora (i przy okazji – organizatora konkursu) zmienił wyniki GrafoManiaka (link). Dobra, wyjaśniałem, dlaczego podjąłem decyzję o rewercie, jest wyjaśniona w diffie, ale powtórzę: to, że jakiś sędzia zmieni sobie wyniki już poza czasem trwania konkursu, nie oznacza to, że przyznane miejsca nagle się zmienią. Tutaj Andrzeju popełniłeś karygodny błąd, szczególnie, że nie konsultowałeś tej operacji z nikim, a działanie samowolne jest tu widziane w granicach, które dość dobrze znasz. Jeremiasz zablokował Cię słusznie, a za taką rzecz mógłbyś dostać naprawdę wiele więcej, niż pół godziny. Co do blokady – koniec tematu.

Dziś na OZ patrząc, jeszcze wynalazłem wojnę edycyjną (raz, dwa, trzy z dzisiaj, sprzed chwili). Teraz Andrzej zrobił sobie PUA i poszedł na urlop.

Meritum: Nie pozostaje mi nic innego, jak udzielić kolejnej reprymendy. Nie chciałbym, żebyś tę naganę znowu brał do siebie, jak wczorajsze wydarzenia. A nie chciałbym również, żeby ta sprawa skończyła się niekorzystnie dla Ciebie, no ale bez jaj, nie mogę być bezczynny w stosunku do takiego zachowania, szczególnie, że rozmawiałem z Tobą na query na ten temat. Artur21 12:02, sty 8, 2012 (UTC)

Jestem w lekkim szoku, ale PUA już nie ma, bo jawnych kpin nie lubię, później wypowiem się szerzej. Emdegger^gadajka 12:43, sty 8, 2012 (UTC)

Nie wiem, jak wygląda sytuacja obecnie, weszłam na OZ, ogłoszenia lokalne, jakaś sprawa Andrzeja, to klikam i szok. Andrzejku, misiu kolorowy, Tobie się trochę w łebku poprzewracało. Bez wiedzy i zgody administratora zmieniasz wyniki - w ogóle nie wiem, jakim ćwierćkretynem trzeba być, by uznać, że nikt tego nie zauważy. Jeremiasz dał Ci bana na PÓŁ GODZINY, podczas gdy większość administratorów z całą pewnością zablokowałaby na znacznie dłużej. Rozumiem frustrację, bo przecież ban w rejestrze, wstyd i hańba, ale człowieku, to nie jest koniec świata. Zacząłeś odpierdalać takie rzeczy, że Ptok wymięka (pozdrawiamy, tak przy okazji), zachowywałeś się na kanale jak skończony idiota, a do tego PUA? Em ma rację - jawna kpina. Mam nadzieję, że sprawa została już załatwiona, bo mnie zmroziło jak zobaczyłam ten wątek. Jasnowidzka 13:24, sty 8, 2012 (UTC)

PS. Arturze, pozwoliłam sobie poprawić błąd w Twojej wypowiedzi.

Ujmując dość dziecinnym językiem - Andrzej się mnie w kółko czepia. Ja jestem cierpliwym człowiekiem, ale to irytujące. On potrzebuje solidnych środków wychowawczych, bo się zachowuje jak małe dziecko, a aż tak małym dzieckiem nie jest i już mu nie przystoi. Serbuś^Govoriti 15:40, sty 8, 2012 (UTC)

Też się nie popisałeś, Serbusiu. [[Terrapodian]] Ni! 17:51, sty 8, 2012 (UTC)

Nowości z dnia dzisiejszego:

• raz;
• dwa;
• trzy;
• cztery;
• pięć;
• sześć;
• siedem.

