MarryOurDaughter.com
Wyznaczcie mi choćby największą zapłatę i podarunek, a gotów jestem dać tyle, ile mi powiecie, bylebyście tylko dali mi dziewczynę za żonę.
- Biblia (Rdz 34,12), fragment linkowany na stronie
MarryOurDaughter.com – amerykańska strona internetowa, na której rodzice handlują swoje córki internautom, zgodnie z biblijną tradycją.
Zasady[edytuj • edytuj kod]
Córki w wieku poborowym, tj. 13–18 lat wycenia się i umieszcza wraz z krótkim anonsem na stronie. W anonsie pisze się, że córka chciałaby do reszty poświęcić się mężowi, lub daje się to do zrozumienia, lub choćby tworzy na to cień szansy. Ewentualnie pisze się cokolwiek, byle tylko drogo sprzedać i się odkuć. Córka nie może sprawiać pozorów zbyt inteligentnej. W przypadku braku chętnych do zakupu poborowej firma zwraca 50% wpisowego. Dodatkowo każdy anons zawiera zdjęcie mające maksymalnie osiemdziesiąt pikseli szerokości, aby nikt nie zauważył wola, wyprysków, szram, łupieżu ani zajęczej wargi.
Zyski[edytuj • edytuj kod]
Rodzice twierdzą, że pieniądze ze sprzedaży córki pozwoliły nam zachować farmę, a nawet dokupić kilka akrów, inni zaś, że ich nowe basen i jacuzzi są wspaniałe. Zyski czasem bywają również po stronie sprzedanej. Pan Jack M. szczęśliwie sprzedał córkę za wysoką cenę (prawdopodobnie wystawił zdjęcie Miss Universe), dzięki czemu jego wątpliwa pociecha stała się posiadaczką domu i samochodu i biżuterii i pieniędzy.
To jest tylko zalążek artykułu o Internecie. Jeśli widziałeś kiedyś stronę internetową – rozbuduj go.
