Wyniki konkursów „Różowy Słoń” i „Biały Kruk” już są!
Zobacz, które artykuły i grafiki czytelnicy wybrali jako najlepsze w 2020 roku.
Poradnik:Jak zrobić hot doga
Masz ochotę na apetyczną przekąskę?
Zepsuł ci się telefon i nie możesz zadzwonić po pizzę, albo Twoja lokalna kebabownia nie ma dowozu na telefon?
Chcesz zasmakować przysmaków z całego świata?
Przygotuj sobie Hot-Doga! Nie wiesz co to? W takim razie ten poradnik jest specjalnie dla Ciebie!
Co to hot-dog?[edytuj • edytuj kod]
Zapytasz pewnie, czym jest ten Hot-Dog. Otóż, jest to gorący pies zwykła bułka z wyciętym/wydrążonym otworem i psem parówką w środku. To tyle? No niezbyt. Możesz go podawać z różnorakimi dodatkami, jak pikle, kapusta kiszona, prażona cebulka, ketchup, musztarda, bądź rozmaite sosiwa wedle uznania.
Składniki[edytuj • edytuj kod]
W tym poradniku nauczę Cię przygotowywać biedną najbardziej podstawową i rozpoznawalną wersję. Kiedy wzniesiesz się na wyżyny kunsztu kulinarnego, wówczas będziesz mógł ją modyfikować do woli. Będziemy do niej potrzebować:
- Bułkę.
- Parówkę.
- Ketchup i Musztardę[1].
- Naczynie do ugotowania parówek.
- Piekarnik, mikrofalówkę, lub inne urządzenie do podgrzania bułki.
- Ostry nóż i deskę do krojenia.
- Wodę.
- Carbo Medicinalis.
- Gazę jałową i bandaż.
- Jodynę, wodę utlenioną albo inny środek do odkażania ran.
- Wyjałowioną igłę i nitkę.
- Opaskę uciskową.
- Mocny alkohol.
- Gaśnicę proszkową bądź śniegową.
- Maskę z filtropochłoaniaczem.
To wszystko. Prawda, że niewiele?
Wykonanie[edytuj • edytuj kod]
- Najpierw musisz nabyć niezbędne produkty żywnościowe. W gotowaniu najważniejsze jest używanie świeżych produktów. W tym celu udaj się do najbliższego Chrabo.
- Zamknięte? No tak, kto normalny wybiera się na zakupy o trzeciej w nocy?
- No dobra, z głodem nie wygrasz. Wracaj do domu i zajrzyj do lodówki.
- Co my tu mamy… O! Parówki! Wyjmij je na stół, proszę.
- Teraz zajrzyj do chlebaka. Wyrzuć te zielone bułki i spróbuj wygrzebać coś, co nadawałoby się do jedzenia.
- Świetnie. Teraz połóż bułkę na desce.
- Nie w ten sposób! Poziomo! Tak, żeby się nie przewracała.
- Teraz ostrożnie weź nóż i przyłóż go do bułki mniej więcej na środku.
- Otóż to. Teraz się skup. Dociśnij nóż do bułki i poruszaj nim do siebie i od siebie. Delikatnie.
- No dobra. W takim tempie to umrzesz z głodu. Trochę mocniej.
- Nie przejmuj się, nic się nie stało. Umyj rękę wodą, odkaź ją i nałóż opatrunek.
- Dalej krwawi? Cóż, nie obejdzie się bez szycia. Załóż opaskę uciskową.
- Zdejmij ją z tej szyi, bo się udusisz! Nasuń ją na ramię i zaciągnij.
- Wypij setkę wódki czy czego tam nie masz na odwagę i szyj. Na okrętkę, jak babcia uczyła.
- Dobra, niebezpieczeństwo zażegnane. Wytrzyj podłogę i połowę kuchni, bo się jeszcze poślizgniesz na swojej krwi. Przemoczone bambosze lepiej zdejmij.
- Możemy wracać do pracy. Włącz piekarnik.
- Jeśli ci kapie krew z nogawek spodni, to je zmień.
- Nie masz piekarnika? Niech będzie mikrofalówka. Włóż tam bułę, żeby się porządnie przygrzała.
- W międzyczasie zajmiemy się ugotowaniem parówek. Włóż je do garnka i zalej wodą.
- Nie masz garnka? No tak, mogłem się tego domyślić. Poradzimy sobie po studencku.
- Włóż parówki do czajnika, zalej wodą i czekamy. Chwila, co tu tak śmierdzi?
- NIE WYJĄŁEŚ BUŁEK?! Zakładaj maskę i gaś! Tylko się nie poparz.
- Zostaw tę wodę idioto! Jeszcze cię prąd pieprznie i będę miał Cię na sumieniu. Łap za gaśnicę i gaś!
- Oparzenia przepłucz chłodną wodą, chyba że są one trzeciego stopnia.
- Aaa, jednak są? Wszystkie? No trudno, nie przemywaj.
- Teraz idź do sąsiadów po nowy piekarnik i wróć do punktu 5.
- Dobrze. Ostrożnie wyjmij parówkę i włóż w wycięty otwór w bułce. Wodę możesz wylać albo zrobić sobie herbatę. Ewentualnie wyprać w niej gacie.
- Polej z wierzchu ketchupem i musztardą. E włala! Bon apetit.
- Nie jedz tak szybko, jeszcze się udławisz. Smakowało? To świetnie.
- Boli brzuszek? Strułeś się? Leć szybko do śmietnika, zobacz do kiedy były te parówki.
- Dwa
latamiesiące po terminie? Przecież trzymanie czegoś takiego w lodówce podpada pod Konwencję Genewską i Trybunał Praw Człowieka. - Masz tu węgiel na zatrucie. I zamów sobie hamburgera jak człowiek.
Przypisy
- ↑ Bądź jakikolwiek inny sos.