Dziękuję za uwagę. Artur21 15:46, sty 8, 2012 (UTC)

Smutne to wszystko wokół widzieć, a i komentować się nie chce. Andrzej potrafił być naprawdę miłym człowiekiem, ale chyba wykreował w swojej wyobraźni syndrom oblężonej twierdzy. Tak, te wpisy po konkursie, w lustrze, to była zwykła chamówa, a założenie PUA, gdzie sam skomentował, że idzie było już jawną kpiną z administracji i społeczności. Jednak ja bym go nie skreślał, inni, jak ja, wiedzą, że to nie jest człowiek z natury kłótliwy, ale spokojny. Jestem zawiedziony, szczególnie że po rozmowie ze mną w sprawie GM, gdzie wytłumaczyłem mu, że takie sędziowanie wygląda źle, Andrzej dał wyraz totalnej głupoty. Mimo wszystko mam nadzieję, że ochłonie i do nas wróci. Mam nadzieję, że chociaż w nadchodzących inicjatywach wykaże aktywność (choćby i śladową), bo wiem, jak bardzo się z tego cieszył. Wielka szkoda. Emdegger^gadajka 15:51, sty 8, 2012 (UTC)

Szkoda czy nie szkoda, stoimy przed faktem dokonanym – wyżej wymieniona postać otrzymała po niniejszym ostrzeżeniu bana w wysokości trzech dni, następnych ostrzeżeń nie będzie, a ja na pewno nie będę litościwy w wymiarze następnego bana, bo i tak powinien być dłuższy. Mimo tego, skróciłem go, bo w zamyśle miał być tydzień. Artur21 15:55, sty 8, 2012 (UTC)

Mam podobne zdanie jak Emdegger. Nie ukrywam sympatii i przyjaźni do Andrzeja, bo to bardzo miły człowiek, ale chyba jakieś złe moce go opętały. Cóż, Andrzej, odbuduj się! wowJurekedycji tak dużo 16:50, sty 8, 2012 (UTC)

Szczerze? Nie podejrzewałbym Andrzeja o takie działania. Cóż każdy ma słabszy dzień... Być może ktoś „przywłaszczył” sobie jego konto i naderwał jego opinię. W sumie można to sprawdzić. Chociaż nie dziele go przyjaźnią, ale sprawiał wrażenie użytkownika kompetentnego. Party1993 17:26, sty 8, 2012 (UTC)

Przewaliliśmy my - admini. Trzeba było zareagować, gdy doszło do głupich przepychanek z cholerycznym Serbusiem. I nie z położenia policjanta, tylko wsparcia, bo jednak było warto. Samej reakcji Andrzeja nie dziwię się, ani jej nie potępiam. Zachował się głupio, czyli tak jak zachowałby się każdy w jego wieku i takiej sytuacji. [[Terrapodian]] Ni! 17:51, sty 8, 2012 (UTC)

Terrapodian: gratuluję, że nie zwaliłeś winy na kogoś innego, bo rzeczywiście choć admini są kimś lepszym od innych, to mogą zawinić. Andrzej źle zareagował na ataki Serbusia, lecz mu się nie dziwię. Po prostu dał się sprowokować. wowJurekedycji tak dużo 18:20, sty 8, 2012 (UTC)

Chciałem tylko zauważyć, że to Andrzej atakował mnie, a ja cierpliwie znosiłem jego wydziwianie, jak np. nieustanne rewertowanie mnie w Lustrze. No i to on nagle wyskoczył z tym GrafoManiakiem bez żadnej mojej inicjatywy/presji etc. Nikogo nie prowokowałem. Serbuś^Govoriti 19:25, sty 8, 2012 (UTC)

