SU46: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (daję stuba, ale nie wiem, czy nie wyleci)
Znacznik: edytor źródłowy
(→‎SP47: uzupełnienie informacji)
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 9: Linia 9:
=== SP47 ===
=== SP47 ===
[[Plik:SP47-001.jpg|thumb|250px|SP47 we własnej osobie]]
[[Plik:SP47-001.jpg|thumb|250px|SP47 we własnej osobie]]
Podróba SU46. Powstały zaledwie 2 egzemplarze tej lokomotywy, oba produkowane przez cały rok! Niczym się nie różni od SU46, tylko skrótem i ciągała tylko składy pasażerskie.
Podróba SU46. Powstały zaledwie 2 egzemplarze tej lokomotywy, oba produkowane przez cały rok! Niczym się nie różni od SU46, tylko skrótem i ciągała tylko składy pasażerskie. No cóż, konstruktorzy z Poznania konstruując SP47 tak bardzo narazili się [[Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich|Wielkiemu Bratu ze Wschodu]], że gdy tylko ukończono drugi egzemplarz, od razu podjęto produkcję elektrowozów. Nie wolno było wyprodukować więcej takiej spalinówki, gdyż była ona o wiele lepsza od [[ST44|wynalazku z Ługańska]].

{{Stub|trans}}

{{Ciężarówki}}


[[Kategoria:Lokomotywy]]
[[Kategoria:Lokomotywy]]

Wersja z 22:18, 23 maj 2015

Jeden z pierwszych egzemplarzy kopalni smrodu tego typu
Kabina tejże lokomotywy (można zauważyć, że nastawnik to nie jest kierownica od Syrenki)

Szablon:Tspalona spalinowa lokomotywa polskiej PRL-owskiej produkcji. Podczas trzech czterech lat wyprodukowano tylko 54 sztuki tej kopalni smrodu, bo konstruktorom się nie chciało splaszczać i rozszerzać lokomotywy (a ta była właśnie taka).

Nazwy żargonowe lokomotywy

Nie wiadomo dlaczego w żargonie lokomotywa ma takie same nazwy jak jej siostra. Bardziej by pasowała nazwa "Plaskacz" lub "Placek".

Podobne

SP47

SP47 we własnej osobie

Podróba SU46. Powstały zaledwie 2 egzemplarze tej lokomotywy, oba produkowane przez cały rok! Niczym się nie różni od SU46, tylko skrótem i ciągała tylko składy pasażerskie. No cóż, konstruktorzy z Poznania konstruując SP47 tak bardzo narazili się Wielkiemu Bratu ze Wschodu, że gdy tylko ukończono drugi egzemplarz, od razu podjęto produkcję elektrowozów. Nie wolno było wyprodukować więcej takiej spalinówki, gdyż była ona o wiele lepsza od wynalazku z Ługańska.