Nonsensopedia:Spotkania/30.11.19

Na życzenie Experta – koszatniczka pospolita (Octodon degus), tu tego nie widać, ale ona ma taki śmieszny ogonek jeszcze

Rzeczy na spotkanie 30 listopada 2019.

Tak jak obiecałem, tym razem troszkę nowszych rzeczy, już nie będzie nudzenia o biznesplanach, z tym się szczęśliwie uporaliśmy i mamy spokój na najbliższy czas z rozważaniami teoretycznymi. Będzie dużo o usuwaniu i odtwarzaniu.

Sprawy meta: obiecałem Serscullowi wprowadzić nieco demokratyzmu w tych opracowaniach przedspotkaniowych, to i tak będzie. Zasady są takie: do opracowania (czytasz je właśnie) każdy zarejestrowany użytkownik może dopisać własną propozycję rozwiązania problemu, inne spojrzenie na problem, albo dodatkowy aspekt do przedyskutowania. W żadnym razie to nie jest miejsce na dyskusję, ta się odbywa na spotkaniu. Sprawy na spotkanie są podzielone na sekcje, jeśli chcesz coś dopisać, to oddziel się od reszty poziomą liną (----) i napisz co ci na wątrobie leży. Powtarzam – to nie jest dyskusja, więc żadnych wcięć w tekście i odpowiadania na cudze argumenty, to nie forum. Takie cuda będą od razu usuwane.

W planie zmieści się z jeszcze jeden punkt, więc jak coś chcesz, to dopisuj, byle z błogosławieństwem admina.

Albumy muzyczne

Według szacunków z ostatniego porum o statystykach mamy na Nonsensopedii 243 artykuły o albumach muzycznych, z czego ponad 150 to albumy metalowe. Pytanie: jakiej jakości? Każdy, kto kiedyś bardziej rozejrzał się po kategorii albumów, wie, że bywa z tym raczej mizernie, a artykuły te często stanowią pisaną na siłę listę utworów z nieszczególnymi opisami, parę nudnych zdań o albumie i najważniejsze w encyklopedii humoru – infobox. Doprawdy boki zrywać. Rzecz jasna trafiają się też fajne artykuły, ale to raczej rzadkość.

Powiększ se

Skąd to się wszystko wzięło? Zrobiłem drobny risercz, który w postaci wykresu wisi sobie po prawej. Pokazuje mniej-więcej kiedy powstawały artykuły o albumach muzycznych. Uwaga: wykres ma skopaną oś pionową, wszystkie etykiety powinny być o 1 mniejsze, także to sobie musisz drogi Czytelniku w myślach poprawić, ja już nie miałem siły do Excela. Spora część z tych artykułów została natłuczona hurtem w 2011, czasem nawet po kilka dziennie (rekord to 15 artykułów 6 lipca 2011 roku POZDRO). Oczywiście ten cały chłam został, jakość poleciała na łeb na szyję i poziom późniejszych artów o albumach już do końca szorował po dnie. No, także po prostu parę razy ktoś się nie kapnął, że ta kategoria woła o pomstę do nieba, a dalej już poleciała cała masa beznadziejnych artów, na które oczywiście było przyzwolenie, bo kanon się wyrobił i „ta kategoria po prostu tak wygląda”.

Swoją drogą inne części kategorii muzyka też mocno potrzebują redakcji, w szczególności muzycy, nooo ale to może innym razem. Jak już mam trochę czasu antenowego to się jeszcze trochę powymądrzam: takich przypadków jak te albumy jest na Nonsensopedii więcej, tylko są nieco mniej spektakularne. Jest sporo beznadziejnych i schematycznych artykułów o grach, serialach i programach komputerowych (mała część z tego została ostatnio przememłana przez SDU jak pewnie pamiętacie, istotę sprawy szczególnie dobrze oddaje to głosowanie), które powstawały hurtem i/lub indukcyjnie na bazie poprzedniego barachła, które gdzieś tam się zawieruszyło po kątach, także jeszcze jest co czyszcić. Na szczęście skala tragedii tam jest znacznie mniejsza.

Przed spotkaniem każdego zachęcam do przejrzenia we własnym zakresie kategorii Albumy muzyczne, mniej lub bardziej wyrywkowo, byle mieć pojęcie jaki jest przekrój tych artykułów.

