Edytujesz „Trudne słowo”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{cytat| |
{{cytat|Paradoksalnie i empirycznie, parekselans.|Motorniczy Karol Krawczyk}} |
||
{{cytat|Zielony to metafora, '''trudne słowo''' (...), a pomarańczowy to alegoria, '''jeszcze trudniejsze słowo''' (...)|[[Kabaret Mumio|Ci od reklam Plusa]] o '''trudnych słowach'''}} |
{{cytat|Zielony to metafora, '''trudne słowo''' (...), a pomarańczowy to alegoria, '''jeszcze trudniejsze słowo''' (...)|[[Kabaret Mumio|Ci od reklam Plusa]] o '''trudnych słowach'''}} |
||
'''Trudne słowo''' (także ''izmacja'') – wyraz często używany przez [[wykładowca|wykładowców]], [[Kujon|ludzi w okularach]] i pijanych [[student]]ów. Właściwie nie ma większego znaczenia. Służy jedynie do popisówy i uzupełniania niewygodnych miejsc podczas robienia [[krzyżówka|krzyżówek]]. Najwięcej trudnych słów na świecie znajduje się w [[Wikipedia|Wikipedii]]. Amplifikując zbłąkinie rykoświstąkałe, można skonkludować wszelką personifikację inkoherencyjną, abstrahując od altruistycznych dogmatów pietyzmu w aspekcie ontologicznym, respektując względność i wzajemną wpływowość owych terminów, otwierając tymże samym furtkę do spełnienia imperatyw i spotkania tête-à-tête z klarowną eksplanacją – ergo prawdą. |
'''Trudne słowo''' (także ''izmacja'') – wyraz często używany przez [[wykładowca|wykładowców]], [[Kujon|ludzi w okularach]] i pijanych [[student]]ów. Właściwie nie ma większego znaczenia. Służy jedynie do popisówy i uzupełniania niewygodnych miejsc podczas robienia [[krzyżówka|krzyżówek]]. Najwięcej trudnych słów na świecie znajduje się w [[Wikipedia|Wikipedii]]. Amplifikując zbłąkinie rykoświstąkałe, można skonkludować wszelką personifikację inkoherencyjną, abstrahując od altruistycznych dogmatów pietyzmu w aspekcie ontologicznym, respektując względność i wzajemną wpływowość owych terminów, otwierając tymże samym furtkę do spełnienia imperatyw i spotkania tête-à-tête z klarowną eksplanacją – ergo prawdą. |