Tekst źródłowy strony Polski elektryk

{{Q|Po co poprawiać? Było gorzej i chwalili.|Polski elektryk|'''właśnie skończonej [[praca|robocie]].'''}}

[[Grafika:Prowizorka-kontakt.JPG|thumb|''No co, że nie w ścianie. Działa światło? No to ja problemu nie widzę'']]
'''[[Polska|Polski]] elektryk''' – mityczna postać z zakątków [[PRL]]-u. Typowy polski elektryk, wbrew temu, na co wskazuje nazwa, jest wszechstronnie uzdolniony w fachu budowlanym. Typowy elektryk może z powodzeniem położyć [[wodociąg]], postawić ścianę w mieszkaniu, otynkować ją, podłączyć kuchenkę gazową, założyć całą instalację elektryczną, przepchać [[rura|rury]] i zrobić całą masę innych rzeczy. 

Za taką wielozadaniowość, niestety, trzeba płacić i być przygotowanym na [[prowizorka|prowizorkę]] – tajemniczą technikę każdego z polskich elektryków. Typowy elektryk parający się w danej chwili inną rzeczą niż instalacja elektryczna (chociaż i tutaj prowizorka jest często widywana) kieruje się hasłem ''czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal''. Jego zdolności do wykonywania prowizorki są wręcz niewyobrażalne. No ale zresztą mają rację: po co wkuwać kabel w ścianę, skoro i tak będzie zasłonięty przez kredens. Zaoszczędzi się dużo czasu, który można spożytkować na inne ważne czynności, takie jak picie [[piwo|browara]] na ten przykład.<br>
Należy nadmienić, że przy wykonywaniu pracy wykazuje zmysł kombinatorski, godny [[MacGyver]]a.

Typowy polski elektryk to [[łysina|łysiejący]] bądź całkiem wyłysiany mężczyzna w wieku zaawansowanym, czyli 40 lat w górę (młodszych nikt nie widział, chociaż krążą plotki że takowi również istnieją), najczęściej z dobrze wykształconym mięśniem piwnym.<br>
Obecnie polscy elektrycy migrują do [[Niemcy|Niemiec]] bądź na [[Wielka Brytania|Wyspy Brytyjskie]] (a w dawnych czasach również do rusków i innych państw radzieckich), gdzie jako jednoosobowe firmy budowlane służą fachową pomocą w każdej sprawie.

[[kategoria:Zawody]]