Moja propozycja jest taka, żeby zdecydowaną większość z tych artykułów wyciąć bez litości, a jeśli coś z artykułu się nadaje, to scalić to z artykułem o wykonawcy. Zrobić u wykonawcy sekcję Albumy z opisami płyt i Wybrane utwory czy coś z najlepiej opisanymi piosenkami, a resztę wysłać na orbitę. Na przykład tak jak w Tame Impala, gdzie każdy z albumów ma krótki opis i to w zupełności starcza, albo w Lao Che, gdzie opis albumów jest częścią historii zespołu, a ponadto wypisano niektóre ciekawe utwory, o których udało się coś zabawnego wymyślić. Oczywiście jeśli artykuł jest cały dobrze napisany i coś sobą reprezentuje, to zostaje, ale ręczę, że dużo ich nie ma. Jest trochę takich z czasów szoferkowskich (Szoferka akurat o muzykę dbała) i niektóre Józka takie są na pewno, ale poza tym… eeeech. Jak jakieś wątpliwości to można ewentualnie wystawić SDU. Rzecz do wykonania dla ludzi z większym doświadczeniem redakcyjnym.

Jeszcze dorzucę, że niedawno Inferno82 zrobił subiektywny przegląd albumów metalowych, także no, jest to jakaś opinia. Ja byłbym znacznie ostrzejszy w ocenach :P

Odtwarzanie rzeczy z TRE

Jakiś czas temu ustanowiliśmy zasady przywracania artykułów usuniętych w SDU. Są spoko, ale mają dla mnie jedną wadę – konsensus admiński na kanale ustalił, że te zasady stosują się też wobec artykułów usuniętych w TRE, co moim zdaniem jest nieco na wyrost, bo artykuły w TRE w przeciwieństwie do SDU były usuwane de facto bez uzasadnienia i dyskusji, a obecne zasady przywracania opierają się na rozumowaniu, że jeśli to kiedyś spadło na SDU, to był ku temu jakiś powód, odbyła się dyskusja i należy to uszanować.

Dobra, do rzeczy. Chciałbym poodtwarzać sobie trochę artykułów pousuwanych w TRE, szczególnie tych ostatnich, do redakcji rzecz jasna. Trochę tego już porobiłem, ale ograniczenie 1 artykuł/tydzień mnie deczko irytuje i ogranicza, także wnoszę o jakiekolwiek zluzowanie tych limitów, na przykład do 7 artów na tydzień czy coś. Może być nieformalnie, jednorazowo i zapisane na serwetce, byle nie męczyć się z tym niewiadomojakdługo.

Złote Ziemniaki

Przypominam, że zbliża się koniec roku i w styczniu wypadałoby rozdać ZZ. Mamy już nawet listę propozycji, dzielnie uzupełnianą od stycznia, także zachęcam by ją przejrzeć, dopisać co tam się uważa, że jeszcze brakuje i tak dalej. Na spotkanie też prosiłbym się zastanowić w jakiej formie będziemy wybierać tym razem ziemniaki, czy robimy adminofaszystowską komisję (najłatwiej i najszybciej), czy jakieś głosowanko cudujemy.

---

• Propozycja: po opisie zwycięzcy (tak jak dotychczas) ciurkiem wypisać konkurencję w danej kategorii. Nie nagrodzimy wszystkiego, ale niektóre kandydatury warto po prostu przypomnieć z nazwy.
• Głosowanie dla ludzi: na stronie czy na peju? Pytanie trochę do Grzesia.
• Propozycja: zrobić wszystko tak, żeby na 2 stycznia było gotowe. Jeśli głosowanie publiczne ruszy po nowym roku, to ZZ będzie opublikowane tydzień po Sylwestrze – za późno. Lepiej zrobić wcześniejsze głosowanie i jeśli naprawdę w ostatnim tygodniu grudnia wydarzy się inba godna nagrodzenia, przemyślimy wyróżnienie jej w sposób pozaregulaminowy. Serscull 23:12, 21 lis 2019 (CET)

Inne

Ostatnie spotkanie było dwa tygodnie temu, także specjalnie dużo nowego się nie wydarzyło, ale jak coś chcecie to rzecz jasna miejsce na to będzie. Jako że grudzień wypadł w listopadzie, to to może być ostatnie spotkanie w tym roku, następne w 2020, hoł-hoł-hoł.

Aha, może uda mi się w grudniu zrobić dawno obiecane podsumowanie statystyk wejść, stay tuned.

Ostrzyciel | Dyskusja 16:19, 21 lis 2019 (CET)