World of Tanks

World of Tanks - Gra MMO wyprodukowana przez Białorusinów. Gra polega na napierdalaniu się czołgami przez 2 drużyny aż jedna z nich nie zostanie całkowicie zniszczona, lub nie zostanie przejęta baza drużyny. Jest w tej grze multum czołgów do wyboru (ale najpierw trzeba je odblokować) które są podzielone typami, krajami i tierami.Są też ciekawe tryby rozrywki od bitwy losowej przez kompanię aż do wojny klanów.

Rozrywka

Na początku przygody z tą zacną grą dostajemy po jednym dupiastym, najsłabszym, i przestarzałym lekkim czołgu z pierwszego tieru (niektóre pamiętają czasy I wojny światowej) od każdego z państw. W miarę ile nazbieramy kredytów i XP ulepszamy te czołgi, a później kupujemy (nareszcie!) nowe i lepsze czołgi z II tieru. I tak w kółko, zbieramy kredyty i XP w bitwach na ulepszenia i nowe czołgi. Możemy też dołączyć do jakiejś kompanii, lub też dołączyć do klanu i wojować ramię w ramię ze swoimi kolegami o panowanie nad światem.

Tryby Rozrywki

Teraz przyszedł czas na jakże różnorodne i niezwykle ciekawe tryby rozrywki.

• Bitwa Losowa - Typowa bitwa, dwa drużyny nawzajem się nie napierdalają, aż jedna z drużyn zostanie całkowicie rozpierdolona przez drugą, lub jedna drużyna przejmie bazę drugiej drużyny. W tym trybie występuje najwięcej noobów, gimbusów i dzieci neo. W tym trybie panuje totalny rozpierdol i całkowity brak taktyki.
• Bitwa Spotkaniowa - Dwie Drużyny zabijają się o bazę na środku mapy.
• Kompania - To samo co bitwa losowa, tylko że skład drużyn nie jest losowany tylko dobierany przez założyciela kompanii, dzięki czemu występuje tu mniej noobów niż w bitwach losowych.
• Szturm - Jedna drużyna broni się w bazie, zaś druga atakuje.
• Wojna Klanów - Bitwa pomiędzy klanami o władzę nad prowincją, w tej bitwie drużyny (o dziwo) mają własnych dowódców.

Jak poznać Nooba

W tej grze MMO, jak to w każdej grze MMO nie zabrakło też Noobów. Oto jak poznać Nooba.

• Spamuje czat, oznaczając kwadraty na mapie.
• Pisze "Kill me", kiedy się zablokuje.
• Tuż po rozpoczęciu strzela, celując w horyzont.
• Dwie sekundy po rozpoczęciu pisze, że przegraliśmy.
• Nie wie, jak zmienić amunicję.
• Jeśli go zabiją, dziękuje wszystkim za pomoc.
• Używa kilkunastokrotnie komendy "Za mną!" lub "Do bazy!"
• Dziwi się, że zginął, taranując Tygrysa lekkim czołgiem.
• Na mapie "Malinówka" rusza przez pole do przodu ginąc od razu i wyzywa resztę od noobów bo mu nie pomogła.
• Gra artylerią jak czołgami bo nie wie, że można nacisnąć "Shift".
• Strzela do sojuszników zamiast do przeciwników i przeszkadza im w grze.
• Lekkim czołgiem rzuca się na średni lub ciężki czołg.
• Podczas kampanii lub wojny klanów nie stosuje się do ustalonej taktyki i rozkazów dowódcy tylko jedzie prosto na wroga.
• Jak zostanie zabity wyzywa tego kto go zabił od Noobów i Cheaterów.
• Nie wie jak badać, kupować i ulepszać czołgi przez co gra tylko tymi początkowymi, najsłabszymi czołgami.

Klasyfikacja Noobów

Nie zabrakło też różnorodnych gatunków Noobów.

• Noob Początkujący - Jak sama nazwa wskazuje ten Noob dopiero co założył konto na Wargaming.net i zaczął grać w World of Tanks. Występuje zazwyczaj w bitwach losowych, w czołgach T1 i T2. Charakteryzuje się tym że zamiast pomagać drużynie zwalczać wroga on się kręci bezcelowo po mapie, rozglądając się wszędzie ciekawie, wspinając się na strome pagórki, demolując płotki i niszcząc domki.

• Noob Początkujący elitarny - Wyższe stadium ewolucji Nooba początkującego. Noob który już nie odczuwa potrzeby poznawania świata, skupiony jest teraz na oglądaniu czołgów. Często widywany jest krążących wokół czołgów i przyglądania się ich.

Bardziej napaleni osobnicy mogą też przeszkadzać w działaniu ocierając się o boki lub/i zajeżdżaniu drogi. Ale zazwyczaj nieszczęśliwie kończą zabici przez wroga lub sojusznika, są też znane przypadki kiedy operator czołgu do którego przykleił się Noob, się wkurwił i zabił Nooba.

• Noob Generał - Wyjątkowo upierdliwy rodzaj Nooba, objawia się na początku bitwy (zazwyczaj w fazie odliczania) błyskawicznie zaspamowując czat w celu snucia bardzo efektywny plan rozgromienia wroga z podziałem na role dla całej drużyny. Planowaniu zazwyczaj towarzyszy wielokrotne i irytujące "pinganie" na mapie taktycznej. Zazwyczaj największą słabą stroną całego planu jest fakt, iż nikt tego osobnika nie słucha. Niezależnie jaki pojazd posiada ginie jako pierwszy gdyż jako dowódca, jedzie na czele natarcia. Gdy drużyna przegra wyzywa wszystkich od noobów bo nie posłuchali się go i nie działali według jego "genialnego" planu.