---

To jest zdecydowanie najgorsze rozwiązanie sprawy w całej historii Nonsy. I jeszcze zapisanie tego w Timelinie to już dopiero przegięcie! Po co użytkownicy miejący wgląd w historię mają czytać o jakimś osobniku nieadminie, który został zablokowany? Codziennie się kogoś blokuje, ale akurat o mnie musieli napisać! Po co? By dobić? Najgorsze jest to, że ja nawet nie wiem, co się działo dnia 7 stycznia 2012 roku. Obudzili mnie o 9, bo miał być ksiądz, który przyszedł jednak dopiero o 11. Potem odwiedził mnie 8-letni kuzyn, co zajęło kolejne kilka godzin i na Nonsę wszedłem dopiero o 19, gdzie na IRCu dowiaduję się, że Jeremiasz dał mi bana, którego przegapiłem, bo wtedy nie było mnie przy komputerze. Następnego dnia patrzę logi na IRCu i dowiaduję się o powstaniu tego wątku i Arturze, który kompletnie nie rozumiejąc sprawy, daje mi bany na Nonsę i na IRC.
Arturze: Co się uczepiłeś tego bana!?! Ja w ogóle nic nie reagowałem, bo nie chciałem się wgłębiać w tę sprawę, a Ty mówisz o jakiś fochach za ban, o którym przecież dowiedziałem się od Ciebie, bo nawet na OZcie tego już nie było. Najgorsze to natomiast ban na IRCu. Co to jest, że osoby typu Jabol, czy Zippa normalnie mogą sobie rozmawiać (szukam słowa) hm... jakby byli z innej planety, a mnie od razu się banuje.
Lolopo, IPku, Serbusiu, Stacjo kolejowa Jordanhill, Ptoku: Podobno jesteś wykładowcą na studiach, jak słyszałem. Czy to studenci Cię tak drażnią, że tak zatruwasz mi życie na Nonsie? Wszystko było idealnie, dopóki Ciebie nie spotkałem. Od razu pożarłem się z Tobą w dyskusji nominacji 1 z ANMów, jak miałeś nick Lolopo. Wtedy akurat zakończyłem dyskusję już po 2 wypowiedzi. Potem postanowiłem podwstawiać szablony do długich artykułów, a Ty spod IP zacząłeś atakować zarówno mnie jak i szablon. Jak ktoś ma dużo edycji, to od razu jest spamowanie? Bo właśnie takie określenie padło na moją działalność na Nonsie od Ciebie. Kolejna afera to Grafomaniak. Nie mogę znieść tego, co wpisałeś w dyskusji ocen Jurka. W poprzedniej edycji jak czytałem, to za podobne powyczynanie Supro14732 dostał od Trojanina 3 dni bana. Tutaj zaś Jurek wykonał to, co mu kazałeś i dał wyniki korzystne dla Ciebie. Żaden admin nie zwrócił na to uwagi, bo wiedzieli (tak samo, jak i reszta odpowiednich użytkowników), że to Ty, czyli osoba bezkarna, której nie można się czepiać, że naciska na sędziów. Potem, jak ja zmęczony po 11 w nocy dałem zaczątki do swoich ocen, następnego dnia widzę niemożliwe do wyjaśnienia wpisy w dyskusji ocen, nominacje na Nooba Miesiąca i bluzgi w lustrze, a to wszystko przez przegraną z Terrapodianem. Dlaczego wtrącałeś się w moje oceny, skoro ja nie zdążyłem nawet ocenić wszystkiego, a co dopiero moim słusznym zdaniem? I jeszcze ten komentarz bezpośrednio na mojej stronie ocen, już po całkowitym wpisaniu przeze mnie wyników, to była już całkowita kpina ze mnie. Po konkursie na 2 dni przed Nowym Rokiem postanowiłeś założyć sobie konto Stacja kolejowa Jordanhill i dać na główną pustego NonNewsa o Ziemniakach, którymi miał się zająć Artur, a potem zrobiłeś ataki osobiste na mnie, bo dałem eka na to. Przecież nie dość, że to Artur miał zrobić, to jeszcze zamiast do brudnopisu (jak potem) dałeś na główną, a to już było nie do przyjęcia, bo w NonNewsie nic nie było. Tu już nawet ja rozpoznałem po odzywkach, że to Ty i na tym się niestety skończyło. Przyznaję się, że 6 stycznia dałem Ci -20 punktów za Jurka i za Mnie, a także do odpowiedzi na Twoje wpisy w dyskusji ocen, zaś nie przyznaję się do manipulacji wyników Grafomaniaka, gdyż nie działałem wtedy na Nonsie. Nie było mnie też w trakcie „tworzenia sobie PUA”, zaś to ja kasowałem Twój drugi wpis w lustrze, bo to przecież bełkot, co ty piszesz. Jak pisać, to raz i dobrze, a nie wiele razy i bez sensu. Najpierw piszesz, że jest „Arogancki, butny, ma ekstremalnie wysoką samoocenę, jest egocentryczny i ma niewiarygodne parcie na posadę administratora”, a potem niewiadomo skąd „Niewątpliwie jest lepiej z Jurkiem.”, co nie pozwala zrozumieć całości wypowiedzi. Najgorsze jest to, że nie potrafisz wytłumaczyć na spokojnie niczego, tylko bluzgasz mi w dyskusji, lub tam, gdzie akurat pisałem i kasujesz moje wpisy dając debilne wytłumaczenia typu „co za pajac”. Nie dziw się po wszystkim, co powyżej wpisałem, że Cię nienawidzę, bo powodów jest niezmiernie dużo.
Cała akcja to tylko przysłowiowe „kopanie leżącego”. Ptok całkowicie zniszczył mi psychikę i reputację wśród między innymi: Artura, JeremiegoKowalskiego i Emdeggera, a ja jeszcze za to obrywam. To tak samo, jak mam w szkole – jestem pośmiewiskiem w całej placówce, jakbym był hmm... skunksem? W dodatku, jak już coś jest, to wszystko na mnie. I na Nonsie tym razem stało się tak samo.... (pewnie dostanę za to permabana, ale nieważne, bo musiałem to napisać)82.139.26.167 (dyskusja) 19:24, sty 9, 2012 (UTC)

