Kilof

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Kilof zasilany górnikiem

Kilof (także oskard) – przyrząd górniczy, służący do ręcznego drążenia tuneli.

Historia powstania[edytuj • edytuj kod]

Dawno, dawno temu, w czasach prehistorycznych człowiek wymyślił łopatę. Ponieważ jednak najtwardszym znanym wtedy metalem była miedź mógł sobie nią kopać najwyżej dołki w piasku. Dlatego łopatę szybko ulepszono, zmieniając kształ łyżki na szpikulec. Co prawda, wydajność spadła znacznie, ale wreszcie przyrząd nie łamał się po uderzeniu w kamień.

Wciąż jednak po spotkaniu z czymś twardszym było kiepsko, dlatego do wyrobu kilofów wykorzystywano coraz lepsze materiały, które pozwalały na wydobywanie coraz lepszych kruszców. Widać tu jawne nawiązanie do teorii ewolucji Darwina. Sugeruje to, że twórcy i użytkownicy kilofów wymyślili je znacznie wcześniej niż ten małpiszon.

Kwestia wydajności[edytuj • edytuj kod]

Jak twierdzą amerykańscy naukowcy, kilof w rękach doświadczonego kopacza wystarcza do drążenia 1 mb tunelu w ciągu jednej godziny. Dla porównania koparki Caterpillar o mocy 100kW osiągają zbliżoną wydajność[1]. Na dodatek pomysł wykorzystania napędu organicznego (zwanego górnikiem) jest znacznie bardziej ekologiczny, a przy obecnych cenach paliw także tańszy. Do zasilania górnika zazwyczaj wystarczy puszka piwa dziennie[2].

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Bo trzeba kopać kilka razy większy tunel
  2. W krajach azjatyckich odpowiednikiem jest miska ryżu