Tekst źródłowy strony Gargamel

[[Grafika:Gargamel.JPG|thumb|right|200px|Gargamel na dzień przed śmiercią]]
[[Grafika:Gargamel.jpg|thumb|right|200px|Gargamel w 1599 roku]]
[[Grafika:Gargamel.png|thumb|right|200px|Gargamel mówiący]]
'''Gargamel''' – wielki czarnoksiężnik i czarownik od [[siedem boleści|siedmiu boleści]]. W swej karierze podrywacza umawiał się ze [[Smerfetka|Smerfetką]], [[Sasetka|Sasetką]], [[Bersetka|Bersetką]], [[Bercik|Bercikiem]], [[Papa Smerf|Papą Smerfem]] i [[Ważniak (smerf)|Ważniakiem]]. Ponadto mieszka sam wraz z kotem i nie posiada ani prawa jazdy, ani konta bankowego, co daje mu predyspozycje na zostanie prezesem [[PiS|pewnej partii]]. Mieszka w wielkiej chacie na bagnie, gdzie ciągle knuje straszliwe plany zagłady rasy smerfów. Niestety jego wrodzona nieudolność, ciotowatość i kalectwo nie pozawalają mu na odniesieniu sukcesu w tej dziedzinie. 

== Życie ==
Biedny Gargamel całe życie szuka sposobu na zostanie bogatym, zamiast zabrać się do uczciwej pracy. Z zaufanego źródła wiadomo, że podobno zapisał się do partii komunistycznej. Niestety nie zrobił tam kariery, ponieważ smerfy sprywatyzowały mu chałupę. Od tego czasu ten starszy człowiek przy użyciu wszelkich dostępnych środków próbuje wytruć smerfy. Nieoficjalnie wiadomo, że w ostatnim odcinku Gargamel spuścił gaz musztardowy od [[Pasibrzucha]]. Skończyło się to katastrofą czernobylską i końcem smerfów.
{{stubbiog}}

[[Kategoria:Postacie fikcyjne]]
==Ulica==
Gargamel w końcu postanowił porzucić krainę smerfów. Postanowił bowiem zostać wędrownym rastamanem, i zarabiać na chleb sprzedając dzieciakom marychę w przedszkolach. Jego dochodowy interes zapewne przyniósł by mu fortunę gdyby nie zakochał się w pewnej dzierlatce która chodziła już do zerówki. Okazało się bowiem iż była to Doda która postanowiła nieco podciągnąć się w nauce. Nieświadom swej pomyłki umawiał się z nią na bawim-bawim w sklepie monopolowym u pana Juzka. Romans ten szybko wyniuchali paparazzi czatujący na Dorcię wieczorami, kiedy przekręcała wentylek w swoim biuście i na nowo stawała się mężczyzną. Pewnego wieczora sfotografowali ją z marychą Gargiego, którą siała przed domem bo Gargamel powiedział jej że to samosiejka. W ten sposób oboje trafili do pudła w którym przetransportowano ich do Australii. Tam miały miejsce kolejne fascynujące przygody...