Andrzej, tworzysz sobie byt na który zrzucasz odpowiedzialność za swoje problemy i jeszcze mieszasz w to mnie. Właścwie w swoim tekście zrobiłeś ze mnie psychopatę, który ma za cel zatruć ci życie. Czy ty w ogóle wiesz co ty piszesz? Jak uważnie przeczytasz swój tekst, to zauważysz, że sam atakujesz mnie, np. kwestia z Lustrem nie dotyczyła ciebie w żadnym stopniu. A kwestia GrafoManiaka - Andrzeju, przecież ty się kompromitujesz, tu nie chodzi o przegraną z Terrapodianem, tylko o sposób twojego oceniania. I tak bym był drugi w kategoriach, w których sędziowałeś. Co więcej, gdyby np. Rich. Dawkins wygrał z Bitwą pod Mohaczem albo David Rice wygrał z Guinefortem to uznałbym, że coś jest nie tak. Sam prowokujesz lub sam atakujesz bez powodu. Serbuś^Govoriti 22:06, sty 9, 2012 (UTC)

Oficjalnie ja osobiście nie myślę, że dostaniesz permbana, bo rozumiem że nie mogłeś się już powstrzymać, presja itp. Ale jak by to czytać, to ty to poprostu wyolbrzymiasz, a połowa tekstu była prywatą o którą nikt nawet nie pytał. Tu nie konfesjonał. Pan Trampek (dyskusja) 19:36, sty 9, 2012 (UTC)

Andrzeju, ja, jako jeden z osób najbardziej przyjaźnie nastawionych do Ciebie, powiem tak: zbyt mocno reagujesz, musisz czasem opanować się. Niestety, ocenianie po czasie nie jest dozwolone, więc dostałeś lekcję pokory. Mimo Twoich błędów rozumiem je i wielu w Twoim wieku zachowałoby się podobnie, lecz ja pewnie zignorowałbym napastnika. Mam nadzieję, że zaliczysz udany powrót. wowJurekedycji tak dużo 19:43, sty 9, 2012 (UTC)

ANDRZEJ ANDRZEJ ANDRZEJ. Chłopie opanuj się. Zniszczenie psychiki? Kogo to nie spotkało! Myślisz, że jesteś jedynym? No nie! Andrzej, to, co się stało, można załatwić w inny sposób niż na porum. Primo weź się nie burz tutaj, secundo nie drzyj się po ludziach, tertio nie baw we frustrata. Permbana nie będzie, prosiłabym w sumie, byś wszedł na irc i dogadał się z Emdeggerem czy kimkolwiek innym. Nie jesteś pośmiewiskiem. Pomyłka, presja, desperacja, ach, wymieniać w nieskończoność. I to się wybacza. To nie przekreśla zdolności. Napisałeś z sensem, miałeś do tego prawo. I myślę, że gdybyś tego nie zrobił publicznie - byłoby znacznie lepiej. Ale dobrze. Spokojnie. Mnie Twoje argumenty przekonały. Że Serbuś jest Sami Wiecie Kim to nie trzeba mówić. Marny jesteś w pacynkach, oj marny. Jasnowidzka 19:44, sty 9, 2012 (UTC)

OK, muszę zareagować. Andrzeju kochany, nadal Cię nadal i cenię i nie zrzucam na Ciebie bynajmniej całej winy, choć szkoda, że moje uwagi nie zostały dość dobrze wysłuchane i mam lekki żal o to do Ciebie, bo ostrzegałem, że następnym razem ściągniesz na siebie gniew. Reasumując: lubię Cię nadal, chociaż popełniłeś błędy.

