Lubię pisać, ale zajmuję się korektą. Poprawię każdy błąd, jaki zauważę. Można by powiedzieć, że jestem botem, chociaż większość botów nie jest zasilana szpinakiem i nie lubi pływać. Z dumą noszę czarne martensy, mimo że nie należę do żadnej subkultury. W wolnych chwilach strzelam prądem.
Ministerstwo Pomarańczy – część władzy wykonawczej zajmująca się nadzorem nad uprawą i spożywaniem pomarańczy (czytaj – miejsce w pobliżu liceum lub gimnazjum, do którego uczniowie udają się w celu zapalenia papierosa). Jak można wywnioskować z metafory – takie miejsce nie ma prawa istnieć w tym kraju, zatem odetchnijmy z ulgą, że uczniowie są grzeczni i zajmują się właściwymi sprawami.
Czy nie wiesz…
Że dla Force India sukcesem jest możliwość startów w F1?