Toast

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Na pohybel skurwysynom, panie Obama!

Toast – choć trudno w to uwierzyć, przemowa zaliczana do gatunków literackich. Wznoszona podczas libacji na cześć sponsorującego lub jubilata. Poniżej kilka rodzajów wraz z przykładami:

Osobowe[edytuj • edytuj kod]

  • Zdrowie pięknych pań/panów, może jeszcze przyjdą!
  • Żeby nasze dzieci miały piękne matki... bo ojców już mają!
  • Pijmy za mamy! Bo jak mamy, to pijemy!
  • Wypijmy za dzieci, które wsiąkły w pościel!
  • Za nasze żony i kochanki, oby się nigdy nie spotkały!
  • Oby nasze dzieci bogatych rodziców miały!

Zwierzęco-osobowe[edytuj • edytuj kod]

  • Za kobiety, za konie i za tych, którzy je dosiadają!
  • Człowiek nie wielbłąd – pić musi!

Techniczno-chemiczne[edytuj • edytuj kod]

  • „No to cyk”, jak powiedział budzik do zegarka!
  • Anoda, katoda, uziemienie, faza!
  • Jak mawiają genetycy: do DNA!

Literacko-historyczne[edytuj • edytuj kod]

  • Nieważne by smakowało, ważne by sponiewierało!
  • „No to po maluchu”, jak powiedział rolnik wyciągając jaja z kosiarki!
  • Kieliszeczku mój kochany, obalałeś wuje, pany, obaliłeś i mnie nie raz, więc obalam ja cię wraz!
  • Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny – więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!
  • Wypijmy za te drzewa, co z nich będą nasze trumny, żeby jak najdłużej rosły!
  • Jan Sebastian Bach!

Geograficzne[edytuj • edytuj kod]

  • Za nas, za was, za Kaukaz!
  • Jak mawiają Francuzi: To co stoi, to do buzi!
  • Za ruską flotę: do dna!


Salami aka.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sztuki kulinarnej. Jeśli wiesz co jesz – rozbuduj go.