Ale... nie pisz proszę, kto czym zajmuje się w życiu i czy to jest podobno, bo pewnej etykiety się tu trzymamy i uwag prywatnych od takim podłożu nikt tu sobie nie życzy. A kto się nie trzymał, dopisywał ludziom fałszywe życiorysy, szczuł na innych, wyśmiewał cudze choroby, tropił prywatne rzeczy u Nonsensopedystów, ten został stąd w podskokach wypierdolony. Nie traktuj tego jako ostrzeżenia. Proszę jednak o powstrzymanie się od tego typu komentarzy. Bardzo grzecznie.

Zaś jeśli Serbuś ma się tu wypowiedzieć, to proszę bez takich uwag, jeśli jesteś ponad to. Emdegger^gadajka 19:58, sty 9, 2012 (UTC)

Skoro mnie wytłuszczono w ww. tekście, czuję się do tego, by odpowiedzieć.

Andrzeju, to, czy z Twojego konta edytowałeś Ty, mama, tata, babcia, pies – ja, jako administrator nie jestem wróżką i z IP wróżyć nie umiem. Zresztą, stoimy przed faktem dokonanym, to, co napisałem wyżej jest przypisane do Twojego konta właśnie. Zresztą, ciekawi mnie, że byłeś przy lustrze, a przy swoim PUA już nie byłeś. Trudno, może się zdarzyć, już taką sytuację mieliśmy z ZentroXenonem, którego serdecznie pozdrawiam ze swojego miejsca, iż brudy wyciągam na wierzch, ale wszystko w rejestrze jest, chyba doskonale znamy sprawę Rockman-rolnika16 i podobnych adresów IP. Trudno, ban przeminie, a ja uprzejmie proszę, cobyś nie krzyczał, bo tym efekt będzie odwrotny do zamierzonego.

Z innej beczki: nie musisz opisywać nam swojego życia prywatnego, jesteśmy na Nonsensopedii, a tutaj na pewno ciekawostki z reala nie mają większego znaczenia.

Chciałbym również, żebyś nie wysuwał oskarżeń bez niezbitych dowodów. Może i Serbuś jest Ptokiem, ale póki nie masz tego udokumentowane na papierach, nie posądzaj, a nikt Cię sądził nie będzie. Artur21 21:01, sty 9, 2012 (UTC)

---

Dobra, zrozumiałem, spowodowałem nienawiść spośród wszystkich Nonsensopedystów, więc wynoszę się stąd, bo szkoda czasu i zdrowia (?) na czytanie szmir z bluzgami, które zapisano na Timelinie. Po co w ogóle taki bezsens zapisywać na Timelinie? 82.139.26.167 (dyskusja) 14:27, sty 10, 2012 (UTC)

Chyba siedzimy na dwóch różnych Nonsach, bo nie przypominam sobie, żeby ktoś (może oprócz Serbusia, ale jeśli to ten, o kim myślę – on tak ma) Cię kiedykolwiek tu zbluzgał. Niemniej edytowanie wyników dawno zakończonego głosowania wskutek pojedynczej sprzeczki było dla mnie najgorszym z możliwych rozwiązań. Nie znaczy to jednak, u licha, że już jesteś dla reszty nikim, bez przesady. Każdego może czasem ponieść i my to rozumiemy. Dlatego najlepiej byłoby w sumie, gdybyś się przeprosił z Serbusiem (i koło wiesz czego mi lata, o co poszło) i wrócił. Nie warto brać do siebie wszystkiego, co inni napiszą. Gdyby tak było, to już zapewne od dawna by mnie tu nie było. Grzesiek_{dasys ryśtyś.} 14:42, sty 10, 2012 (UTC)