Jane's Addiction

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Perry podczas tworzenia aury

Jane's Addiction – zespół muzyczny grający elementy hard- i punk- rocka z domieszką funku, który nie specjalnie brzmiał jak funk. Zespół się składał się z gitarzysty Davida Navarro (później pokazującego swoje pośladki w TV, których nie sposób było odróżnić od pupy jego połowicy Carmen Electry), wokalisty Perry'ego Farrella, basisty i garnkarza.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Zespół powstał oficjalnie po rozpadzie dwóch innych grup, ale wiadomo, że to przez dziewczynę kolegi gitarzysty (nie, nie było to Modern Talking). Na początku z powodów problemów kadrowych (basista i wokalista), zespół zajmował się wyrobem jam sessions. Przez pierwsze lata muzycy zarabiali 50 dolców za wieczór, a wydawali 300 na alkohol, co wbrew ich wstępnym obliczeniom doprowadziło do wyczerpania się zasobów finansowych. Pod dach przyjęła ich tytułowa Jane, na której wzorowana była Barbara Mostowiak z M jak miłość. Po nagraniu „Demos”, Jane's Addiction„” i „Nothing's Shocking” (na których pozostawione te same piosenki nie zmieniając nawet układu!) zespół wystąpił w programie „Młodzi i pojebani” czym zapoczątkował swoją popularność w Stany zjednoczone. Zespół wiele razy się rozpadał i reaktywował, wydając w tym czasie odrzuty ze starych albumów.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

  • Pod koniec 1991 roku muzycy się pobili na scenie. Podobno powodem była gra w żołędzie[1], którą Perry Farrell przegrał z Dave'em Navarro. Grali o to kto będzie obierał banana. Niestety banana zjadł Ice-T, króry się obraził na Farrell'a, ponieważ nazwał go czarnuchem.
  • Choć sam Perry był Żydem (i jego rodzice też) to się zamaskował zmieniając nazwisko. Jednak zdradzał go nos. W dzieciństwie jego ojciec kradł biżuterię pod maską jubilera. Wykorzystywał on Perry'ego do ciężkiej pracy. Matka Perry'ego popełniła samobójstwo, bo jej się nudziło.
  • Dave Navarro zaliczył krótki postój u Red Hotów z którymi nagrał „One Hot Minute.”

Koncerty[edytuj • edytuj kod]

Koncerty Jane'sów mają zawsze charakter kultowy (niczym plecak typu kostka) Podczas koncertu wytwarza się swoista atmosfera, porównywalna do otwarcia nowego supermarketu. Podczas koncertu można doświadczyć:

  • Nirwany;
  • Zwiastowania Jahwe;
  • Zmartwychwstania Chrystusa;
  • Orgazmu.

Ewentualnie można skowytać do rytmu z Parrelem[2] Koncerty zazwyczaj organizowane są w halach, gdzie drzwi zamykane są od środka by fani nie pouciekali po pierwszej piosence.

Na początek grane jest zazwyczaj „No one's leaving” co ma przestrzec fanów, przed próbą ucieczki z sali. Następnie rozpoczyna się czarowanie gitarowo-perkusyjno-basowo-jęczące, po którym muzycy zaczynają się rozbierać [3]/zdzierać z siebie ubrania/zdzierać ubrania z fanów. Po koncertach świadkowie mówią o duchowym uniesieniu.

Dyskografia[edytuj • edytuj kod]

  • Demos – nagrane na dwutaśmowej golarce Gilette Series, swoją jakością przyprawia o zawał każdego szanującego się producenta muzycznego;
  • Jane's Addiction – zespół zabłysnął już nagranymi na lepszym sprzęcie piosenkami z poprzedniej płyty, byłoby dobrze gdyby nie...;
  • Nothing's Shocking – ...to że na tej płycie są te same piosenki nie różniące się niczym od poprzedniej płyty;
  • Ritual de lo Habitual – na tej płycie zespół sięgnął już po inne piosenki, ale większość osób kupiło ją tylko ze względu na okładkę;
  • Kettle Whistle – uznawana za zdecydowanie najlepszą, opiniotwórczą i ciekawą płyta. Nie posiada dobrych słabych momentów i nie ma w niej krztyny komercji. Album kompletny i porównywalny do takich muzycznych arcydzieł jak: „Yellow Submarine” Beatlesów, „The Final Cut” Pink Floyda, czy „In Trough The Outdoor” Led Zeppelin;
  • Strays – najnowsza płyta. Nie ma takiej świeżości jak poprzednia, ale po siedmiu latach nie wydawania płyt przez Jane'sów została rozchwytana przez głodnych rocka fanów.

Skład[edytuj • edytuj kod]

  • Perry Farrell – wokal, nos, żebranie, miłość do Jane, głupie kawały na scenie, wytwarzanie aury;
  • Dave Navarro – gitara, pięść, obrażanie się za pierdoły, odchodzenie do Red Hot Chili Peppers i nagrywanie z nimi kiepskich płyt. Ewentualnie może ćpać;
  • Eric Avery – bas, ekolog jak się patrzy, przywiązywał się razem ze znajomymi do drzew w Central Parku od czego dostał udaru;
  • Stephen Perkins – perkusja, włosy, brzydka morda, godzenie innych członków zespołu.

Przypisy

  1. Nie wiesz jak się gra w żołędzie!?
  2. Choć zarejestrowano również przypadki transformacji kilku fanów w trzygłowe kozły z krzyżami na szyjach.
  3. zrzynka z AC/DC.